Witam co polecacie? który będzie lepszy? wzmacniacz oczywiście do domu + małe próby, czy jakieś klubiki. Gatunek muzyczny: wszelaki i bliżej niesprecyzowany:) Czekam na opinie ! z góry dzięki !
szymonnn147
Jeden komentarz
Możliwość komentowania została wyłączona.
witka
miedzy tym ampegiem a orangem nie mogę powiedzieć który jest lepszy jednak o
samym Orange mogę stwierdzić to i owo bo posiadam
orange jak za te kasę jest całkiem przyzwoitym piecykiem, w sklepie pograłem
na Squier 5string na nim. pieco gadał bardzo ładnie, selektywnie,
szczególnie na klangu wszystkie trzaski stuki puki ładnie wyeksponowane,
Squier jak na kopie Fender również na tym piecu ładnie “fenderowsko”
zagadywał
ja ten piec na razie używam tylko i wyłącznie w domu, mam nawet wrażenie
że jak tylko do domu to combo jest za duże 🙂 bardzo ładnie mój Ibanez gada
na słuchawkach, na głosniczku ciut inaczej ponieważ nie rozkręcam go nawet
na 1/4-1/3 mocy, i to jest zapewne powodem
na jakieś pitolenie z kumplami pewnie wystarczy ale na pewno-nie z mocą
koncertowa bo zwykle nie da rady ten piec się przebić, czy do grania w
klubach? wydaje mi się że bardzo się zmęczy