Witam.
Całkiem niedawno dostałem starą, mocno podniszczoną yamahe. Elektronikę
wraz ze znajomym naprawiliśmy, teraz została jedynie kwestia mocno
zarysowanego i odrapanego korpusu. Zamierzam ją wedle tego artykułu
https://basoofka.net/poradnik/2530,fender-obdarty/ obedrzeć do litego drewna i pomalować
powiedzmy na jakiś jednolity kolor. Przydały by się jakieś wskazówki do
tego zadania. Z góry mówię, że do najbliższego lutnika mam 3h drogi
pociągiem, więc wolałbym sam to zrobić.
Takie rzeczy to może lakiernik samochodowy zrobić 😉
Hmmm nie wiem, ja bym nie ryzykował tego dawac do lakiernika. Już bardziej do
stolarza 😛
Dobry żart :DDD
;p
Hmmm bardziej mi chodziło o wskazówki dot. lakieru, ilości warstw lakieru, w
jaki sposób najlepiej lakierować itp.
Sam chcesz lakierować? To już naprawdę, lepiej do lakiernika oddać… No
chyba, że nawoskujesz.
Hmmm czyli mam rozumieć, że w tym nie ma żadnej większej trudności, po
prostu robić wszystko wg. tego artykułu i tyle?
Największa tak naprawdę jest w lakierowaniu, bo do tego trzeba mieć sprzęt
– lakierując pędzlem ryzykujesz nierówności, zacieki i takie tam. Dlatego
lepiej woskować :).
Hmm.. Ja swojego DEFILa najpierw impregnowalem preparatem ALTAXIN a pozniej
kladlem lakier… 4 warstwy impregnnatu i 3 warstwy lakieru. Bedzie rowno i
dokladnie pedzlem, jeśli się naklada cienkie warstwy.
Osobiście nie brałbym się za to ręcznie, jeśli to nie równio wyjdzie
będziesz miał odczucie, jakbyś grał na korze z drzewa. No może to
przesada, ale lepiej udać się do fachowca.
Rock, Metal, Anime, Manga. This is my life.
Mi np. nie oplacalo się gonic do fachowca z basem wartym 150zł… Ale
jeśli bas np kupiles za 2 tysie i chcesz go sam skrobac to odradzam 🙂
ja bym zostawil jak jest. obrapana gitara wyglada ladnie 🙂
Do takich wałków to przydałby się chyba aerograf, ew. pistolet lakierniczy,
chociaż jeśli umiesz równo malować sprayem to też dasz radę.
Myśle że jeśli się postarasz, to uda ci się to ładnie zrobić ;d
Rock, Metal, Anime, Manga. This is my life.