Nowy Piec Basowy

Nowy piec basowy :]

Witam wszystkich!

Na wstepie chciałem wszystkich przywitac jako nowy uzytkownik 😉

Mam pytanie mianowicie: jaki piecyk zakupic w kwocie do 800zł?

Chodzi mi o piec na ktorym pogram w domu, na probach, a takze male koncerty,
wiec myślę nad czyms fajnym 🙂

Jezeli nie trafilem w odpowiedni dzial, proszę o przeniesienie tematu.

Podziel się swoją opinią
Widmosso
Widmosso
Artykuły: 0

9 komentarzy

  1. LDM BA-100 albo VBA-160. Na start super, przy odsprzedaży nie stracisz, w
    razie awarii banalny w naprawie.

  2. Peavey TNT160. Akurat za 800zł (ja za tyle sprzedawałem). Pancerne combo,
    które nie będzie się bało upadku z drugiego piętra (co prawda nie
    sprawdzałem, ale rozbierałem je, widziałem jak jest złożone 😉 ). Brzmi i
    ma rozbudowane EQ i chorus. Warto, naprawdę warto.

  3. Pod warunkiem, że się lubi MEGA „twarde” brzmienie. Wtedy to świetny wybór.

  4. Jak coś to mam zadbanego BA-100 na sprzedaż, ze swojej strony także polecam
    na początek spokojnie wystarcza 🙂

  5. podpisuję się pod ampegiem, łatwo to potem spieniężysz gdy będziesz
    wymieniał sprzęt na lepszy

    LDM też dobra opcja, z włąsnego doświadczenia co prawda miałem pecha i
    ciągle psujący się egzemplarz 🙂

    proponowałbym też:

    allegro.pl/combo-swr-workingman-15-160-200-w-i5292654046.html

    allegro.pl/gallien-kreuger-backline-112-stan-idealny-i5306725397.html
    allegro.pl/fender-rumble-100-i5297399742.html

  6. Polecam Gallien Krueger’y Backline jako wytrwały użytkownik.

  7. Ja osobiscie polecam Ashdowny, nigdy mnie nie zawiodły 🙂

  8. Od siebie, na początek fajne i znośne są Ashdown’owskie MAGi. W domu na
    minimalnej głośności da się żyć. Próby spokojnie, z koncertami może
    być różnie, ale takie 300 watówki powinny dać radę.

Możliwość komentowania została wyłączona.