[nowa płyta] Egoistic – Sacramental Devotion

Miło mi ogłosić, że wydaliśmy z chłopakami płytę pt.
Sacramental Devotion. Na płytę składa się 9 utworów w
stylistyce heavymetalowej. Sacramental Devotion to koncept album poświęcony
stopniowej utracie wiary. Wiary w boga, w ludzi, postawy ogółem wiary jako
takiej, po której zostaje niczym nie wypełniona pustka. Płyta nawiązuje do
debiutu Egoistic nie tylko tym, że zaczyna się podobnym motywem, którym
kończy s​ię No Sleep lecz także tym, że motyw przewodni poprzedniczki
czyli bezsenność powodowana jest zdarzenia​mi i przemyśleniami zebranymi
na Sacramental Devotion . Można powiedzieć, że jest to wsteczna
konsekw​encja.

Kawałek z płyty

https://www.youtube.com/watch?v=D8LMZLrOptE

Oficjalna premiera SACRAMENTAL DEVOTION już 24 grudnia. Płyta dostępna jest
już dziś w pre-orderze za 15zł! Po 24 grudnia 20zł. Jeżeli chcecie
zamówić piszcie na PW lub [email protected]

20 komentarzy

  1. nebuso
  2. Rob Flyn

    Dobra robota:-)

    Gratulacje

  3. AdiCarr.

    Fajnie brzmi,tak po „szwedzku” 😉

  4. Dex

    Już dziś oficjalna premiera SACRAMENTAL DEVOTION! Płyta dostępna jest od
    dziś za 20zł. Jeżeli chcecie zamówić piszcie na PW lub
    [email protected]

    Idealny prezent świąteczny 😀

  5. mariotd

    Jeez, przy Tobie reszta zespołu wyszła jak jakieś smiszne chłopki na tym
    zdjęciu ;p

  6. Piehoo

    Bo ma brodę. 🙂

  7. arkad

    To ,że nie wyznaję i wyznawać nie będę jakiejś tam mitologi to niby ,że
    ja mam w sobie niczym nie wypełnioną pustkę ?! Dobre sobie ! Na samym
    początku mnie odrzuca! Mimo ,że lubię metal.Nie jestem hejterem ale katol
    metalu raczej nie strawię.Pozdrawiam i życzę sukcesów .

  8. Dex

    Jeszcze raz przeczytaj swój komentarz i wsłuchaj się w tekst to może
    zrozumiesz, że to nie jest katol-metal 🙂

  9. arkad

    @Dex: Jeszcze raz przeczytaj swój komentarz i wsłuchaj się w tekst to może zrozumiesz, że to nie jest katol-metal 🙂

    A to ja czytać nie umiem, bo moje postrzeganie jest nie „politycznie
    poprawne”?! To raczej może należało by zmienić „przesłankę” reklamującą
    ową płytę ?! Po przeczytaniu rekomendacji kopie mnie katol metalem i to bez
    osobistych wycieczek. Zresztą zrobisz jak uważasz .

  10. Dex

    To żebyś bardziej zrozumiał

    1. Let the Sorrow Heal – opisuje stan po pewnych traumatycznych przeżyciach,
    miotanie się pomiędzy żalem a wściekłością. Coś bardzo złego się
    stało i kompletnie nie wiem co robić. W utworze napięcie stopniowo narasta
    razem z treścią pozostawiając pytanie: czy uleczy mnie smutek czy gniew? Czy
    korzyć się w ciszy? Czy pogrążyć w oczyszczającym gniewie?

    2. On Highest Altitude – zainspirowany pytaniami kierowanymi do pionierów
    lotnictwa i pierwszych astronautów o to, czy tam w górze widzieli boga.
    Odpowiedzi padały różne ale żadna nie była twierdząca, o ile mi wiadomo.
    Utwór mówi o pojawiających się wątpliwościach i pytaniach, które
    powodują. Im jestem wyżej tym mniej wyraźnie wszystko widzę, im więcej
    myślę tym mniej rozumiem. Jednocześnie wskazuję, że tam na górze nikogo
    nie ma – ani starego mędrca ani zmyślonego przyjaciela. Żadnej
    spersonifikowanej postaci.

    3. Don’t Believe – następny etap procesu utraty wiary to pojawiający się
    brak zaufania do ludzi, tego co mówią, wobec jakich zasad żyją –
    hipokryzji i obłudy. Mówią o miłosierdziu i poszanowaniu a ich czyny są
    całkowicie przeciwstawne. Tekst utworu w pełni koresponduje z muzyką. Chodzi
    o głośne wykrzyczenie: „ja wam wszystkim nie wierzę!!!”

    4. Nothing But the Shame – opisuje odczucia towarzyszące człowiekowi (a
    konkretnie mojej skromnej osobie) przechodzącemu kryzys wiary w boga wewnątrz
    świątyni. Dookoła są symbole, figury świętych, uświęcone przedmioty.
    Kiedyś przychodziłem tu ze sztucznie zaszczepionej potrzeby, dziś mi za to
    wstyd. Nic tutaj nie ma, nikogo niezwykłego, boga nie ma, pozostał tylko
    wstyd. Wstyd na myśl o latach życia w fikcji. Z końcem tego utworu kończy
    się pierwsza z trzech części płyty. Odtąd już wiem, że boga nie ma.

    5. Declaration of Solitude – bunt to najwłaściwsze słowo by opisać
    treść piątego utworu na Sacramental Devotion. Gniewny bunt, negacja i
    obrażanie się na wszystko co dotyczy zinstytucjonalizowanej religii, bunt
    przeciwko wszelkim świętościom. Sam utwór jest dość złożony i mocno
    urozmaicony tak jak charakter nastolatka, na krótko przed osiągnięciem
    pełnoletności. Tekst opisuje przeżywanie religijnego buntu właśnie w tym
    okresie.

    6. Scorn – utwór zbudowany na zasadzie możliwie największego kontrastu.
    Subtelne melodie, prosta aranżacja i złagodzona charakterystyka w
    połączeniu tekstem pełnym wściekłości i pogardy. Pogarda wymierzona w
    boga i religie wszelkiego typu to odczucie, które w moim przypadku nastąpiło
    po buncie. Kontrast ten ma jeszcze jedną rolę. Wiele osób odchodzących od
    wiary włącznie ze mną na początku próbuje być rozważnym, świadomym, nie
    krytykuje otwarcie osób wierzących, mówi o agnostycyzmie i tolerancji. W
    głębi jednak gardzi osobami wierzącymi uważając je za ociemniałe i
    zmanipulowane. To jest przyznanie się do pogardy.

    7. God Bless Stupidity – czysta wściekłość i nienawiść do religii to
    kolejny etap utraty wiary, przychodzi po pogardzie. Ja byłem wściekły na
    wszystko, co związane z wiarą, uznałem ją za najbardziej szkodliwą cechę
    charakteru. Na tym etapie nie dostrzega się kompletnie żadnych pozytywów.
    Taka nienawiść trwa krótko i jest elementem oczyszczającym. Ten krótki i
    intensywny utwór kończy drugą część płyty. Wszystko już
    wykrzyczałem.

    8. Amen – utwór dość nietypowy jak na stylistykę EGOISTIC. Składa się z
    dwóch części. W warstwie muzycznej jak i tekstowej wyraźnie dychotomiczny.
    Opisuje stan przejściowy pomiędzy odzyskaniem równowagi emocjonalnej i
    przejściem do porządku dziennego z tą całą sytuacją a tlącymi się w
    głębi jeszcze pretensjami. Pomieszany spokój i niepokój.

    9. Sacramental Devotion – utwór tytułowy, kończący płytę i zarazem ją
    podsumowujący muzycznie. Spokojniejszy w wymowie i odrobinę podniosły.
    Opisuje całkowite pogodzenie się z rzeczywistością, dojrzałość
    emocjonalno-(a)religijną. Mówi też o tym, że to znamię nadane przy chrzcie
    pozostaje na całe życie, zupełnie jak z alkoholizmem – mimo, że przestaje
    się pić, alkoholikiem pozostaje się do końca życia. Utwór pozostawia
    emocje wyzerowane. Rozliczyłem się z całym duchowym światem. Reszty nie
    trzeba.

  11. arkad

    to ,żeś się natrudził ,że mi teraz głupio. Ok wierzę ,że to nie katol
    metal .

  12. arkad

    @arkad: to ,żeś się natrudził ,że mi teraz głupio. Ok wierzę ,że to nie katol metal .

    Ja tylko nadmienię,że pozbycie się wiary w bożki i inne mitologie to nie
    jest tym ,że zostaję w człowieku jakaś tam urojona pustka nie do
    zapełnienia(to mi się może nie spodobało). Śmiem stwierdzić ,że to samo
    zdrowie ! Oczywiście z płytą Waszą postaram się gdzieś zapoznać bliżej!
    Pozdrawiam !

  13. arkad

    @arkad:

    @arkad: to ,żeś się natrudził ,że mi teraz głupio. Ok wierzę ,że to nie katol metal .

    Ja tylko nadmienię,że pozbycie się wiary w bożki i inne mitologie to nie jest tym ,że zostaję w człowieku jakaś tam urojona pustka nie do zapełnienia(to mi się może nie spodobało). Śmiem stwierdzić ,że to samo zdrowie ! Oczywiście z płytą Waszą postaram się gdzieś zapoznać bliżej! Pozdrawiam !

    Przesłuchałem sobie link z YT ! Całkiem to zawodowo jest zagrane ! Jest
    dużo melodii i takiego kopa ! Gratulacje moje!

  14. Dex

    @arkad:

    @arkad: to ,żeś się natrudził ,że mi teraz głupio. Ok wierzę ,że to nie katol metal .

    Ja tylko nadmienię,że pozbycie się wiary w bożki i inne mitologie to nie jest tym ,że zostaję w człowieku jakaś tam urojona pustka nie do zapełnienia(to mi się może nie spodobało). Śmiem stwierdzić ,że to samo zdrowie ! Oczywiście z płytą Waszą postaram się gdzieś zapoznać bliżej! Pozdrawiam !

    Dzięki! Widzę, że do kogoś doskonale dotarło przesłanie płyty 🙂

  15. arkad

    Będziecie we Wrocku to nie omieszkam się wybrać ! Na żywca będzie pewnie
    jeszcze lepiej !

  16. ulek

    @AdiCarr.: Fajnie brzmi,tak po „szwedzku” 😉

    Mam dokładnie takie samo skojarzenie:)

    Podoba mi się ten kawałek z linku, a Don’t Believe jeszcze bardziej
    (gdybyście w tych szybszych częściach zwrotek wspomogli skandowanymi
    chórkami główny wokal, to zaryzykuję stwierdzenie, że kawałek mógłby
    mnie „rozwalić”).

  17. Dex

    Jakbyście szukali jakiegoś dodatkowego zespołu lub gdyby jakiś zespół wam
    wypadł to piszcie, bo Egoistic jest chętne do grania 🙂 Jesteśmy otwarci na
    każdą formę współpracy koncertowej. Chcemy grać jak najwięcej, nie boimy
    się występu zarówno na dużych imprezach festiwalowych jak i kameralnych
    koncertach.

  18. Dex

    Egoistic pod skrzydłami Fonografika!!!!!!!!!!! Dzięki umowie z warszawskim
    brandem od wczoraj można nas znaleźć w serwisach Amazon.com i Wimp a wciągu
    najbliższych dni będziecie mogli zassać nasze utwory lub odsłuchać na
    iTunes, Spotify, Deezer, ustawić sobie, któryś z naszych hiciorów jako
    dzwonek w komórce lub muzę na czekanie. Sukcesywnie będziemy się pojawiać
    w kolejnych serwisach muzycznych. Bardzo się cieszymy na obecną współpracę
    a możliwe, że jeszcze się ona poszerzy. Kolejny krok do przodu 🙂

    http://www.amazon.com/Sacramental-Devotion-Egoistic/dp/B00J6MG1YC/ref=sr_1_1?s=dmusic&ie=UTF8&qid=1396364905&sr=1-1&keywords=Egoistic

  19. Dex
  20. Dex

Inni czytali również