Nintendo 64 :]

Nintendo 64 … I wszystko jasne 🙂

Co myślicie o tej konsoli i w jakie gry graliście 🙂 Dodam że moje ulubione
gry to są:

– Zelda : Ocarina Of Time

– Zelda : Majoras Mask

– Super Mario 64

– Banjo Kazooie

– Banjo Kazooie 2 😀

Czy uczęszczając na lekcje gry na basie, kiedykolwiek grałam na Nintendo 64? A może moje zainteresowania muzyczne nie obejmują gier komputerowych?
Uwielbiam rozrywkę i relaks na konsoli Nintendo 64, a moje ulubione gry to Zelda: Ocarina Of Time, Zelda: Majoras Mask, Super Mario 64, Banjo Kazooie, Banjo Kazooie
Czy mam swoją konsolę Nintendo 64 i jakie gry chętnie gram na wieloosobowych trybach gry?
Czy wśród moich znajomych i znajomych w branży muzycznej są fani Nintendo 64? Jakie gry lubią najlepiej?
Czy tworząc nową muzykę, inspiruję się grami komputerowymi, takimi jak moje ulubione gry na Nintendo 64?
Uważam, że granie na Nintendo 64 pomaga mi w treningu i doskonaleniu swoich umiejętności na basie.
Czy było to moje pierwsze doświadczenie z grami na konsoli, a może chowałam w sobie tajnego geeka przez wiele lat?
Mam jakiś cenny przedmiot związany z Nintendo 64, tak jak moje ulubione gry.
Czy marzę o zagrania swojej muzyki w grach wideo na Nintendo 64?

Podziel się swoją opinią
KaDeT
KaDeT
Artykuły: 2

28 komentarzy

  1. Grałem w Mario 64 i Ocarina of time. Na emulatorze co prawda ale mogę
    stwierdzić…

    TO JEST GENIALNE!!! MROCZNE I ZŁE!!! PO PROSTU ŚWIETNE!!!

  2. Mario 64 mroczne i złe ?? 😛

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  3. EEe Mario Cart. TO jest dopiero gra ;p Ma ktoś jakiś dobry może emulator i tą
    gre gdzieś do sćiagniecia?

  6. 🙂

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  8. jeśli n64 to tylko Mortal Combat 🙂 no i Golden Eye (to napieranie z waltera
    ppk – czad!) 🙂

  9. Temat o Nintendo64!

    Super Mario 64 rlz.

    Zeldy są zajebiste ale ile się trzeba było nad tym osiedzieć… 😉

  10. N64 to zajebista konsola była… Szkoda, że się skończyła.

    Moja ulubiona gra na nią to właśnie Mario 64, ale było też mnustwo innych
    zajebistych kardridży 🙂 Na przykład rewelacyjny Turok, który graficznie to
    nawet teraz nie miał by się czego wstydzić. Był też fajny FPP na podstawie
    Jamesa Bonda. Była też zajebiscie klimatyczna, prosta i odstresowująca
    gierka w której latało się na lotni – tak lajtowy i sielankowy klimacik w
    niej panował, że aż chciało się grać i grać… Nie pamiętam tytułu
    niestety – Pilot cośtam…

    1080 Snowboarding też było zajebiste w c*uj!!

    Było jeszcze parę gierek, ale nie mogę se przypomnieć… Ogólnie konsola ta
    jest przesiąknięta pozytywnym klimatem wielkiego N. Nie to co teraz 😛

  11. A to Mortal Kombat był na Nintendo 64 ?? Heh W Golden Eyu bawię się w
    ściąganie czapek żołnierzom za pomoca Sovietu 😀

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  12. Ibanezbass chodziło Ci o Pilotwings 64 ?? 🙂 No rzeczywiście Turok nawet
    dzisiaj by się nie powstydził grafą. Chociaż oby dwie gry zmuszały do a)
    Myślenia b) refleksu …

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  13. @KaDeT: Ibanezbass chodziło Ci o Pilotwings 64 ?? 🙂 No rzeczywiście Turok nawet dzisiaj by się nie powstydził grafą. Chociaż oby dwie gry zmuszały do a) Myślenia b) refleksu …

    Tak – właśnie PilotWings!! To była jedna z pierwszych gierek na tę konsole.
    Zmuszała do myślenia i reflexu, ale też była tak sielankowa, że drugiej
    takiej nie widziałem jeszcze 😉

    Mario64 zresztą też był momentami bardzo sielankowy – bardzo specyficzny
    klimat kojażący się właśnie z nintendo 🙂

    Co do mortala to była trylogia na n64 w jednym kardridżu 🙂 Świetna sprawa,
    choć grałem tylko chwile. Mortal to czasy snesa 😉

    Był też Duke Nukem 64 😉 Ale to był zwykły port z pc. Jednak fajny 🙂

  15. No a Banjo Kazooie ?? Nikt nie spotkał się z tak sympatyczną grą ?? 🙂

    ———————————————————–

    Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce

    (precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)

  17. Ooooo. Grało się kiedyś sporo na N64.

    Ostatnio za sprawą emulatorów wróciłem do N64. Podłączyłem laptopa do
    tv, kupiłem pady i siekam (: .

    Mario, MarioCart, MarioGolf też niczego sobie (na imprezy dobre, można w 4
    osoby pograć), legendarny GoldenEye (na splitscreenie w dwóch – coś
    pięknego), Crash Bandicot.

    Miło jest wracać do takich gier.

    (ale i tak nic nie przebije starego dobrego MetalSluga ]:> )

  19. Star wars Shadow of the empire i Yoish Story byly niezłe. Wrestling WCW vs.NWO
    wymiatal

    Ale nic nie przebije Super Mraio 64 i F-zero-x

  21. To była the best konsola lat 90-tych. Moim zdaniem Ps nie dorastał jej do
    piet:P

  22. @Biszopek2: To była the best konsola lat 90-tych. Moim zdaniem Ps nie dorastał jej do piet:P

    No N64 w ogólnym rozrachunku faktycznie wypada lepiej: ciekawsze gry były na
    N64, bardziej różnorodne, w tym wiele świetnie nadających się na imprezy
    (4 graczy na raz – to było to). Do tego miał przegenialny kontroler (tego
    spustu to do końca życia nie zapomnę).

    Co nie zmienia faktu, że przez PSa N64 poszło w moim życiu na długi czas w
    odstawkę za sprawą jednego słowa – Tekken. :>

    A i przypomniała mi się jeszcze jedna świetna gra Vigilante 8. Fajnie było
    łoić braciom skórę w to.

    A tak poza tym to fajne było to, że na N64 pojawiały się też killery z
    innych platform jak THPS(1&2), zabijający prędkością Rollcage,
    Re-volt… sporo tego było tylko naprawdę dobrych łupanin brakowało (vide
    Tekken, SoulCalibur i cała reszta z PSa)

  23. Co prawie nikt o crashu bandicocie nie wspomina? to była super gra. Sam nie
    miałem N64 ale na flipery się chodzilo na osiedlu pograc 😀

  24. Crash na N64? Przeca to była maskotka Playstation 😀 chyba Wam pamięć lekko
    szwankuje 😉

  26. Spoko spoko. N64, zajebista konsola, ale nie ma co nawet jej porównywać do
    PSXa!

    N64 była przy Playstation tylko chwilową konkurencją. Szybko się urodziła
    i szybko zmarła śmiercią naturalną. Na N64 jest tylko kilkanaście
    zajebistych gier, natomiast na psxa jest klika set, jak nie ponad tysiąc
    killerskich musthaveów!

    Wymienię tylko kilka:

    – Tekkeny

    – Gran Turismo

    – Tony Hawki

    – Tomb Raidery

    – Final Fantasy

    – Residenty

    – LOK-Soul Reaver

    – Grandia

    – Vipeouty

    – Syphon Filter

    – Destruction Derby

    – Crash Bandicot

    – Soul Blade/Soul Calbiur

    – Medal Of Honor

    – Tenchu

    – Fifa

    – PES

    – Colin

    – Parasite Eve

    – Dino Crisis

    – Sinent Hill

    – Bushido Blade

    – Alone in the Dark

    – Ace Combat

    – Rollcage

    – Gta

    – TOCA

    Nie chce mi się już wymieniać, ale tego jest jeszcze od c*uja i ciut
    ciut!!

    PSX istaniał ponad 10 lat będąc na bardzo wysokiej pozycji wsród konsol
    przez cały ten czas. Co do takich argumentów, że N miało wejście na 4 pady
    to jest porpstu śmieszne(taki rozdzielacz do psxa kosztował parę złotych – a
    gier na czterech było bardzo dużo!

    Nie ma porównania n64 do psxa! Może n miał lepsze bebechy i lepszą grafe,
    ale biblioteka gier na psxa, i rajcowność tych gier, i mała częstotliwość
    crapów zdecydowanie mnie bardziej przekonuje. Tak jakby porównywać Fenedera
    Jazz Bassa do Jakiegoś Corta Curbowa 😉

  27. Wszystkie gry, książki i bas poszły w odstawkę kiedy grałem w Mario 64. Od
    wczoraj gram znów 😀 Jak skończę z Mario to we wakacje pożyczam PSXa i
    przechodzę FF7, które już raz rozwaliłem na PC. Wykłócanie się co jest
    lepsze jest głupie.

  28. Ja kiedyś zasilacz zostawiłem na dywanie i niestety i dywan i nintendo
    poszło do lamusa… i tak się zakonczyła historia z mario i innymi… Ale za
    niedługo pojawiły się Pegasusy! 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.

Inni czytali również