Niewywazona Gitara

Niewyważona gitara

Mam problem z móją gitarą, gdyż jest jest ona niewyważona. Gra na stojąco
jest bardzo trudna, ponieważ gryf schodzi do poziomu, a nawet niżej, a mi
pasuje wręcz pionowe ustawienie basu. Co można zrobić w takiej sytuacji?

Czy w grę wchodzi doklejenie jakiejś dechy?

Czy tylko basiści mają problem z niewyważoną gitarą?
Czy niewyważona gitara jest problemem tylko dla muzyków grających na stojąco?
Czy możesz doradzić mi coś, jeśli mam niewyważoną gitarę?
Czy możesz mi powiedzieć, co zrobić z niewyważoną gitarą?
Czy znasz sposób, aby poradzić sobie z niewyważoną gitarą?
Czy wiesz, jak naprawić niewyważoną gitarę?
Czy jest jakiś sposób na uniknięcie niewyważonej gitary?
Czy zdarza ci się mieć problem z niewyważoną gitarą?
Czy wiesz, kto może mi pomóc w przypadku niewyważonej gitary?
Czy uważasz, że problem z niewyważoną gitarą można rozwiązać doklejając jakąś dechę?

Podziel się swoją opinią

45 komentarzy

  1. Najlepiej przedłużyć mocowanie paska. Można chyba coś takiego dostać,
    widziałem za granicą.

    Albo sobie zrobić. Wkręć w miejsce mocowania długą śrubę i
    ekspeymentalnie sprwadź w którym miejscu to niebędzie zjeżdżać.

    Jeśli odległość nie jest zbyt duża to możesz zastosować właśnie
    długą śróbę i tuleję oraz swoje stare mocowanie.

    Pozdrawiam!

  2. [quote=”=Krzyż”]Mam problem z móją gitarą, gdyż jest jest ona niewyważona.
    Gra na stojąco jest bardzo trudna, ponieważ gryf schodzi do poziomu, a nawet
    niżej, a mi pasuje wręcz pionowe ustawienie basu.

    Czy to jest może BC Rich?

  3. a jest jakiś inny sposob oprocz tego jaki tutaj zostal przedstawiony ? ja mam z
    tylu taka klape może tam wrzucic jakiś ciezarek 5 kg 😀 . proszę o szybka
    odpowiedz

  4. No niby tak, jeżeli to 5kg będzie wielkosci kilku monet.. bo inaczej się nie
    bardzo zmiesci. a pozatym 5 kilo waza niektore gitary… np. mój zak wazy
    trochę ponad.. [5,4 czy jakoś tak.]

    no.

  5. A może pasek taki, , który się mniej slizga?? wiem, ze to bardzo nie pomoze,
    jeżeli problem jest spory, ale jeżeli tylko troszke ucieka, czemu nie
    sprobowac??

  6. też mam ten ból (i SkyWaya i opadający gryf). w tym basie korpus jest
    nieproporcjonalny do gryfu. ja znalazłem rozwiązanie: zbieram na nowy bas 🙂
    kup sobie skórzany pasek. jak już coś chcesz wpychać do korpusu to chyba
    ołów najlepiej.

  7. tak naprwde sensownego rozwiazania na to nie ma.

    Widzialem jak mój znajomy miał ppodobny problem i

    rozwiazal go w taki sposob:

    wykręcił srube mocowania pasa (ta kolo mostka), zaadaptowal dluzsza

    i pomiedzy mocowanie a deske dal przewiercony cieżarek. Zadzialalo ale
    gitara

    pieknie nie wygladala, choc tak naprawdę nigdy nie była piekna. A rozwiazanie
    z

    wkladaniem cieżarków do elektroniki odpada bo może powodowac zwarcia.

  8. Przybijać?! Nigdy! Jeszcze byś dechę rozwalił :/ … A z przyklejaniem też
    bym się wachał.

  9. Popełniliście błąd u podstawy kupując SkyWay –

    ponieważ one mają klucze, progi z metalu,

    podstrunnicę z gęsto sprasowanego kartonu,

    gryf takoż. To powoduje, że korpus zrobiony

    ze sprasowanego kartonu o mniejszej gęstości,

    nie może zrównoważyć.

    A tak poważniej: z tym się specjalnie NIE DA nic

    zrobić.

    Zenek pisał w innym temacie o źle wyważonej gitarze,

    twierdząc, że próbował sposobów, ale żaden się nie

    okazał skuteczny i musiał się do tego przyzwyczaić.

    Zataczam tym sposobem koło – kupujcie wyważone

    gitary, nie kupujcie SkyWayów!

    :>

  10. Z tym, ze to nie tylko SkyWaye i tym podobne produkty imitujące basówkę
    bywają niewyważone. Jak już tam wspomniałam wcześniej, nawet taki BC Rich
    (a kosztuje sobie to koło 2 tysięcy, nie pamiętam cóż to był za model –
    chyba Warlock) potrafi być totalnie nie do życia w tym zakresie. Miałam
    nieszczęście grać kiedyś na takim pożyczonym, bo przed samym graniem się
    okazało, że nie ma basu innego. Masakra po prostu, już nie wiedziałam co
    tam wymyślić na tej scenie, żeby to opanować 😉

  11. Może niech przymontuje odważniczek do potencjanometrów ? 😉 😀

  12. Popełniliście błąd u podstawy kupując SkyWay –
    ponieważ one mają klucze, progi z metalu,
    podstrunnicę z gęsto sprasowanego kartonu,
    gryf takoż. To powoduje, że korpus zrobiony
    ze sprasowanego kartonu o mniejszej gęstości,
    nie może zrównoważyć.

    Wszystko o SkyWayach 😛 dziękujemy za uwage… chętnych do kupna SkyWaya
    odsyłam do tego tematu 😛

  13. początki zawsze są trudne, ja żeby się przyzwyczaić do basu grałem na
    siedząco przez jakieś… 3 lata… teraz powoli zaczynam biegać po sali i z
    opadającym gryfem nie mam problemu :P….

    a może tak przywiązać kilka baloników do główki gryfu??

  14. Hmmmm ja od początku jak gram na basie gram na stojąco i nigdy jeszcze nawet
    przez chwilkę nie miałem problemów z niewywarzeniem 😉 chyba, że jestem
    tak przypakowany, że nawet nie zauważyłem 😈

  15. a ja w ogóle nie umiem grac na siedzaco… niewygodnie mi i już. to chyba nie
    jest zaden problem nie? 😛

  16. Lepiej żebyś nie umiał grać na siedząco niż gdybyś miał nie umieć
    grać na stojąco.

  17. Taka specyfika kiepskiej basowki…ja się zgadzam z Kapralem – z tym nic nie
    zrobisz, a najlepszym wyjsciem jest po prostu wymiana basowki. Zle wywazona
    gitara doprowadzi do konkretnych kontuzji – lewa reka musi podtrzymywac gryf.
    Zmeczysz się niemilosiernie. Sama mialam kiedyś coś w ten desen i dziwie się,
    ze nie pokaleczylam się bardziej, bo gralam z taka basowka prawie 2godzinne
    koncerty. Gitara nie powinna ci ciazyc. Potem masz nawyki od których trzeba się
    odzwyczajac.

    Moje zdanie co do BC Richow swoja droga jest takie sobie, szczegolnie tych za 2
    tys:)

  18. Gitara nie powinna ciążyc? 😛 jak założysz takie 8 kilowe cuś na ramie to
    zwykle będzie Ci ciążyć, takie jest moje osobiste zdanei. ale jak już to
    powiedział kiedyś McGregor albo ktoś… trzeba się wyluzowac i grac na luzie,
    to wtedy się na to nie zwraca uwagi, bo ma się luzne mięśnie

  19. A kto ma 8-kilowy bas ? To byłoby na dłuższą metę trochę mało przyjemne
    grać na takim ołowiu. A jeszcze mając cienki paseczek to w ogóle masakra.
    Chociaż … może i by się dało przyzwyczaić …

  20. Ciazyc – chodzilo o zauwazalny brak komfortu w graniu, a nie to ze czujesz ze
    ja masz na sobie… jeśli ktorakolwiek czesc ciala boli, napina się lub meczy
    (reka, dlon, plecy, kark) to jest sygnal ze gitara może być zle wywazona, zle
    ja trzymasz, albo przydalaby się wymiana paska. Fakt faktem niektore gitary sa
    po prostu ciezkie, ale taka już ich specyfika- drewna i konstrukcji i wtedy to
    kwestia przyzwyczajenia (np. Alembic, Jaydee a dla niektorych nawet Fendery).
    Natomiast takie drozsze gitary nie beda nigdy zle wywazone.

  21. Moj bass wazy w okolicach 7-8 kilo. Podejrzewam właśnie , że jest źle
    wywarzona, bo gdy założe krócej pasek by mieć wyzej bass to zaczyna mnie
    cholernie boleć ramie … :/

  22. O człowieku niezły ciężar. A jaki posiadasz konkretnie model ? A jeśli
    Cię zaczyna boleć ramię, to szybciej z powodu ciężaru gitary/wąskiego
    paska, niż złego wyważenia. Bo jeśli główka w dół nie leci to z
    wyważeniem jest ok, z tym że perfidnie ciężkie te basidło 😛 Masz hardware
    ołowiany czy co ? ;P

  23. Fender Squier z lat 80 XD Nie wiem… mozliwe ze ołowiany hardware 😀 ja bym
    się tam wszystkiego spodziewał, a główka w dół ma leciec z jakiej pozycji/
    bo ja żeby wygodnie trzymac tak pod katem.. 50-60 to muszę ją ciągnąc na
    siłe do góry :/ bo inaczej opada… wiec źle wywazona?

  24. Stań, zawieś gitarę i puść ją. Jak główka zleci poniżej poziomu to
    pewnie i źle wyważona. Powinna zostać w takim położeniu w jakim ją
    zostawiłeś, lub w optymalnym (jeśli trzymałeś zbyt wysoko). No nie wiem co
    więcej mogę o tym napisać… A Squier to nie jest z agathisu ? Bo ten
    afrykański wynalazek nie jest chyba zbyt ciężki … Nie wiem skąd się
    bierze ta waga instrumentu. Mój waży 4 kg i styka 🙂 Ale przyznam że bardzo
    lubię cieżkie basy …

  25. Ja lubię ciężki brzmienie basu, a nie sam instrument klockowaty 😉 a
    propos cienkich pasków, to jak widziałem z 2-3 tyg. temu, sam już dokładnie
    nie pamiętam księdza z basem i miał pasek tak na moje oko to chyba z 2 cm
    maks 😈 mój ma 7 cm i naprawdę jak gram więcej niż 4-5 h to bark
    zaczyna mnie lekko boleć, a z taką cienizną to ja sobie nawet nie wyobrażam
    😈

  26. Bo ksiądz się modli i jest mocny w wierze… 😀 😀 A co do mojego basu… to
    spada mi jak np chce mieć kąt pomiedzy moim ciałem a bassem powyzej 45 A to
    chyba az tak dużo nie jest… Widzialem jak niektozi bassici grali kolo 30
    (czyli już porządnie do góry wzięta szyjka) i nawet jak odrywali rece od
    bassu to główka nie opadała… wiec co jest kurde grane?

  27. dobry pasek imho. a normalnie bas powinien lezec tylko trochę powyzej poziomu
    wiec nie narzekaj…

  28. Mój SkyWay też jest niewyważony :/ i nie polecam, chyba że traficie do 200zł tak jak ja, bo w tej cenie będzie zawsze lepszy od DEFILa. Nie
    narzekam, w styczniu zamierzam wymienić na coś kilka razy droższego 😀

  29. ja mam skaja i w dodatku na odwrot [gryf z prawo, gitara jest normalna, nie
    odrwotna] i tez leci jak ja p*rdole, ale nie zawadza w grze… wazy
    normalnie… mój Kustom , który jest w pordukcji to sam korpus [buk] wazy chyba z
    3-4 kilo, masakra będzie na tym grac, pozdrawiam

  30. 3kg na sam korpus to stosunkowo mało (czyt. są bassy po 6kg…)

    Źle wywarzony bas to koncertowa zmora.

    p.s. Buk jako korpus… Hmmmmmmmmm…..

  31. Ej, ale może postarajcie się, żeby Wasze posty zawierały treść w
    stwierdzeniach bardziej merytorycznych, niż:

    Było k*rwa z*ebiście, że ja p*rdolę!

  32. no wiec tak, buk, bo jest bardzo twardy, twardszy od debu i można dzięki temu
    uzyskac bardzo szkliste brzmienie, majace dużo góry i tak licze ze srodka.
    niestety minusem jest trudna obrobka i waga, , która na dluzsza mete może być
    meczaca [np na koncertach stac z takim budlakiem]… ale przeciez chodzi o
    brzmienie co nie, może uda mie zblizyc chociaz nieco do justina z toola 😉

  33. Ja tam o buku to nic nie słyszałem, ażeby do instrumentów się nadał.
    Widziałem kiedyś bas z dębu, ale przekładany jesionem, ale nie brzmiał
    specjalnie dobrze. A kto ci robi ten korpus??

  34. Ja tam o buku to nic nie słyszałem, ażeby do instrumentów się nadał

    Nadaje się, nadaje….na pałki dla perkusisty 😀

  35. Korpus z buku od stolarza… Ech, powiem co myślę – STARY, NIE WIEM CZY
    WIESZ, ALE TO KOMPLETNA POMYŁKA! KORPUS Z BUKU!… OD STOLARZA!… Po kiego
    kija męczyć się z takim klocem? Komuny już nie ma, są sklepy muzyczne.
    Lepiej udać się tam, lepienie gitarki od zera (z buku) nie ma sensu, chyba
    że chcesz sobie ją na ścianie powiesić. Jak już ją zrobisz to walnij tu
    jakąś mp3kę, chciałbym usłyszeć dlaczego nie robi się korpusów Z
    BUKU.

    A jak chcesz uzyskać brzmienie justina z toola to ewidentnie wybrałeś złą
    drogę. 😕

Możliwość komentowania została wyłączona.