Mam pytanie odnośnie Głośników na magnesach neodymowych. Warwick wypuścił niedawno taką serię kolumn. Jeżeli ktoś ma pojęcie czym charakteryzują się takie głośniki i czy są one warte zainteresowania, lub też jak ktoś gra na tym lub grał, niech się podzieli wrażeniami. Z góry dzięki!!!
Czy ktoś z moich basistycznych kolegów ma doświadczenie z głośnikami neodymowymi?
Czym charakteryzują się głośniki neodymowe i czy warto je rozważać?
Jako basista, czy miałem okazję grać na kolumnach z głośnikami neodymowymi?
Czy ktoś może mi opowiedzieć o swoich wrażeniach po grze na głośnikach neodymowych firmy Warwick?
Jako basista, interesuję się głośnikami na magnesach neodymowych. Czy ktoś może mi pomóc lepiej zrozumieć ich cechy charakterystyczne?
Czy warto inwestować w głośniki neodymowe, jeśli jestem basistą?
Jako basista, zastanawiam się nad kupnem kolumn z głośnikami neodymowymi od Warwicka. Czy ktoś może mi doradzić?
Czy ktoś z basistów miał styczność z głośnikami neodymowymi, które poleciliby do kupna?
Jako basista-amator, nie wiem jakie głośniki wybrać. Czy głośniki neodymowe są dobrym wyborem?
Magnesy neodymowe mogą być dla tej samej mocy mniejsze i dzięki temu
lżejsze. Służy to głównie temu żeby mniej się napracować przenosząc
sprzęt.
Za to mogą być mniej trwałe, przynajmniej teoretycznie, bo neodymowe magnesy
łatwiej tracą właściwości magnetyczne jak się nagrzeją.
_____________________________
http://www.deadravenchoir.com
ja sprawdzalem kiedyś magnesy neodymowe na liczniku od wody z bardzo dobrym
efektem :)))) jeśli głośniki neodymowe beda mialy te sama sprawnosc to pewnie
beda tak samo dobre .pozdrawiam hehe
Ja mam wielka przyjamność od niedawna grac na kolumnach EBS, właśnie na
neodymach, po pierwsze są zaskakująco lekkie, co daje wielki komfort 🙂 a po
drugie, mają naprawdę wielką moc w stosunku do swojej wielkości.
naprawdę polecam 🙂
Aczkolwiek nie wiem jak się mają neodymy Warwicka do neodymów EBSa 🙂
Neodymy są dużo lżejszymi magnesami, przez co kolumna może reagować
szybciej, jest dynamiczniejsza, bardziej klarowna.
Nic mi nie wiadomo o obniżonej trwałości takich rozwiązań, bo w sumie
głośniki neodymowe to wynalazek raczej nowy, ale nie wydaje mi się, żeby w
kolumnach renomowanych firm za duże pieniądze, mogłyby być montowane
głośniki, które będą się szybciej psuć. Takoż z tym grzaniem się
głośników nie za bardzo rozumiem. To głośniki się jakoś grzeją? 😀
_______________________________
Skoro się czasem palą to chyba się grzeją – co nie ? 😛
Na zimno głośnik się nie zjara, więc jeżeli przy dużej mocy głośnik się
zjara to widać na membranie czarne ślady ognia (yeah! 😉 ) No więc skoro
nagrzewa się aż do ognia, to chyba do ciepła taż się nagrzewa podczas
normalnej gry 😛
Nie wiem, tak se na chłopski rozum wziełem tą kwestie 😛
Głośniki jak pracują to się grzeją. Jak się przegrzeją to poza tym że
mogą się zupełnie spalić tracą trochę właściwości magnetycznych czyli
mocy. No i neodymowe magnesy są na to teoretycznie mniej odporne. Pewnie
można gdzieś w sieci znaleźć jak to się ma do przegrzewania głośników w
praktyce.
Swoją drogą doczytałem się gdzieś że np. w gitarze akustycznej 98%
energii włożonej w uruchomienie struny idzie w ciepło a tylko 2% w fale
dźwiękowe.
A tak jeszcze swojszą drogą to czytałem też o przystawkach na
neodymach.
_____________________________
http://www.deadravenchoir.com
Wiesz, neodym to magnes – teoretycznie z każdego magnesu można zrobić
pickupy, bo chodzi o indukcję elektryczną, do której jest pole magnetyczne
potrzebne. Natomiast jeżeli chodzi o palenie głośników, no to pali je
ciepło, ale wytworzone przez prąd w momencie, kiedy oporność jest zbyt
duża (dla danej wartości prądowej), WIĘC jeżeli głośniki zawsze będą
używane w normie, to spalić się nie powinny. :}
_______________________________
poza tym to chyba nie magnes się grzeje tylko zwój :> czy się mylę?
Nie mylisz się Tomku ;}
Tym bardziej nie wiem co ma do tego magnes 😛
_______________________________
Puenta jest prosta – neodymy są w pytę i warto w nie inwestować.
Czy zatem warto zaiwestować w neodymowe Celestiony BN12-300X (których nie
znam)zamiast w ferrytowe BL12-200X (które mi się podobają)?
http://www.professional.celestion.com/bass/green/index.asp
Tych ferrytowych nie słyszałem, słyszałem natomiast ferro BN12-300S (z
serii Orange label) i nie spodobały mi się bo dzwoniły i świszczały, ale
basmen grał klangiem i na nowych strunach, więc w ogóle nie słyzsałem tego
co mnie interesuje:P.
Miał ktoś do czynienia z tymi Green Label BN12-300X? Albo w ogóle
porównywał neo do ferro w serii Green? Dyszki albo piętnastki? Naprawdę
dużo żwawsze? Nie tracą ciepła u dołu? Trzeba im montować natrysk wody na
intercooler? Ile mogą kosztować? Gdzie kupić? Generalnie wszelkie info mnie
interesuje:)
A w ogóle ja bym się podczepił tutaj wyjątkowo z pytaniem…
Generalnie fascynuje mnie robienie różnych rzeczy samemu, i zastanawiam się
nad paczką wysokiej klasy… Jeszcze nie rozeznawałem temetu, ale chciałbym
kupić najlepsze z możliwych ogólnodostępnych głośników brzmieniowo w
stylu Edena (jakieś 12-stki na przykład). Ja w ogóle akurat tematu
głośników nigdy nie eksplorowałem, ale ktoś z Was posiada pewnie takie
informacje…
Co było by dobre do gitarowego rocka i RNB…?
Paczka David 212 Edena oberwała mi nogawice i zakochałem się od razu. Na
amerykańskich forach czytałem, że są pancerne, znoszą byle jakie
traktowanie, piki sygnału, zwarcia, koncerty na plażach, słoną wodę,
piach, transport luzem na trakach etcetc. Właśnie te 212 (jako uniwersalne)
są często kupowane przez wypożyczalnie sprzętu – więc są katowane przez
różnych ekstremistów ale są przy tym długowieczne. Taka opinia plus mój
subiektywny zachwyt brzmieniem to chyba dobra rekomendacja. Słyszałem też
paczki 118, 115 i 210. Słuchałem ich pod kątem grania na piątce rege ska, i
ragamafin, bardzo ciężkim i dudniąco-zamulonym dołem i powiem, że
spokojnie dają radę i że faktycznie są niesłychanie szybkie.
Do rocka potrzebujesz pikantnego mięcha a do RNB cieplutkiej klarowności
które te dwunastki zapewniają w nadmiarze, Myślę, że trudno w takiej muzie
doszukać się jakichś minusów takich głośników.
Eden ma jeszzce w ofercie 410, 610 810 i 215, ale nie ma 312:) Ciekawe jak
pogadałaby paczunia w takiej konfiguracji?…
Skleć 312 i pisaj recenzję:)
A co powiecie o tych Celestionach zielonych hę?
Hubi, tzn. jakie paczki są fajne do tego co gram to wiem, (poza Edenem np.
SWR), ale gdzie kupić takie głośniki 🙂 oto problem 🙂
A… to se popisałem… To nie czytaj tego postu powyżej 😀 …
No… SWR BigBen był na festiwalu kultury karaibskiej w Rotterdamie basmeni od
Buju Bantona i Apachee Indiana grali na mim. Stałem akurat dość blisko –
kataklizm…
A CO Z TYMI CelestionAMI?
A ja mam takie pytanko:
Gram dosyć ciężką i szybką muze(ale nie za bardzo:) czy kolumny na
głośnikach neodymowych się do tego nadają. I czy ktoś może ogrywał
Noisy Boxa na neodymach sica?? Co to potrafi??
Neodymowe magnesy sa troszke slabsze pod wzgledem termicznym, ale ten problem
wystepowal w kolumnach PA tzw subbasach. Kiedys się tego obawiali ludziska
jednak nowoczesna seria glosnikow neodymowych już ma odpowiednio skonstruowane
uklady rozpraszajace cieplo i nie ma tego zjawiska.
W przypadku sprzętu pod gitarkę basowa nie ma co się wczowac w nagrzewanie
magnesów ale w brzmienie głośników 🙂
To ze neodymy brzmia inaczej od klasycznych ferryciaków jest wiadome, ale maja
pewnien minus tzn dynamike ferryciaki sa glosniejsze 1W/1m.
Teraz jakosc neodymów. Ogólnie srednio opłaca się produkowac glośniki
neodymowe np. 10„ o mocach niższych jak 200W RMS z racji na to, że taki
produkt będzie slaby pod wzgledem osiagów T-S bo można zmniejszac magnes
ale… 🙂 Wystarczy spojrzec na tabele T-S i zobaczyc kluczowe parametry
oczywiście producenci kolumn tego nie podadza, ale po mocy można wstepnie
wywnioskowac dalej zobaczyc wielkosc magnesu, srednice cewki i wszystko
jasne.
Napewno Warwick dlugo nie przegoni ebsa…
Co do Sica za ta kase sa genialne. Co do Celestionów nowej serii neo
dystrybutor (BOX) twierdzi, ze ich nie wyprodukowano jeszcze he 🙂
ja miałem w lapkach nowa serie celka ale ferrytowa bardzo podobna do BL i
TF.
Noisy Box
A ja w tym temacie (bo w sumie podobny) zapytam o kolumienki Warwicka na
neodymach. szczególnie te jednogłośnikowe. 112nd i 115nd. Macał ktoś? Jak
się toto zachowuje i w ogóle?
Ja mam , w pyte są. Nie są tak lekkie jak Mark Bass może, ale brzmieniowo
dają rade naprawdę, szczególnie zajebista dynamika. Co prawda mam 4×10 +
2×10, i nie wiem z praktyki jak jest w przypadku dużych głośników 15.
Czy ktoś miał okazję ogrywać i porównywać paczki neodymowe Markbass z
serii Traveller oraz paczki Ebs z serii Neo? Zastanawiam się nad zakupem
paczki między Markbass Traveller 102 4P oraz EBS NEO-112. Niestety w stolicy
nie ma możliwości ich ogrania. Będę wdzięczny z góry za jakieś sugestie.
siema)
mam 2×10 i 1×15 mesa neodymowe, i są dosyć ciężkie w każdym razie samemu
ciężko je nosić )