Nie wiem czego słuchacie funka, punka ,jazzu czy metalu.Moglibyście
wymienić swoje najlepsze utwory basistów na których się wzorujecie.
chociażby dlatego żeby propagować młodym basistom muzykę z dobrym
basem o której nigdy nie słyszeli. Bo ja osobiście zająłem się basem
fuxem gdy usłyszałem jakiegoś genialego slapującego basistę w radio 3
Wojtka Mana 😀 .
Mroku wiesz jaki jest fajny na początek kawałek bluesowy „ku ku kurczok”:D
czyli The Chicken
Jaco Pastoriousa.
mroku –> cree dobra POLSKA grupa bluesowa, jednak malo u nas znana. Polecam
przejechac się na koncert (dużo chlopaki koncertuja w kraju).
to nade mna to ja 😉
To trochę przesada, twierdząc, że tu na forum sami entuzjaści metalu..
zgadzam się z Toba Kapral
Trochę? To bardzo przesadzone stwierdzenie.
A i jeszcze do tematu rzecz: Coma – bardzo fajne partie ma basista. Polecam dla
tych co nie lubią się nudzić za basem.
A czy jest w ogóle ktoś kto się lubi nudzić za basem ?
Chociaż w sumie mam koncert Trash`Em All 2001 i tam grał Belfegor i nie
powiem bo basista tam ewidętnie się bardzo nudzi 🙂
No to już podchodzi pod sadomasochizm 😀 . Grać cudze kawałki (stara Sepa na
przykład jest niemiłosiernie nudna na basie) to jedno ale samemu pisać sobie
takie partie żeby się zrzygać z nudów… przegięcie 😀 😈
Wiesz – ma to pewne pozytywne – jak dla kogo – strony.
Mam znajomych, co to z nimi miałem grać, ale im odmówiłem, bo chcięli
grać takie rzeczy, żeby „móc się nachlać i żeby później była zajebista
zabawa”.
Tj. grać ogólną prościznę na tyle, żeby nie powalić czegoś nawet na
ciężkiej fazie :D.