Dokładnie, kto co lubi … Dla mnie solo (nie ważne czy basowe czy gitarowe) nie musi być szybkie żeby było rewelacyjne. Raz szybko, raz wolno, a kiedy idziej średnim tempem… Byleby porywało …
Aby miało coś w sobie, coś takiego magicznego, że jak człowiek go słucha to mu szczęka z wrażenia opada i nieważne, czy jest ono jakieś mega szybkie i składa się ledwie z paru tonów 🙂
@Kapral: Taki styl Hangie. Pilich też gra milion tłumionych nut na utwór, a niektórzy go lubią ;}.
Eeee… Kto np. ??? 😉
Brylant – ja tej magii nie czuję zupełnie. Co innego np. solówki Hellborga, które rozwalają mnie w drobne.
Petro – a jest jedno takie forum i niby tam ludzie go lubią :o. Dziwne, nie? 😀
@Kapral: Brylant – ja tej magii nie czuję zupełnie. Co innego np. solówki Hellborga, które rozwalają mnie w drobne.
Tylko ja w tym momencie nie pisałem o Sheehanie tylko o ogólnym pojęciu solówek dla słuchacza 😀
Ci niektorzy to tez ja 😯 dla mnie „Szyjmy na basie jak tylko da się” Nie lubicie go za to ze gra z tym…. no….. jaki im tam…. no Kowalskimi?
Nie lubimy go za to, że jest dobry technicznie, a gra taką kupowatą muzykę :D.
@Kapral: Nie lubimy go za to, że jest dobry technicznie, a gra taką kupowatą muzykę :D.
Tak właśnie myslalem 🙂
shavo z soad też nieźle wymiata i ma zarombistą bródkę.
@Biszopek: shavo z soad też nieźle wymiata i ma zarombistą bródkę.
hmmm i hmmm
Tylko tak to mogę skomentować 🙂
Szawo gra tak, jakby gitarę dostał przedwczoraj, a i bródka taka pretensjonalna.. (ja mam lepszą ;>>)
@Kapral: Brylant – ja tej magii nie czuję zupełnie. Co innego np. solówki Hellborga, które rozwalają mnie w drobne.
Solówki kogo?? Jak chcesz to wyskoczymy na solóweczkę:) 😈 😈 😈 😈 😈
Ale tak szczerze to próbowałem zjęść Hellborga i jakoś z niczym nie smakował:(…chyba zrobię drugie podejscie.
Teraz na malutki piedestalek wrócił pan DiGiorgio z ostatnią płytą Sadus:) jak on smaga paluszkami po tym fretlessie:) mniam…dzięki Urban za namiary na istnienie tej plytki! Szakulec ziomal:):) 😉
Cóż…
Webster z canibali (za to że gra palcami)
DiGeorgio
Joe DiMayo
Hariss (lubię po prostu)
Koleś z Joy Division/New Order (nazwisko mi z głowy wyleciało)
Pastorius
Adam Pawłowski (postawisz mi za to piwo, stary) za genialnie zaaranżowane utwory w Retromanii i Interzone.
Pluszcz.
Sting.
and last butn not least PALIK 😛 (za tę strone)
@Szary: and last butn not least PALIK 😛 (za tę strone)
Hehe wazelina 😛
Ostatnio widziałem 10 przykazań szefa 🙂
Jedno brzmiało tak:
Szef nie lubi wazeliniarzy, szef lubi lojalnych pracowników :P:P:P
Javny – bo Ty chopie to jesteś mietal a nie funk-o-jazz-o-rockerem 😀
Ale wpadniesz na irca wieczorem, to mogę Ci jeszcze coś jego podesłać,
może się przekonasz ;}
nie no kapral bródke masz wporzo. też muszę taką zapuścić.
Louis Johnson, Alain Caron, John Patitucci, Nathan East , Stanley Clark – każdy z nich jest doby i zasługuje na uznanie dlatego przydzielanie komus miana najlepszego jest błędem bo nie da się tego jednoznacznie stwierdzic. uwazam ze każdy znich i wielu wielu innych nie wymienionych wnosi do muzyki coś nowego i niepowtazalnego. ale takie sa moje typy. pozdrawiam
@uzeb: …każdy znich i wielu wielu innych nie wymienionych wnosi do muzyki coś nowego i niepowtazalnego.
święta prawda!!! koniec i kropka!!!
Mnie obecnie najbardziej interesuje Victor Wooten, a dokładniej – jego podejście do bassu 😉
Z rock/metal Markus Grosskopf i John Myung. A ogólnie hmm… chyba Stu Ham. No i oczywiście nie słucham ale podziwiam-Flea.
Totally fucked bassist Jason Newsted ( i ten jego przejebist Sadowsky 😛 )
Robert Trujillo. Gra jakby miał kogos zabic i ma wszystko w d*pie.Ciarki na plecach mam jak daje.I nie przeszkadza mi jego małpowanie.To jest rocker prawdziwy.
Lemmy.
Harris bo dzięki niemu grałem na basie.
@Manuel: robert z metallicy
Oczywiście to taki żart? Joke? Psikus? Ironia? Sarkazm?
Bo nie wyobrażam sobie, żeby mógł ktoś o zdrowych zmysłach tak uważać 😉
Ludzie jak ja nienawidze tego małpiszona :[
Ech… jestem na tego „basiste” uczulony… Wogóle metallica była kiedyś fajnym zespołem – szkoda, że przestali istnieć 🙁
Manuel i Mzawka007 – pozdrawiam – fajny czarny chumor 😉
Coraz głupsze wypowiedzi na forum tworzysz.
Widziałeś kiedyś Trujilo z Infectious Grooves?
_______________________________
John Entwistle z aktualnego The Who
za to 😀
Lubie tego Trulja za takie teges…
Jedyny czader jaki się ostał ,reszta to wirtuozi od siedmiu bolesci ze tak to nazwe.
a zauwazyliście, że Roberto do trudniejszych zagrywek podnosi sobie bass na kolanie? Więc jednak wysokośc trzymania basu MA znaczenie 😀 ( sam tez wolę mieć wysoko do ćwiczeń )
@Kapral: Coraz głupsze wypowiedzi na forum tworzysz. Widziałeś kiedyś Trujilo z Infectious Grooves?
Nieno sorry – no to zwracam honor – fajowo tu zagrał – wcześniej tego nie widziałem, ale i tak strasznie mnie w*rwia ten gośc w metallice, w ogóle tam nie pasuje, w ogóle metallica z nim nie istnieje.
Metallica z Clifem – to była METALLICA.
Metallica z Newstedem to była MetallicA.
Metallica z małpą to jest discotecalica = shit = porażka = zdrada 🙁
To już nie ten zespół…
Przestali istnieć.
Ibanezbass, mylisz się co do Roberta, powiem więcej – p*rdolisz. Ja tez uwazałem że jest c*jowy do czasu aż nie obejrzałem paru video z koncertów z nim.
Jasona w metallice nigdy dla mnie nie było, znaczy był ale nigdy nie pozwolili mu grać. Nawet na koncertach sporadycznie się przebijał.Poza tym grali coraz gorzej.
Witam.Oto moja pierwsza wypowiedz na lamach tego forum-czuje wiec mala treme:P Jeśli chodzi o mnie-ulubieni basiści-to: Stu Hamm, Flea oraz rzesza zagranicznych wymiataczy.Chcialbym jednak zwrocic uwage na Polski rod-np Pilichowski czy Rafal Matuszak z Comy. Pozdrawiam wszystkich
Wszyscu ci basiści z metallica byli dobrzy .Ale zalezy co komu pasuje.Widziałem pierwszy koncert z newstedem w Polsce .
Wtedy grał za pomocą czoła( tak ,czoła) na basie…potem stał się jakiś gejowaty i rozmiekły.Trulio rzadzi teraz.Wideo czy płyt z newsteedem nie słucham i nie ogladam.Choc basista jest pewnie zajebistym ale nie ma on MOCY i IMAGE.Jest mieeki i wyżelowany jakiś.Widzieliscie DVD Metallica gdzie tam odsłuchiwali nowych chetnych basmanów ? Trolio ich pogrzebał i zjadł .Baterry kostka grane przez innych było porazka.
To jest rockmen 1 ligi.Nie rozdrabnia się i daje sam ogień.
W metalu teraz numer 1 dla mnie.I nie dawac tu zaraz jakiś linków z popisami akrobatów.
pozdrawiam
@mazdah: John Entwistle z aktualnego The Who
Dobrze facet grał, szkoda że sam już jest „nieaktualny”…
Wielka szkoda… cholera zwłaszcza, że na tym video był wświetnej formie a zszedł 2 lata później :/
No Ty, przecież on żył życiem zgodnym z definicją prawdziwego rockandrollowca :P. Jego kolega z zespołu o tym mówił nawet.
@mzawka007: W metalu teraz numer 1 dla mnie.I nie dawac tu zaraz jakiś linków z popisami akrobatów.
Ja bym się kłócił czy jest numerem 1 (tzn. dla Ciebie może być, dlaczego nie), ale czy dla Ciebie Steve DiGiorgrio to akrobata?
_______________________________
Kapral
Steve DiGiorgrio to mi w sumie nie znany Pan.Testament nie lubiłem a i jego wystepów nie widziałem.Sorry ,raz widziałem Slayer +Testament w Zabrzu ale czy ten Pan grał to nie wiem.W kazdym razie oba wystepy kicha .Ale nie wyglada na wyżelowanego że tak powiem.Ja u basistów cenie tzw.ogień i muszą wierzyc w to co graja.Moze Pan DiGiorgrio jest taki.
Muzyki bardziej wysublimowanej nie czuję więc nie oceniam np.takich basistów jak Miller i inni mulaci.
Pana Millera mam kilka płyt z obowiazku jakby(heheh) i nie łapie tego Pana twórczosci.Monotonia ,monotonia,nuda i wychodze z kina.Wirtuozów wymienianych na forum słysze czesto po raz pierwszy dzięki linkom do google video.
Zreszta słuchanie Millera na wiezy stereo …
Do tego potrzeba zestawu za 100 000zł.
A muzyk od siedmiu bolesci numer jeden to ja pewnie….
ps
Lubiłem kiedyś goscia z Anthrax .Fajnie na scenie wygladał.
O ile mnie pamięć nie myli, gość z Anthraxu nazywa się Frank Bello – obecnie gra na takim fajnym Fenderku Aerodyne :}.
Natomiast co do DiGiorgio – polecam obejrzeć te urywki z festiwalu Dynamo, na którym grał z Testamentem.
Testament jest dla mnie nijaki .Tak jak Megadeth np.Jednym uchem wpada ,drugim wypada .Brak czegoś teges…hehehe
Slayer to ma i Metallica,Black sabbath mieli ,Motorhead.
Bee Gees i Julio Iglesias to mieli takze.I np Status Ouo..hehehe.Nie potrzeba wirtuozów.Iron,Judas Priest takze i Saxon ale mało ten saxon miał seksapilu.Oueen miał mimo wszystko takze to…Wszystkich nie wymienie ale reszta to II liga i III nawet.Kregi Pop i Rock oczywiście.
Mannam miał kiedyś siłe jak mało co .
Ale to miło być chyba o basowych best off…
Wiesz, w dużej mierze to kwestia gustu, bo kłóciłbym się co do tego Megadeth. Testamentu mało słuchałem, więc tutaj jakoś nie będę oponował.
Natomiast ten styl Metaliki, ta bezkompromisowa traszmetalowość, to w dużej mierze dzieło Mustainea właśnie – leciał nawet o tym program na MTV Classic.
_______________________________
Mój ulubiony bassista to Marcus Miller,Mark King,Les Claypool Stanley Clarke Geddy Lee za technike no i oczywiście za XYZ no i Craig Adams Sisters Of Mercy jest jeszcze sporo znakomitych bassmanów Przepraszam że nie wymieniłem więcej.
Ten utwór się nazywa YYZ 🙂
Za YYZ.
EDIT:
Kurna, Kapral mnie wyprzedził 😛
Ja najbardziej lubię shavo i fleae. Moze i ten pierwszy nie jest jakim niesamowitym basmenem ale gra w najlepszym zespole na swiecie (ale pepersi tes sa niezli)
P E A C E
Oryginalny nie jestem: Na pierwszym miejscu Flea glownie sprzed czasow BSSM na drugim Claypool, pozniej Jaco, Fieldy, Deacon i tyle wystarczy.
Dokładnie, kto co lubi … Dla mnie solo (nie ważne czy basowe czy gitarowe)
nie musi być szybkie żeby było rewelacyjne. Raz szybko, raz wolno, a kiedy
idziej średnim tempem… Byleby porywało …
Aby miało coś w sobie, coś takiego magicznego, że jak człowiek go słucha
to mu szczęka z wrażenia opada i nieważne, czy jest ono jakieś mega szybkie
i składa się ledwie z paru tonów 🙂
Eeee… Kto np. ??? 😉
Brylant – ja tej magii nie czuję zupełnie. Co innego np. solówki Hellborga,
które rozwalają mnie w drobne.
Petro – a jest jedno takie forum i niby tam ludzie go lubią :o. Dziwne, nie?
😀
Tylko ja w tym momencie nie pisałem o Sheehanie tylko o ogólnym pojęciu
solówek dla słuchacza 😀
Ci niektorzy to tez ja 😯 dla mnie „Szyjmy na basie jak tylko da się” Nie
lubicie go za to ze gra z tym…. no….. jaki im tam…. no Kowalskimi?
Nie lubimy go za to, że jest dobry technicznie, a gra taką kupowatą muzykę
:D.
Tak właśnie myslalem 🙂
shavo z soad też nieźle wymiata i ma zarombistą bródkę.
hmmm i hmmm
Tylko tak to mogę skomentować 🙂
Szawo gra tak, jakby gitarę dostał przedwczoraj, a i bródka taka
pretensjonalna.. (ja mam lepszą ;>>)
Solówki kogo?? Jak chcesz to wyskoczymy na solóweczkę:) 😈 😈
😈 😈 😈
Ale tak szczerze to próbowałem zjęść Hellborga i jakoś z niczym nie
smakował:(…chyba zrobię drugie podejscie.
Teraz na malutki piedestalek wrócił pan DiGiorgio z ostatnią płytą Sadus:)
jak on smaga paluszkami po tym fretlessie:) mniam…dzięki Urban za namiary na
istnienie tej plytki! Szakulec ziomal:):) 😉
Cóż…
Webster z canibali (za to że gra palcami)
DiGeorgio
Joe DiMayo
Hariss (lubię po prostu)
Koleś z Joy Division/New Order (nazwisko mi z głowy wyleciało)
Pastorius
Adam Pawłowski (postawisz mi za to piwo, stary) za genialnie zaaranżowane
utwory w Retromanii i Interzone.
Pluszcz.
Sting.
and last butn not least PALIK 😛 (za tę strone)
Hehe wazelina 😛
Ostatnio widziałem 10 przykazań szefa 🙂
Jedno brzmiało tak:
Szef nie lubi wazeliniarzy, szef lubi lojalnych pracowników :P:P:P
Javny – bo Ty chopie to jesteś mietal a nie funk-o-jazz-o-rockerem 😀
Ale wpadniesz na irca wieczorem, to mogę Ci jeszcze coś jego podesłać,
może się przekonasz ;}
nie no kapral bródke masz wporzo. też muszę taką zapuścić.
Odświeżę, temat:]
Flea
http://www.users.stargate.net/~holliday/INEZ.JPGMike Inez
Les Claypool
Chyba każdy ich zna:]
http://www.last.fm/user/maciux/
Wspomniał ktoś o tym panie:
http://www.sbb.pl/sbb/galeria/3_skrzek_trutnov.jpgJózef Skrzek
Za co go lubię?
Za wirtuozerie, poszukiwanie nowych brzmień, solówki, szczególnie w utworach
SBB Odlot i Wizje
http://www.scieranski.com.pl/pliki/paco.jpgWiadomo…
Za jazz, za progres, za wirtuozerie, za loopy
Tomek Grabowy
Za groove, za Jazz, za prace z L. Cichonskim
Tommy Shannon z Stevie Ray Vaughans Double Trouble
Za to ze zachciało mi się gry na basie, za bluesrockowy feeling
no tego pana chyba nie trzeba nikomu przedstawiać 🙂
Jaco Pastorius, Billy Sheehan, Justin Chancellor.
John Myung za skromność, jak już ktoś wcześniej wspomniał 🙂
Abe Laboriel pomiędzy inymi za to =>
https://www.youtube.com/watch?v=S7nfLWoH-lo
Bass & Love
robert z metallicy
Louis Johnson, Alain Caron, John Patitucci, Nathan East , Stanley Clark – każdy
z nich jest doby i zasługuje na uznanie dlatego przydzielanie komus miana
najlepszego jest błędem bo nie da się tego jednoznacznie stwierdzic. uwazam
ze każdy znich i wielu wielu innych nie wymienionych wnosi do muzyki coś nowego
i niepowtazalnego. ale takie sa moje typy. pozdrawiam
święta prawda!!! koniec i kropka!!!
Mnie obecnie najbardziej interesuje Victor Wooten, a dokładniej – jego
podejście do bassu 😉
Z rock/metal Markus Grosskopf i John Myung. A ogólnie hmm… chyba Stu Ham. No
i oczywiście nie słucham ale podziwiam-Flea.
Totally fucked bassist Jason Newsted ( i ten jego przejebist Sadowsky 😛 )
http://www.img527.imageshack.us/img527/5593/metallicajasonnewstedsi4.jpghttp://www.img54.imageshack.us/img54/7246/jnfest97fqv2.jpghttp://www.img169.imageshack.us/img169/4853/200pxjasonnewsted1982uq2.jpgŚ.P. genialny i jedyny w swoim rodzaju CLIFF BURTON
http://www.img178.imageshack.us/img178/7944/cliff30mj6.jpgŚ.P Jared Anderson
http://www.img236.imageshack.us/img236/3945/83870fu0.jpgDelma.
ona jest dobra we wszystkim.
————————————————–
„…the cracked brass bells will ring
to summon back the fire witch,
to the court of the Crimson King.”
Robert Trujillo. Gra jakby miał kogos zabic i ma wszystko w d*pie.Ciarki na
plecach mam jak daje.I nie przeszkadza mi jego małpowanie.To jest rocker
prawdziwy.
Lemmy.
Harris bo dzięki niemu grałem na basie.
Oczywiście to taki żart? Joke? Psikus? Ironia? Sarkazm?
Bo nie wyobrażam sobie, żeby mógł ktoś o zdrowych zmysłach tak uważać
😉
Ludzie jak ja nienawidze tego małpiszona :[
Ech… jestem na tego „basiste” uczulony… Wogóle metallica była kiedyś
fajnym zespołem – szkoda, że przestali istnieć 🙁
Manuel i Mzawka007 – pozdrawiam – fajny czarny chumor 😉
Coraz głupsze wypowiedzi na forum tworzysz.
Widziałeś kiedyś Trujilo z Infectious Grooves?
_______________________________
John Entwistle z aktualnego The Who
za to 😀
Lubie tego Trulja za takie teges…
Jedyny czader jaki się ostał ,reszta to wirtuozi od siedmiu bolesci ze tak to
nazwe.
a zauwazyliście, że Roberto do trudniejszych zagrywek podnosi sobie bass na
kolanie? Więc jednak wysokośc trzymania basu MA znaczenie 😀 ( sam tez wolę
mieć wysoko do ćwiczeń )
Nieno sorry – no to zwracam honor – fajowo tu zagrał – wcześniej tego nie
widziałem, ale i tak strasznie mnie w*rwia ten gośc w metallice, w ogóle tam
nie pasuje, w ogóle metallica z nim nie istnieje.
Metallica z Clifem – to była METALLICA.
Metallica z Newstedem to była MetallicA.
Metallica z małpą to jest discotecalica = shit = porażka = zdrada 🙁
To już nie ten zespół…
Przestali istnieć.
Ibanezbass, mylisz się co do Roberta, powiem więcej – p*rdolisz. Ja tez
uwazałem że jest c*jowy do czasu aż nie obejrzałem paru video z koncertów
z nim.
Jasona w metallice nigdy dla mnie nie było, znaczy był ale nigdy nie
pozwolili mu grać. Nawet na koncertach sporadycznie się przebijał.Poza tym
grali coraz gorzej.
Witam.Oto moja pierwsza wypowiedz na lamach tego forum-czuje wiec mala treme:P
Jeśli chodzi o mnie-ulubieni basiści-to: Stu Hamm, Flea oraz rzesza
zagranicznych wymiataczy.Chcialbym jednak zwrocic uwage na Polski rod-np
Pilichowski czy Rafal Matuszak z Comy. Pozdrawiam wszystkich
Wszyscu ci basiści z metallica byli dobrzy .Ale zalezy co komu
pasuje.Widziałem pierwszy koncert z newstedem w Polsce .
Wtedy grał za pomocą czoła( tak ,czoła) na basie…potem stał się jakiś
gejowaty i rozmiekły.Trulio rzadzi teraz.Wideo czy płyt z newsteedem nie
słucham i nie ogladam.Choc basista jest pewnie zajebistym ale nie ma on MOCY i
IMAGE.Jest mieeki i wyżelowany jakiś.Widzieliscie DVD Metallica gdzie tam
odsłuchiwali nowych chetnych basmanów ? Trolio ich pogrzebał i zjadł
.Baterry kostka grane przez innych było porazka.
To jest rockmen 1 ligi.Nie rozdrabnia się i daje sam ogień.
W metalu teraz numer 1 dla mnie.I nie dawac tu zaraz jakiś linków z popisami
akrobatów.
pozdrawiam
Dobrze facet grał, szkoda że sam już jest „nieaktualny”…
Wielka szkoda… cholera zwłaszcza, że na tym video był wświetnej formie a
zszedł 2 lata później :/
No Ty, przecież on żył życiem zgodnym z definicją prawdziwego
rockandrollowca :P. Jego kolega z zespołu o tym mówił nawet.
Ja bym się kłócił czy jest numerem 1 (tzn. dla Ciebie może być, dlaczego
nie), ale czy dla Ciebie Steve DiGiorgrio to akrobata?
_______________________________
Kapral
Steve DiGiorgrio to mi w sumie nie znany Pan.Testament nie lubiłem a i jego
wystepów nie widziałem.Sorry ,raz widziałem Slayer +Testament w Zabrzu ale
czy ten Pan grał to nie wiem.W kazdym razie oba wystepy kicha .Ale nie wyglada
na wyżelowanego że tak powiem.Ja u basistów cenie tzw.ogień i muszą
wierzyc w to co graja.Moze Pan DiGiorgrio jest taki.
Muzyki bardziej wysublimowanej nie czuję więc nie oceniam np.takich basistów
jak Miller i inni mulaci.
Pana Millera mam kilka płyt z obowiazku jakby(heheh) i nie łapie tego Pana
twórczosci.Monotonia ,monotonia,nuda i wychodze z kina.Wirtuozów wymienianych
na forum słysze czesto po raz pierwszy dzięki linkom do google video.
Zreszta słuchanie Millera na wiezy stereo …
Do tego potrzeba zestawu za 100 000zł.
A muzyk od siedmiu bolesci numer jeden to ja pewnie….
ps
Lubiłem kiedyś goscia z Anthrax .Fajnie na scenie wygladał.
O ile mnie pamięć nie myli, gość z Anthraxu nazywa się Frank Bello –
obecnie gra na takim fajnym Fenderku Aerodyne :}.
Natomiast co do DiGiorgio – polecam obejrzeć te urywki z festiwalu Dynamo, na
którym grał z Testamentem.
http://www.stevedigiorgio.com/bin/stevedoa2000-1.asf
http://www.stevedigiorgio.com/bin/stevedoa2000-2.asf
http://www.stevedigiorgio.com/bin/stevedoa2000-3.asf
Na którymś z nich widać, jak całkiem sprawnie radzi sobie z
pięciostrunowym fretlessem.
http://www.stevedigiorgio.com/music.html
Tutaj reszta downloadu.
_______________________________
No i jeszcze Geezer Butler z Black Sabbath.
Kapral
Testament jest dla mnie nijaki .Tak jak Megadeth np.Jednym uchem wpada ,drugim
wypada .Brak czegoś teges…hehehe
Slayer to ma i Metallica,Black sabbath mieli ,Motorhead.
Bee Gees i Julio Iglesias to mieli takze.I np Status Ouo..hehehe.Nie potrzeba
wirtuozów.Iron,Judas Priest takze i Saxon ale mało ten saxon miał
seksapilu.Oueen miał mimo wszystko takze to…Wszystkich nie wymienie ale
reszta to II liga i III nawet.Kregi Pop i Rock oczywiście.
Mannam miał kiedyś siłe jak mało co .
Ale to miło być chyba o basowych best off…
Wiesz, w dużej mierze to kwestia gustu, bo kłóciłbym się co do tego
Megadeth. Testamentu mało słuchałem, więc tutaj jakoś nie będę
oponował.
Natomiast ten styl Metaliki, ta bezkompromisowa traszmetalowość, to w dużej
mierze dzieło Mustainea właśnie – leciał nawet o tym program na MTV
Classic.
_______________________________
Mój ulubiony bassista to Marcus Miller,Mark King,Les Claypool Stanley Clarke
Geddy Lee za technike no i oczywiście za XYZ no i Craig Adams Sisters Of Mercy
jest jeszcze sporo znakomitych bassmanów Przepraszam że nie wymieniłem
więcej.
Ten utwór się nazywa YYZ 🙂
Za YYZ.
EDIT:
Kurna, Kapral mnie wyprzedził 😛
Ja najbardziej lubię shavo i fleae. Moze i ten pierwszy nie jest jakim
niesamowitym basmenem ale gra w najlepszym zespole na swiecie (ale pepersi tes
sa niezli)
P E A C E
Oryginalny nie jestem: Na pierwszym miejscu Flea glownie sprzed czasow BSSM na
drugim Claypool, pozniej Jaco, Fieldy, Deacon i tyle wystarczy.