Najbardziej obciachowe kapele

1191-joeysign.

1192-manowar.
Podyskutujmy o kapelach, którymi poprawiacie sobie humor w smutne dni.

Dla mnie prym stanowczo wiodą Muflony:

www.myspace.com/muflony

Paskudnie zmanierowanemu wokaliście najwidoczniej nie chciało się nauczyć
tekstu, perkusista siedzi na jednym punkowym rytmie, bas jest krzywy że
olaboga, a o solówkach wolę się nie wypowiadać. Jednym słowem obciach 🙂

Podziel się swoją opinią

171 komentarzy

  1. O, a do obciachu to bym dała jeszcze „Lubelski full” czy jakoś tak.
    Widziałam na youtube i popłakałam się ze śmiechu. Niestety nie mam linka
    do tego.

  2. Na pewno ich troje, to najgłupszy zespół jaki znam.

    A kolejny to gandahar też taki żal że d*py nawet nie ściśnie.

  3. @Radarro: No.

    urof – wymaga krwi, ale na browar zapraszam 🙂 Zmieńcie wokalistę proszę.

    Daj spokój, pozbyć się tak anielsko-dziewiczego głosu? Niektórzy umieją
    śpiewać ale co z tego skoro mają głos jak stachursky? A ten młody kolo
    się nauczy jeszcze śpiewać i pisać teksty.

  4. @madafaka:
    ManOwaR

    ___
    Waste my time, Drink my wine, Take my money, Its alright

    Bluznisz!!!!!!

    sex alkohol and metal

  5. Nie ma czegoś takiego, jak obciachowe kapele, chyba, że weźmiemy pod uwagę
    opinie ludzi, którzy nie wiedzą, że nie ma czegoś takiego, jak obciachowe
    kapele, chyba, że weźmiemy pod uwagę ludzi, którzy nie wiedzą, że ie ma
    czegoś takiego, jak obciachowe kapele, chyba, że weźmiemy pod uwagę ludzi,
    którzy nie wiedzą, że…

    To jedna z klasycznych pętli logicznych… 😛

    No i podpisuję się pod wypowiedzią Manuela. Manowar rządzi.

  6. @Immo: Nie ma czegoś takiego, jak obciachowe kapele, chyba, że weźmiemy pod uwagę opinie ludzi, którzy nie wiedzą, że nie ma czegoś takiego, jak obciachowe kapele, chyba, że weźmiemy pod uwagę ludzi, którzy nie wiedzą, że ie ma czegoś takiego, jak obciachowe kapele, chyba, że weźmiemy pod uwagę ludzi, którzy nie wiedzą, że…

    …chyba, ze weźmiemy pod uwagę ManOwaR 😀

  7. Metallica niestety bywa na maksa obciachowa. Nie piwiem już nic o obciachowosci
    panów ze slpipknota (chociaż nie twierdze, że grają źle). Mistrzostwem
    kiczy natomiast pozostaje Iron Maiden i za to ich uwielbiam. A co do feela to
    po prostu robią pieniadze, a obciachowe może być to, ze ludzie to kupują, a
    nie, ze oni graja dla ludzi.

  8. Nieobciachowe to takie, w których sekcja rytmiczna ma cokolwiek do
    powiedzenia, wokaliści nie robią „ooooł jee!” falsecikiem, nie ma
    kilkuminutowych, wymiatanych solówek tylko po to, żeby były, wąsów,
    kalesonów, starych, statycznych scenicznie dziadków (nawet, kiedy byli
    młodzi wyglądali jak dziadki), którzy uchodzą za mega gwiazdy, a cały ich
    dorobek muzyczny przebija pierwszy lepszy dzisiejszy zespół, który nie może
    się wybić z powodu zbyt dużej konkurencji, której kiedyś nie było,
    przynajmniej w takiej ilości jak dziś, gdzie każdy może mieć gitarę.
    Zespoły, które wymieniłem nie przekazują takiej energii, jaką przekazywać
    powinna dobra muzyka i nie mogę pojąć, dlaczego tak dużej ilości młodych
    ludzi się to podoba, ba, tworzą coverbandy, które na 100% nigdy się nie
    wybiją, bo TO JUŻ BYŁO i nie ma sensu powtarzać takiej (moim zdaniem)
    tandety. „Moustache, solo and rock n roll!” – to jest obciach.

    To oczywiście tylko moje zdanie i większa część rasy ludzkiej zechce mnie
    zlinczować za podważanie ich bohaterów. Trudno.

  9. ten temat jest obciachowy. w sumie po części popieram J&D, ale i tak
    dyskusja do niczego nie zmierza. tylko do ewentualnych kłótni, jak jakiś
    zespół można uznać za obciachowy.

  10. Ok, to np. Guano Apes
    https://www.youtube.com/watch?v=5s0n3MS62yY czy Dive3d
    http://www.myspace.com/dive3d W tych zespołach czuć energię, której tak
    brakuje „klasykom”, lecz wszyscy twierdzą, że posiadają one ową energię i
    nie dają sobie wmówić, że się mylą; nie ma wąsów, nie ma solówek
    (jeśli już są, to nie za długie) itd. Dodać jeszcze można kupę innych
    zespołów, ale do większości można się przyczepić, chociażby Mudvayne,
    który tworzy świetną muzykę, lecz jest ganiony za dizajn 😉

    +1 Puciak

  11. KONIEC

    Kto jeszcze raz obrazi Manowara wyzywam na pojedynek na gołe klaty tu i
    teraz.najabrdziej obciachowe hmm RHCP SOAD slipknot korn i wszytskie kapele z
    nurtu melodic black metal bynajmniej dla mnie

    sex alkohol and metal

  12. Moim skromnym zdaniem powinny się tu znajdować zespoły, które nie umieją
    za bardzo grać a uważają się za ekstra zespół. To jest obciach kiedy
    zespół wychodzi na scenę i fałszuje a niestety pojawiają się w tym
    temacie zespoły złożone z wyśmienitych muzyków i obciachowe na pewno nie
    są, a że się komuś nie podoba coś co robią, jak się ubierają itp. to
    kwestia gustu a nie obciach.

    Ale pink floydów i deep purple nie podaruję 😀

  13. Tak swoja droga pomyslalem ze ten temat jest tak trudny jak temat najlepszej
    kapeli. Dla kazdego będzie to co innego chociaz pewne wzorce moga być podobne.
    W gruncie rzeczy nie ma zlej muzyki o ile jest grana z sercem a nie tylko dla
    kasy czy tony pieknych 18 w lozku.

    I faktycznie – obciach to kapela , która ,,wozi się” a niewiele potrafi. Ale
    obciachowa kapela tez będzie imo kaplea , która po wejsciu na scene mylila by
    się, wokalsita strasznie fauszowal i ogolnie nawet nie było energi tylko jakieś
    okropne rzepolenie ze sceny.

    W sumie kiedyś widzialem Topless live. W sumie moglbym dopisac to do tej listy.
    Zwlaszcza wtedy wydalo mi się to tak wiejsko kiczowate.. :p

    A co do Muflonów – nie ukryje ze trochę zabolalo ale ktoz bylby szczesliwy z
    wysmiania kaplei zwlaszcza takiej w ktrej jestes miedzy innymi dla przyjemnosci
    grania z tymi facetami ( lub kobietami, zalezy 😛 ) a nie bo akurat była okazja
    czy coś. Chociaz sprobujemy zrobić pozadniejsze demo bo potrafimy więcej i to
    wiemy. I coponiektorzy się przekonali. ( Winny się tlumaczy, tia? )

  14. Jak dla mnie obciachem jest Dragonforce i to ze względów wspomnianych kilka
    razy. Nie czepiam się muzyki bo grają co lubią ale chyba nie mogą się
    pogodzić że na żywo gra się trudniej niż w studio. Są idealnym
    przykładem że można zmasakrować własny kawałek nie grając czysto nawet
    jednej nuty.

    A na poprawę humoru to Kabanos („Czerwona Musztarda”, „Ja i moja żona”) albo
    Butelka. No i chyba od dziś Padlina Szarika 😀 Ja bym tego obciachowym nie
    nazwał… w gruncie rzeczy to mi się podoba.

  15. Jak widzę ten temat z racji swoich, nie do końca określonych przez autora,
    intencji jest trochę chaotyczny. W jeden kocioł wrzucane są zespoły typu
    Metallica czy Pink Floyd, zespoły typu pedo-Feel i zespoły amatorskie, takie
    jak wspomniana Padlina Szarika.

    W socjologii kultury, którą mam przyjemność co dwa tygodnie usilnie
    przyswajać, istnieje pojęcie campu (choć nie takiego samego jak w grach fpp
    🙂 ), które oznacza ekspresję kiczu w celu jego ośmieszenia, czyli
    np.zastosowanie tandetnych krasnali ogrodowych jako nóg do stolika. Ja w ten
    sposób interpretuje Padlinę Szarika, na pewno podobnie rzecz ma się z
    zespołami Muflony, Kabanos, Butelka i innymi wymienionymi. Nie powinny być
    traktowane za obciachowe, bo po prostu bawią się konwencją. No chyba, że
    któryś z występujących w nich muzyków zacznie się uważać za nie wiadomo
    jak ważnego i nosić nos wyżej uszu…

    Zespoły kulotwe, typu Metallica czy Pink Floyd mają tendencję do nadmiernego
    eksploatowania swojej popularności i rzeczywiście po jakimś czasie zamiast
    dalej tworzyć zaskakujące i wyróżniające się utwory z wykopem, zaczynają
    „odcinać kupony” i wpędzać się w totalną komercję, powodując, że „dla
    części fanów Metallica skończyła się na Ride The Lightning/Black
    Album”… Poniekąd zgodzę się więc z „wywrotowymi” poglądami kolegi J and
    D, że takie zespoły blokują możliwość przebicia się na rynek innym,
    nieznanym kapelom, tak jak do niedawna TPSA blokowała wejście na rynek Netii.
    Kto będzie słuchał i kupował płyty i gadżety takiego zespołu, jak
    np.Monstrum (kawałek solidnego grania, od niedawna jeden z moich ulubionych
    zespołów z „drugiej linii”), skoro wyszła nowa
    płyta/kosuzlka/kubeczek/wibrator Metallicy, które „musisz-mieć”…

    Zespoły „festynowo-kotletowe” typu Feel, to 100% komercyjna papka tworzona
    przez firmy muzyczne na potrzeby zdominowania ludzi o nieustalonych i
    przeciętnych gustach muzycznych. Nie wspominając o tym, że ich utwory są
    podróbkami kawałków innych kapel (vide wspomniany pedo-Feel, Blog 27 itp.).
    Kiedyś było disco polo, potem hipo-polo, teraz mamy rocko-polo w wykonaniu
    pedo-Feel`a, Dody itp. szajsu. A istnieją one tylko i wyłącznie dlatego, że
    są ludzie którzy to kupią.

    Tak więc Panie i Panowie zastanówmy się czasami nad solidną argumentacją
    swoich wypowiedzi w tym temacie 🙂

    Pax

  16. @Nihilist:
    Tak więc Panie i Panowie zastanówmy się czasami nad solidną argumentacją swoich wypowiedzi w tym temacie 🙂
    Pax

    Słuszna uwaga.

    Pozwolę sobie więc napisać, dlaczego uważam SamOwaR za obciach.

    Po pierwsze wygląd – obcisłe skórzane fatałaszki. Po drugie muzyka – pomimo
    tego, że zespół tworzą całkiem nieźli muzycy grają w kółko banalne i
    prostackie kawałki robione „na jedno kopyto”
    (zwrotka-refren-zwrotka-refren-solo-refren-cześć) w których riffy opierają
    się o uderzanie jak najwięcej razy w pustą strune „e”. Po trzecie zespół
    po każdej płycie studyjnej wydaje kilka koncertów, masę singli z bonusowymi
    kawałkami, jakieś boxy i inne pierdoły, które „każdy prawdziwy wojownik
    musi mieć”, jakby kolesie nie mieli z czego żyć. I po czwarte, najlepsze –
    teksty – to już chyba nie wymaga żadnego komentarza, teksty typu „die into
    the house of death”, „hail and kill”, czy „warriors of the world” mogłyby
    spokojnie służyć za definicję obciachu.

    Z tych też względów uważam, jak na wstępie 🙂 zaznaczając jednocześnie,
    że to tylko moja opinia i wszyscy spokojnie mogą mieć ją w d*pie 😉

    ___

    Waste my time, Drink my wine, Take my money, Its alright

  17. madafaka – dobrze, że konkretnie umotywowałeś swoje zdanie – Manuel nie
    wyzwie Cię na gołe klaty 😉 Moim zdaniem (nie koniecznie sensowym, bo
    Manowara i jego twórczości praktycznie nie znam) ten zespół kwalifikuje
    się jednocześnie w kategorii „odcinaczy kuponów” (kup sobie prawdziwy
    plastikowy miecz Manowar 🙂 ), jak i obciachowych kapel, skoro uważają, że
    to co robią, jest takie „tru”…

  18. @Manuel: KONIEC

    Kto jeszcze raz obrazi Manowara wyzywam na pojedynek na gołe klaty tu i teraz.najabrdziej obciachowe hmm RHCP SOAD slipknot korn i wszytskie kapele z nurtu melodic black metal bynajmniej dla mnie

    sex alkohol and metal

    Już z Tobą nie rozmawiam.

  19. może od razu załóżmy, że wszystkie kapele są obciachowe i oszczędźmy
    sobie czasu…? wszyscy poczują się tak samo dotknięci.

  20. Panowie, którzy najezdzacie na klasyke – pamietjacie, ze bez tych dziadkow z
    wasami w kalesonach nie byloby waszych ulubionych, mlodych, pelnych energii
    kapel bez wasow i solowek. ;]

  21. są ostatnio w moim top 10.To ich
    przerysowanie i kicz nabiera szerszego wymiaru aż do tego stopnia że jak bym
    nie miał nic ciekawego do roboty to wpadł bym na ich koncert w Łodzi heh

  22. Może kogoś tym obrażam… obciach = folkmetal, ale można sobie tym
    poprawić humor^^ np. Korpiklaani

  23. Toć Korpiklaani jest zajebiste, jak zresztą większość folkmetalu, typu
    Eluveitie, czy Finntroll. 😛

  24. dokladnie, to, ze w zespole graja skrzypce z akordeonem albo, ze zespół dla jaj
    zrobil z deka p*ebany klip nie znaczy, , że jest obciachowy 😛

  25. już dwóch heretyków ! Manowar ?! obciach ?! jedna bardziej z wpływowych
    grup metalowych, najwierniejsi fani, najlepiej kostkujący basista ! to mówi
    samo za siebie !

    pt2 – Immortal – nie przepradam za nimi, lecz One By One to majstersztyk !

    edit: 4 heretyków ?! Klaud i Manuel – grupa broniąca manowar. no i ja

    _____________________________________________________

    You Think You Can Destroy Me, You Better Think Again

  26. 😀 Najlepiej kostkujący basista 😀 BASISTA 😀

    Manowar ma w tym temacie lożę honorową. Reszta wymienionych zespołów bije
    się by być tak obciachowymi 😀

  27. Hail the king – MANOWAR

    …i nie ma innej opcji. Tuż za nimi LATA ŚWIETLNE a potem

    Turisas i reszta zespołów tru folkowo wikingowych kurde.

    Dodałbym też doktora YRY, TPN25, Nunczaki Orientu i reszte

    tego pochodnego klimatowo szajsu (fajna muzyka ogólnie)

    Skipi, proszę cie, nie wmówisz mi że faceci przebrani

    za wojowników z ósmego wieku grający metal są poważni 😀

  28. może i nie sa powazni ale nie sa obciachowi 😛 graja dobra muzykę o ciekawej
    tematyce i robia dobre show, obciachowa kapela to taka co robi wszystko na
    powaznie, a wychodzi zalosnie i ogolnie kupczaście 😛

  29. to co zapodał kozioł to normalnie chyba jest ten sam target wiekowy co
    manowar, normalnie jeszcze power rangers i transformersa do tego :), a na
    zdjęciach wyglądają jak metalowy boysband taki wykreowany przez jakiegoś
    pedała stylistę, co dziwniejsze muzy da się nawet słuchać podobnie jak
    manowar zresztą, ale za ten imidż to im się miejsce w gejowskim klubie
    należy bez dwóch zdań 🙂

    [ Life is Life . ]

  30. a w jakim senksie obciach ?

    _____________________________________________________

    You Think You Can Destroy Me, You Better Think Again

  31. No i menołary mają przezajebisty wokal. Obciachowy ale przezajebisty 😀 Ten
    gość ma gardło warte każdego fana zespołu. Ale i tak są obciachowi 🙂

  32. Wiedziałem, że ktoś tak zareaguje^^ Lubie metal różnego rodzaju – Samael,
    Manowar, nawet Teräsbetoni mi nie przeszkadza… Ale folku nie ździerże i
    mam swoje zdanie o tym, że to obciach. W sumie to jedyna kapela której mogę
    przyznać plakietkę obciachowej. Nie bijcie więcej^^

    Edit : Może jeszcze Arka Szatana…

  33. ale to, ze jej nie lubisz nie znaczy , że jest obciachowa 😛 podaj konkretne
    powody dla których to jest obciach? (nie mowie o klipie wooden pints, mowie o
    caloksztalcie zespołu) 😛

  34. A ludzie bawiący się w odtwórstwo historyczne, to też dla ciebie
    obciach?

    Tak propo Manowara, to były lata 80 wtedy takie coś było zajebiste, a teraz
    wydaje się tandetne i obciachowe, tak samo jest z Ronnie James Dio, czy Quiet
    Riot, ale to był styl tamtych lat, poproś o zdjęcia swoich rodziców z
    tamtych lat, zobaczysz jaka wtedy moda panowała.

    Quiet Riot-
    https://www.youtube.com/watch?v=KW2J_UZ8lQU

    Ronnie James Dio-

    Obciachowe? Może, ale za to zajebiste.

  35. zespoły glamowe były kiczowate i obciachowe. Ale Manowarzy są ponad wszystko
    😀 A DIO=heavymetal i jakby kiedyś nie miał obciachowego imidżu to i tak mu
    wolno

Możliwość komentowania została wyłączona.