witam kolegów!
Ostatnio zostałem zaskoczony pytaniem perkusisty czy mógłby nagłośnić
stopę przez móją paczkę (2X10 400W). Czy ktoś się spotkał z takim
zabiegiem? Czy jest jakieś zagrożenie dla paczki?
Dzięki z góry za info.
Marcin
witam kolegów!
Ostatnio zostałem zaskoczony pytaniem perkusisty czy mógłby nagłośnić
stopę przez móją paczkę (2X10 400W). Czy ktoś się spotkał z takim
zabiegiem? Czy jest jakieś zagrożenie dla paczki?
Dzięki z góry za info.
Marcin
Możliwość komentowania została wyłączona.
Nie. Nie mógłby.
No, może lepiej niech zainwestuje w trigery ale możliwe, że naciąg młodszy
niż ostatnia ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii zrobi robotę.
A co triggery maja do tematu???
Wszystko można. Kiedys grałem na koncercie gdzie przodami pod wokal byly 2
niesmiertelne LDMy Ba100p i żeby było smieszniej dzialalo to bardzo sensownie(w
koncu 2x15cali Celestiona Truvoxa).
Zagrozenia dla paki raczej nie ma ( o ile nie będziesz szarzowal z iloscia
bassu i volumem). Ludzie napieraja kciukiem na kilkunastostrunowych bassach
wiec nasze zmaki i paki sa raczej z zalozenia wytzymale.
Jak ja się podlaczylem do wzmacniacza gitarmena to prawie głośniki wyplulo a jak on
się wpial w bassowy to nawet glosnika nie ruszyl swoimi zalosnymi
czestotliwosciami;)))
Podstawowe pytanie jakie wypadałoby sobie zadać brzmi:
– po co perkusista chce nagłaśniać samą stopę?
Odpowiedź może być raczej tylko jedna:
– nie słychać centrali
Możliwe rozwiązania są 3:
– perkusista nauczy się grać
– perkusista wymieni naciągi
– perkusista wymieni stopę/centralę.
Jest jeszcze możliwość grania ciszej, jeżeli centrala i naciągi są w
dobrym stanie, stopa porządna, a perkusista jednak grać umie.
A mi się zawsze wydawalo ze się naglasnia stope żeby ja lepiej slyszec;) Nie
wiem na czym gracie ze takie rzeczy piszecie – żeby grac ciszej. Jak gram na
headzie 1kw i lodowce a gitarzysta ma full stacka 8×12 JCMa800 to perkusja musi
być naglosniona a przynajmniej stopa, a najlepiej stopa i werbel po prostu dla
komfortu wszystkich.
Co innego dawanie perkusji na odsłuch, a co innego puszczanie sygnału przez
wzmacniacz instrumentalny na przody.
Potencjometry master się zepsuly??? 😉
Muzyka rockowa/metalowa z zalozenia musi być glosno;) a wzmacniacz musi być na
„eleven” (Spinal Tap rulez!). Ja próby gram w earplugsach.
A co do naglosnienia tej kolumny to pewnie by dalo rade majka do stopy i do
wzmacniacza i przez pake ale nie gwarantuje jakosci takiego rozwiazania. Tymbardziej
ze paka 2×10- może być jedno LUP stopy i po paczce;).
Z drugiej strony kontrabas się naglasnia to i stope tez da rade.
Nagłośnienie perkusji na próbach IMO jest sensowne tylko gdy przygotowujemy
się do grania koncertów i chcemy się upewnić, że nie robi się za duży
syf w żywym miksie. Ustawiamy wtedy na próbach brzmienia wszystkich
instrumentów łącznie z garami, żeby potem do minimum ściąć czas
kręcenia gałami na samych koncertach. W takiej sytuacji puszczenie stopy
przez basowe 2×10 jest całkowicie bez sensu, bo normalnego brzmienia stopy nie
ma szans z tego wycisnąć.
Normalnie nagłośnienie perkusji na próbach nie powinno być potrzebne.
mazdah i Bartekr2d2 wyjaśnili już jak to ogarnąć, nie będę się
powtarzał.