Witam, jestem na kupnie nowego basu i mam dylemat. Zastanawiam się nad Music
Man Stingray 5 a Mayones patriot 5 Classic. Podobna półka cenowa z tym że
jeśli chodzi o Patriota to nie miałem okazji bliżej się z nim zapoznać, a
może ma ktoś do sprzedania właśnie taki basik?
4 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Masz taki pieniądz na wydanie i nie wiesz, co chcesz kupić? To dobrze się
zastanów, czy potrzebujesz tego basu (szczególnie, że w/w są mocno inne).
Ja bym sobie zadał trud, żeby ograć jeden i drugi…
Popieram. Basy z dwóch różnych bajek. Przy takiej kasie nie wyobrażam sobie
kupować bez ogrania i porównania.
Bierz MusicMana – lepiej to potem odsprzedać. No i masz to konkretne
brzmienie, które wybiera wielu pro basistów na świecie.
Nie obrażając patriota bo to zapewne też zajebisty bass, przypomina mi się
historia z koncertem z okazjii Mistrzostw Polski w Deskorolce, gdzie graliśmy.
Po koncercie podszedł do nas organizator/sponsor z pewnej polskiej firmy
produkującej decki. Chłop super wporzo i po spożyciu powiedział
rozbrajające dla mnie zdanie:
„Nasze deskorolki może są 30procent droższe niż te amerykańskie ale są
TAK SAMO dobre”.
No i Mayo jest tak samo dobry jak te amerykańskie Fendery/MM ale 30 procent
droższy;).
A były takie piękne czasy jak te customy Mayonesa kosztowały 4 do 6 tysięcy
zł. Gdy dopiero wchodziły.