Witajcie
Mam plany kupna Multiefektu
Digitech BP200
słyszałem o nim ze najlepszy w tym przedziale cenowym czy tak jest ?
może znacie inne bardziej rozbudowane Multiefekty propozycje mile widziane
Witajcie
Mam plany kupna Multiefektu
Digitech BP200
słyszałem o nim ze najlepszy w tym przedziale cenowym czy tak jest ?
może znacie inne bardziej rozbudowane Multiefekty propozycje mile widziane
Możliwość komentowania została wyłączona.
Podpinam się do pytania. Ma to być raczej taka “próbka” jak brzmią
poszczególne efekty, a nie jakiś tam super hiper bajer o brzmieniu
powodującym szczękopad. Bo się w sumie nie znam, chciałbym tylko mieć
jakieś pojęcie nt poszczególnych brzmień. Bo że EBS jest najlepszy to wiem
🙂 I dobrze by było, żeby miał automat perkusyjny 😀
pozdrawiam
Zoom B2
Bezapelacyjnie najlepszy multiefekt za stosowną cenę. Do 2000zł nic lepszego
się nie kupi.
Ja się podepnę pod ten temat z moim pytaniem.
Czy Zoom B1 bardzo różni się od B2?
Jedynie obudową i jednym efektem mniej?
Widziałem też gdzieś, że B1 ma 24-bitowy procesor a B2 32-bitowy.
Jak bardzo wpływa to na jakość dźwięku?
Cuberius – zoom b2 i zoom b1 mają w środku dokładnie takie same procesory –
“ZOOM original 32-bit DSP ZFX-3”. Zasadniczo to chyba się różnią sposobem
obsługi, obudową(jakością wykonania), i kilka efektów więcej ma B2.
Brzmienie nie powinno się różnić, choć zaznaczam – NIE PORÓWNYWAŁEM!
I za to wszystko 150złodziejuf więcej? o_O
Na to wychodzi, że tak, ale naprawdę ta obudowa sprawia wrażenie tak solidnej
i jest solidna, przełączniki takie jak częśto w porządnych
kostkach/footswitchach się stosuje.
Poprostu jak się trzyma w dłoni B2 to czuć, że to nie jest plastikowa
tandeta tylko jakiś lepszy sprzęt. A to co sugeruje wygląd – sprawdza się
jak najbardziej w praktyce 😉
Nie wiem, być może się róznią czymś jeszcze, ale ja się nawet nie
zastanawiałem trzymając oba w ręce – od razu zwątpiłem w wykonanie zooma
b1 😛
Niestety w sklepie w mojej metropolii mogę sobie jedynie potrzymać zooma
506II. [;
Coś mi się zdaje, że już wolę delikatnie obchodzić się z B1 a 150zł
przeznaczyć na browar.8)
(Bachelor of Arts in Economics 😛 )
Cuberius – tym lepiej dla nas – jak będziesz miał B1 to bedziemy mogli jakoś
różnice między B2 odnaleźć wspólnie 😉
Więc jak zakupisz ten sprzęcik to zdaj relacje stosowną – ok? 🙂
Pzdr.
O ile go kupię to będzie mój pierwszy efekt do basu, więc podejrzewam, że
wszystko fajnie mi będzie brzmiało, bo nie mam porównania.. :F
to ten zoom się nadaje do w sumie do każdego rodzaju muzy? w ogóle
multiefekty?
Zoom B2, mam, jestem w 100% zadowolony.
Kupa brzmień, dużo efektów, możliwości ingerencji w wydawany dźwięk.
wiec lepiej taki niż Digitech BP200 hm… B2 jest lepszy on B1?
chyab się rozejrzę za tym
ja bym ci polecił digiego, ale bp8 uzywka na necie np taka:
allegro.pl/item211550689_procesor_do_basu_digitech_bp8_lampa_12ax7_.html
już wiele o nim byo mówione a ja dorzucę tylko, że naprawdę rządzi w tym
przedziale cenowym pod względem jakości i uniwersalności
—
Love may be blind, but sure isnt deaf
Mmm trzeba to wziąc pod uwagę. A jak nie ten to pewnie kupię Zooma.
Już po ptakach… zagapilem się. Sprzedane :/…
behringer v-amp pro zjada zumika na sniadanie :)))
Tu macie próbki brzmienia tego Zooma B2:
http://www.zoom.co.jp/english/download/demosound/demo_b2series.php
Here you are !!!;)
Tak się składam, że kupuję wzmacniacz i pozbywam się zooma B2. Jak ktoś
jest chętny to dam próbki brzmienia na priva.
ale te próbki sa okropne, ten gość co to nagrywał W OGÓLE nie potrafi
ustawić brzmienia…
Wszystko zależy od tego, co siem chce od multi.
Gdyby mi zależało na brzmieniowym rasowaniu sprzętu, to kupiłbym Bossa ME
8B, ewentualnie Digitecha BP 8.
Gdyby mi zależało na wszystkim po trochu, to bym kupił raczej Zuma B2 z
pedałem volume/expresion niż Digitecha BP 200 (oba miałem).
(Zuma B2 ma do sprzedania kolega z Olsztyna
wcześniej_znany_jako_Adrenalin_na_innym_forum :-))
Ja stwierdziłem, że multiefektem bawię się raczej w domu, na scenie
ewentualnie wykorzystuję go jako tuner, a rzadko do “podrasowania” brzmienia w
wypadku konieczności zagrania na zdechłych strunach, a głównie zabawka
służy mi do ćwiczenia na słuchawkach, ergo wybór był prosty – Zum B1. Ale
do bardziej intensywnych zastosowań zdecydowanie jego starsi braciszkowie.