Cześć Wam, jestem tu nowym użytkownikiem… szczególnie w oczy mi się
rzucił temat poświęcony grze kostką i wszystkim za i przeciw… Osobiście
za o wiele ambitniejszą uważam technikę gry palcami. W niektórych jednak
gatunkach muzyki (spid metal, pałermetal etc.) wysokie tempo sprawia, że już
po paru taktach zupełnie nie czujesz końca prawej kończyny… Niektórzy
żeby bezboleśnie przyspieszyć wykorzytsują zamiast 2 3 palce prawej ręki –
www.stevedigiorgio.com . Cz ktoś z Was gra taką techniką ? Jak długo i w
jaki sposób ćwiczyliście taki ruch prawej dłoni (3-2-1-2), ile czasu
średnio trzeba żeby dojść w tym do wprawy ?
Pozdrawiam
Czy tylko basiści muszą stosować {TEKST}?
Jako nowy użytkownik, czy uważasz, że {TEKST} jest ważny dla basistów?
Czy istnieją jakieś wyjątki dla muzycznych gatunków, w których {TEKST} nie jest konieczny dla basistów?
Czy zauważyłeś, że {TEKST} jest trudny do opanowania?
Czy preferujesz {TEKST} w porównaniu do innych technik gry basu?
Czy uważasz, że gra palcami jest bardziej ambitna niż gra kostką?
Czy zawsze musisz używać {TEKST} w gatunkach muzycznych, takich jak speed metal i power metal?
Czy próbowałeś stosować technikę gry basu opartą na {TEKST}? Jakie były Twoje doświadczenia?
Czy widziałeś początkujących basistów, którzy mają trudności z {TEKST}? Jak pomagasz im w rozwijaniu tej techniki?
Czy istnieją inne techniki gry basu, które mogą pomóc Ci w przyspieszaniu tempa, zamiast {TEKST}?
Temat o technice trójpalczastej był już gdzieś na forum, polecam
przeszukanie dokładne. A ćwiczenie… 2-3 miesiace i można grac, nawet nie
czujesz kiedy grasz 2 kiedy 3. (ja tak mam przynajmniej). Wszyscy mówią,
żeby cwiczyć Troopera Iron Maiden 😛 To i ja to powtórze, ale przydaje się
granie gam w zmienionym tempie (1 wolna 2 szybkie nuty, albo synkopami
szybka-wolna-szybka) itp.
Ja jeszcze jestem w fazie opanowywania techniki trójpalczastej. Czasem gram
dwoma, czasem trzema, zależy jak wygodniej… co prawda przy graniu w szybkim
tempie 3 palcami nie wszystkie dźwięki mają jednakową dynamikę, ale
pracuję nad tym.
Co do The Trooper, to owszem, zgadzam się, ale można go zagrać też dwoma
palcami (przynajmniej mi się wydaje, że potrafię, dawno dwoma go nie
grałem). W ogóle Iron Maiden to kopalnia utworów na trzy palce (gallop
rhythm), podobnie jak wszelkie zespoły grające coś szybszego niż The
Rolling Stones 😉
U mnie technika trójpalczasta sama się opanowała – nie wiem jak :D.
W każdym razie nie używam jej, więc trochę kuleje.
Ja próbowałem się nauczyć techniki gry trzema palcami, ale mi nie wyszlo.
😕 Chodziło o to, że palce środkowy i serdeczny razem wracały do pozycji
wyjściowej i nie byłem w stanie się nauczyć płynności w naprzemiennym
poruszaniu trzech palców (3-2-1-3-2-1…). Nie wnikałem, czy to zwyczajny
objaw, czy dziwnota budowy mojej dłoni i rzuciłem dalsze próby.
Teraz gram tylko dwoma i taki utworek jak Crionics (Slayera) w budowie
podziałów przypominający Troopera raczej mi wychodzi.