ja swojego mensfelda kupilem za 300zł. stoi,nietrzeszczy,pieknie brzmi,jedyna wada to pasywna elektronika ;p
a ja nie lubię aktywnej elektroniki .Wole mieć wsadzone zajebiste pickupy i to wystarcza.
eee w ogóle nie przypomina jazzbassa:P
ja mam mensfelda i jestem zadowolony:D
@SkatePunk: a ja nie lubię aktywnej elektroniki
A grałeś kiedyś na tym samym wzmacniaczu na pasywnych i aktywnych? :> Spróbuj – a pewnie zmienisz zdanie 8)
nie kupuj!! poczekaj trochę ja kupiłe m identyczny tylko że czarny i ma obicie lakieru za 230…. za 230- 280 dostaniesz takei sam ja mam IDENTYCZNY
ale jestem zadowolony zajebiscie się gra:D wygody gryf i jak za taka cenę niexle gada:D
Ja również twierdzę że nie ma się co wypowiadać tak że nigdy się nie kupi aktywnej elektroniki, albo przystawek.
Weź sobie bas z aktywnymi przystawkami, następnie weź z aktywną elektroniką, a później weź pasywnego i zobaczymy czy dalej będziesz tak twierdził.
Prawdą jednak jest że pasywne układy mają jakieś tam swoje czadowe brzmienie, ale za nic nie zamienił bym swojego EMG 40 DC na jakieś pasywne coś.
Mensfeld to za to legenda podziemia… Sam KelThuz gra na takowym 😛
To forum ma trochę inny folklor – tutaj ten dowcip nie chwyci :}.
Ale to pierwsze skojarzenie z ta firmą…
Drugie jest takie, że to nie są dobre basy.
A w ogóle to dziwne to forum… nie wiedzą kto to KelThuz… 😉
Nie da się znać każdego 🙂
Ludzie co Wy macie do mansfeldów do nie są wcale takie złe gity 😀 to są sprzęty a nie jakieś tam femdery, gipsomy i ibamezy . mensfeldy w porównaniu do poprzednich chociaż stroją 😉
EMG, tak jak Bartolini czy Seymour Duncan to topowe pickupy i tutaj występuje różnica raczej tylko gustu użytkownika, a nie jakości.
Apropos przystawek to jeśli kiedyś założę sklep z instrumentami to zapraszam wszystkich na testowanie przystawek bo jak wiadomo problem jest z zakupem przystawek ( szczególnie tych dobrych ) bo nie ma ich normalnie w zwykłych wiosłach.
@Kapral: Można lepiej? Co przez to rozumiesz Grzesiek? Ja bym powiedział: “można inaczej”. EMG, tak jak Bartolini czy Seymour Duncan to topowe pickupy i tutaj występuje różnica raczej tylko gustu użytkownika, a nie jakości.
Bo w Bartolini masz na przykład taki motyw że możesz sobie aktywność wyłączyć.
Więcej możliwości.
Aktywność pickupów?
Myślałem, że aktywność to wyłącza się tylko w EQ.
No ale bez offtopa.
witam ja mam małe doświadczenie jeżeli chodzi o gitarki basowe ale ostatnio znalazłem na necie bardzo ciekawego basa firmy mensfeld
tu przesyłam link sami zobaczcie i oceńcie wg mnie ten egzemplarz zasługuje na trochę więcej uwagi
teraz kelthuz gra na Ibanez btb
sex alkohol and metal
ja tam za swojego mensfelda dalem 100zł. gryf prosty, pret działa, strój trzyma 🙂 elegancko i gada znosnie 😉
Mensfeld ,tak ,ale starsze modele. Nie jestem pewien ,ale wiernym użytkownikiem Mensfelda jest Marek Błaszczyk.Od lat może….20-stu gra na tym samym Modelu Mensfelda 5-strun z pickupami aktiv EMG. Wszyscy uganiają się za…Fenderem, M-M , lub czymś innym ale koniecznie markowym . A ON…..NIE ! . Grał m.in. “Walk-Away” , R. Rynkowski. Kukla -band . Ostatnio chyba Party-Tour z Wrocławia. Jak mu TO brzmi ? Najlepiej przy odrobinie szcczęści posłuchać GO na żywo i samemu ocenić.
Jak za 100zł to mogę kupić mensfelda. Może być do małego remontu. Miałem kiedyś. http://www.myspace.com/messengery to demko jest na nim nagrane.
ja mam mensfelda, brzmienie może być, tyle ze mostek mi pordzewiał i nawet imbusa nie włożę bo śrubki w klockach na mostku mają zjechane gwinty i niestety nie mogę obniżyć strun,zamierzam teraz kupić 5 strunową Yamahę rbx 375:)
P.S za swojego mensfelda 9 lat temu dałem ok 400zł:)
paczo1000 -> Jak Ci braknie do nowego wiosła to się do mnie zgłoś, zrobimy dila 😉
A masz na sprzedaż yamahe rbx 375??? :)?
Odświeżam temat! To jak to w końcu jest z tymi wyrobami od pana Mensfelda? Znalazłem ciekawą gitarkę, z 94r. (to chyba jeszcze przed sprzedażą pracowni).
OLX.pl/oferta/gitara-basowa-mensfeld-special-bass-handmade-1994-CID751-IDfzY4x.html#0651f357d1 Na temat tej marki jest tyle skrajnych opinii, że się trochę pogubiłem. To jest instrument do grania? Poszukuję czegoś do “customizacji”, z czasem chciałbym włożyć lepsze pickupy, mostek, siodełko itp. więc najbardziej interesowałoby mnie drewno a zwłaszcza jego jakość.
Jest opcja ogrania gitarki, ale przed małą podróżą chciałbym zasięgnąć waszej opinii. Jest sens w ogóle jechać?
Znam sporo starych Mensfeldów z racji mojego wieku i krakowskiej miejscówki. Zarowno gitar jak i basów. W latach 90-tych były na poludniu kraju łatwiej dostępne niż wczesne Mayo.
Jeśli chodzi o drewno to 3 lata temu kupiłem synowi gitarę MEG totalnie pokaleczoną, ale z idealnie prostym gryfem i zdrowymi progami. Korespondowalem z lutnikiem pracującym wtedy w Nowym Targu i miał problem z okresleniem drewna po modelu i roczniku, ale do seryjnych gitar używali głownie olchy i jesionu. Sezonowanego.
Młody bakcyla nie złapał ale wiosło było na tyle fajne że podobno obecnie trafiło do jednego z uznanych krakowskich gitarzystów bluesowych – a co ciekawe to raczej metalowy model był bo kopia Jacksona RR;)
Z drugiej strony w Mensfeldzie Fingertip jednego z moich ówczesnych gitarzystów z gryfu zrobiło się śmigło, ale p. Maciej wymienił wtedy na nowy.
Konkluzja tego przydługiego wywodu: nie kupuj bez obejrzenia i wzięcia do łapy, a jest szansa, że trafisz na fajne i solidne wiosło.
Solidne jest tu słowem ważnym, bo gdyby Mensfeld robił wiosła wybitne, to byłby może teraz tam gdzie Mayo…
Mialem taki bas. Byl calkiem niezly, tylko ze strasznie ciezkiej sklejki zrobiony.
Ja zawsze na basówki 20 progowe mówię Jazzawe
ja swojego mensfelda kupilem za 300zł. stoi,nietrzeszczy,pieknie
brzmi,jedyna wada to pasywna elektronika ;p
a ja nie lubię aktywnej elektroniki .Wole mieć wsadzone zajebiste
pickupy i to wystarcza.
eee w ogóle nie przypomina jazzbassa:P
ja mam mensfelda i jestem zadowolony:D
A grałeś kiedyś na tym samym wzmacniaczu na pasywnych i aktywnych? :>
Spróbuj – a pewnie zmienisz zdanie 8)
nie kupuj!! poczekaj trochę ja kupiłe m identyczny tylko że czarny i ma
obicie lakieru za 230…. za 230- 280 dostaniesz takei sam ja mam IDENTYCZNY
ale jestem zadowolony zajebiscie się gra:D wygody gryf i jak za taka cenę
niexle gada:D
Ja również twierdzę że nie ma się co wypowiadać tak że nigdy się nie
kupi aktywnej elektroniki, albo przystawek.
Weź sobie bas z aktywnymi przystawkami, następnie weź z aktywną
elektroniką, a później weź pasywnego i zobaczymy czy dalej będziesz tak
twierdził.
Prawdą jednak jest że pasywne układy mają jakieś tam swoje czadowe
brzmienie, ale za nic nie zamienił bym swojego EMG 40 DC na jakieś pasywne
coś.
Mensfeld to za to legenda podziemia… Sam KelThuz gra na takowym 😛
To forum ma trochę inny folklor – tutaj ten dowcip nie chwyci :}.
Ale to pierwsze skojarzenie z ta firmą…
Drugie jest takie, że to nie są dobre basy.
A w ogóle to dziwne to forum… nie wiedzą kto to KelThuz… 😉
Nie da się znać każdego 🙂
Ludzie co Wy macie do mansfeldów do nie są wcale takie złe gity 😀 to są
sprzęty a nie jakieś tam femdery, gipsomy i ibamezy . mensfeldy w porównaniu
do poprzednich chociaż stroją 😉
NO BAAAA
A mensfeld żyje i ma się dobrze 😈
http://www.mensfeldcorp.com/
O!
http://www.mensfeldcorp.com/images/gitary_012.JPGhttp://www.mensfeldcorp.com/images/gitary_014.JPGTakim Mansfeldem bym niewzgardził 😀 . Chociaż to EMG, niby dobre ale można lepiej 😀 .
fajny bas w sumie bym se mógł pograć na takim
Można lepiej? Co przez to rozumiesz Grzesiek?
Ja bym powiedział: “można inaczej”.
EMG, tak jak Bartolini czy Seymour Duncan to topowe pickupy i tutaj
występuje różnica raczej tylko gustu użytkownika, a nie jakości.
Apropos przystawek to jeśli kiedyś założę sklep z instrumentami to
zapraszam wszystkich na testowanie przystawek bo jak wiadomo problem jest z
zakupem przystawek ( szczególnie tych dobrych ) bo nie ma ich normalnie w
zwykłych wiosłach.
Bo w Bartolini masz na przykład taki motyw że możesz sobie
aktywność wyłączyć.
Więcej możliwości.
Aktywność pickupów?
Myślałem, że aktywność to wyłącza się tylko w EQ.
No ale bez offtopa.
witam ja mam małe doświadczenie jeżeli chodzi o gitarki basowe ale ostatnio
znalazłem na necie bardzo ciekawego basa firmy mensfeld
allegro.pl/item331972146_bas_mensfeld_twardy_futeral_dodatki.html
tu przesyłam link sami zobaczcie i oceńcie wg mnie ten egzemplarz zasługuje
na trochę więcej uwagi
teraz kelthuz gra na Ibanez btb
sex alkohol and metal
ja tam za swojego mensfelda dalem 100zł. gryf prosty, pret działa, strój
trzyma 🙂 elegancko i gada znosnie 😉
Mensfeld ,tak ,ale starsze modele. Nie jestem pewien ,ale wiernym
użytkownikiem Mensfelda jest Marek Błaszczyk.Od lat może….20-stu gra na
tym samym Modelu Mensfelda 5-strun z pickupami aktiv EMG. Wszyscy uganiają
się za…Fenderem, M-M , lub czymś innym ale koniecznie markowym . A
ON…..NIE ! . Grał m.in. “Walk-Away” , R. Rynkowski. Kukla -band . Ostatnio
chyba Party-Tour z Wrocławia. Jak mu TO brzmi ? Najlepiej przy odrobinie
szcczęści posłuchać GO na żywo i samemu ocenić.
Jak za 100zł to mogę kupić mensfelda. Może być do małego remontu. Miałem
kiedyś.
http://www.myspace.com/messengery to demko jest na nim nagrane.
ja mam mensfelda, brzmienie może być, tyle ze mostek mi pordzewiał i nawet
imbusa nie włożę bo śrubki w klockach na mostku mają zjechane gwinty i
niestety nie mogę obniżyć strun,zamierzam teraz kupić 5 strunową Yamahę
rbx 375:)
P.S za swojego mensfelda 9 lat temu dałem ok 400zł:)
paczo1000 -> Jak Ci braknie do nowego wiosła to się do mnie zgłoś,
zrobimy dila 😉
A masz na sprzedaż yamahe rbx 375??? :)?
Odświeżam temat! To jak to w końcu jest z tymi wyrobami od pana Mensfelda?
Znalazłem ciekawą gitarkę, z 94r. (to chyba jeszcze przed sprzedażą
pracowni).
OLX.pl/oferta/gitara-basowa-mensfeld-special-bass-handmade-1994-CID751-IDfzY4x.html#0651f357d1
Na temat tej marki jest tyle skrajnych opinii, że się trochę pogubiłem. To
jest instrument do grania? Poszukuję czegoś do “customizacji”, z czasem
chciałbym włożyć lepsze pickupy, mostek, siodełko itp. więc najbardziej
interesowałoby mnie drewno a zwłaszcza jego jakość.
Jest opcja ogrania gitarki, ale przed małą podróżą chciałbym zasięgnąć
waszej opinii. Jest sens w ogóle jechać?
Znam sporo starych Mensfeldów z racji mojego wieku i krakowskiej miejscówki.
Zarowno gitar jak i basów. W latach 90-tych były na poludniu kraju łatwiej
dostępne niż wczesne Mayo.
Solidne wiosła, niezłe drewno, niezłe wykonanie – fajna podstawa do
customizacji.
Jeśli chodzi o drewno to 3 lata temu kupiłem synowi gitarę MEG totalnie
pokaleczoną, ale z idealnie prostym gryfem i zdrowymi progami. Korespondowalem
z lutnikiem pracującym wtedy w Nowym Targu i miał problem z okresleniem
drewna po modelu i roczniku, ale do seryjnych gitar używali głownie olchy i
jesionu. Sezonowanego.
Młody bakcyla nie złapał ale wiosło było na tyle fajne że podobno obecnie
trafiło do jednego z uznanych krakowskich gitarzystów bluesowych – a co
ciekawe to raczej metalowy model był bo kopia Jacksona RR;)
Z drugiej strony w Mensfeldzie Fingertip jednego z moich ówczesnych
gitarzystów z gryfu zrobiło się śmigło, ale p. Maciej wymienił wtedy na
nowy.
Konkluzja tego przydługiego wywodu: nie kupuj bez obejrzenia i wzięcia do
łapy, a jest szansa, że trafisz na fajne i solidne wiosło.
Solidne jest tu słowem ważnym, bo gdyby Mensfeld robił wiosła wybitne, to
byłby może teraz tam gdzie Mayo…
Mialem taki bas. Byl calkiem niezly, tylko ze strasznie ciezkiej sklejki
zrobiony.
Takie basy chodzily niedawno po ok. 400zł.