wiem ze od groma jest już takich tematów, ale nie znalazłem zbyt dużo info
odnośnie tej gitarki na basoofce.
ale gwoli rozpoczęcia to już od jakiegoś czasu rozglądam się za jakąś
gitarką. wchodziła w gre Yamaha rbx 375 i GMR bassforce 5, ale odnośnie tych
wwiosełek już wiem troszeczkę (między innymi dzięki nieocenionej pomocy
Mazdaha – za którą jestem wielce wdzięczny :)). kolejną gitarką która
mnie interesuje to właśnie Mayo Be 5 i mam nadzieję iż jakieś info uda mi
się od Was wyciągnąć 🙂
Liczę na Waszą pomoc 🙂
dzięki z goory 🙂
Mogę Ci powiedzieć tyle, że to moje marzenie, choć nigdy na niej nie
grałem 🙂 Za sam wygląd ją kocham.
Grałem niedawno na be4 w Bydgoskim rifie i jestem rozczarowany. Brzmieniem. w
dwóch słowach mógłbym je określić jako podkołderne pierdzenie… Wogóle
mi się nie podobauo, ale to chyba kwestia osobistych gustów…
Lepiej pograj na niej zanim ją kupisz.
no tak też zamierzam zrobić, ale wolę także zasięgnąć jak najwięcej
opinii na temat wiosełka, może ktoś będzie miał z nią jakieś przygody,
uwagi, opinie na jej temat czy cuś, tak jak Ty Gnilny 🙂
thx 🙂
masz rację J&D, wygląda przecudnie 🙂
właśnie taki wygląd strasznie cenię 🙂
Ja grałem na sucho na dwoch Be-#. I każdy z nich brzmial inaczej. O_O
Wiec naprawdę, pograj na nich.
Jestem szczęśliwym posiadaczem takiej gitary i mało jest innych na które
bym ja zamienił (no jestem trochę walnięty na punkcie Mayonesa ale myslę
że nie bezpodstawnie)Ma bardzo dobre brzmienie a jak będę bardziej przy
pieniądzach to wsadzę układ bartka i wtedy będzie już z*ebiście. Co do
zarzutów Gnilnego to faktycznie gdybym miał wyrobić sobie opinie o Mayonesie
tylko po tym na czym udało mi zagrać w riffie to bym faktycznie tego nigdy
nie kupił, nie wiem na czym to polega ale nie tylko ja tak twierdzę. Ogólnie
i w wielkim skrócie jakbym miał drugi raz wybierać to też wziąłbym Mayo
Be5. Jakby co to szukaj uzywek jeśli ktoś dbał o instrument to masz gite na
lata.
To moje marzenie mayo be 4
jest piękna
Zapraszam do słuchania !!!
DOBRY ZNAK
http://www.dobryznak.mp3.wp.pl
@ dwa punkty – to oczywiste ze będę próbował jak najwięcej wioseł ograć,
ba wręcz zamierzam w któryś weekend sobie pundke po pomorskich miastach
zrobić (szczecin, świnoujście, koszalin, słupsk, 3 miasto etc) i odwiedzić
jak najwięcej sklepów muzycznych w celu wyrobienia jako takiego zdania na
temat wiosełek :):D
Jestem szczęśliwym posiadaczem Mayonesa Be-6 Africa Kustom ( bartki itp ).
Powiem tak … nie zamieniłbym tego wiosła gniecie brzmieniem… bardzo
wygodna i w ogóle zajefajna:D grałem na nexusie i innych bardzo dobrych
basowkach i uważam, że nie ma lepszej basówki w tej cenie. Jak narazie jak
spotykałem jakiegoś basiste, któremu dałem do ogrania… nikt nie
powiedział złego słowa na nią, wszyscy byli nią bardzo pozytywnie
zaskoczeni. Ostatnio nagrywałem na niej demko i akustyk stwierdzil, ze nie
bedziemy nagrywac z pieca, tylko puscimy przez linie… i miał racje. Brzmienie
mnie zabiło 😀 Ogólnie jest wielkim fanem Mayonesa … i ta firma pokazuje,
że w Polsce można robić bardzo dobre gitary elektryczne i basowe
Chciałbym sobie kupić (kiedyś) be5, czy coś w tym stylu, ale czy te 2
single nie będą miały zbyt ciepłego brzmienia? Bo ja wolę zimne i ostre,
dużo gram klangiem. Qbasisto, nada się do taki Mayo do mocnego grania? Może
gdyby do niego soapy wsadzić, co myślicie?
–> Własnie precel ma ciepłe brzmienie. Dwa jazz single to bardziej takie
„pianino” właśnie. Duzo górki, klarownie i ostro.
A do jakiej muzyki to ma być wiosełko?Jaka kwotą dysponujesz? Dużo
czytałem o tej gitarze i wiekszość użytkowników chwali sobie ten model.
Zastanawiałem się jak to może brzmieć, ale nikt próbek dzwiękowych nie
dodawał do swojej wypowiedzi, więc żyłem w nie wiedzy. Dzisiaj natknąlem
się na próbki na stronie mayonesa i jestem rozczarowany.Lipa totalna jak dla
mnie.Sound zupełnie mi nie leży. Radze to porządnie ograć przed kupnem.
muzyka bliżej nieokreślona. blues, rock, może czasem jakiś metal… raczej
istotne jest to ze głównie palcuję, prawie w ogóle nie używam klangu (po
prostu nie lubię). a kwota…hmmm… 1500 – 2000złeży od pewnych bardziej
złożonych kwestii…:)
a gdzie dokładnie znalazłeś te próbki??
—————————————–
„to ich marzenia ha!ha! urojenia!!”
/katalog.html?nazwa=Mayones%20Be-4&menu=1 pod
specyfikacją 🙂
a mi się sound podoba:)
—————————————–
„to ich marzenia ha!ha! urojenia!!”
Mayo tej serii przynajmniej mój ( na soupach) brzmi bardzo basowo i miekko, ale
to zalezy pod jaki sprzet się wrzuci. Jak pod 15 głośnik to nie uzyska się
klarownego dźwięku do klangowania. Lecz jak się podlaczy pod pozadny zestaw
naglosnieniowy 10×4 + gwizdek… zabija brzmieniem i wtedy jest idealny do
klangowania. Napewno dobry bas nie zabrzmi na zlym sprzecie, wiec trzeba się
liczyc z tym, ze jak ktoś ma zamiar wyciagnac wszystko z mayo to trzeba mu
zapewnic warunki. Na roznym sprzecie grałem z tym basem i czesto na koncertach
podlaczali mnie bezposrednio do lini… 😀 i dźwięk zabijal… jak bym miał
wybierac jeszcze raz… na pewno wybral bym ten sam bas. porownywalem go ze
znajomym do GMR Majestic Kustom (ten od pilichowskiego) i niczym się nie roznil
brzmieniowo jak i co do wygody. A do ciezkiej muzy się bardzo dobrze sprawdza:D
jak skoncze nagrywac w studiu to wrzuce na basoofke kilka mp3 z dokonaniami
tego basu:D
Nie kupuj tego wiosła nowego. Ostatnio Mayones drastycznie podniósł ceny,
tłumacząc się wzrostem kosztów produkcji, tymczasem teoria spiskowa brzmi,
że po to, żeby zrównać ceny z tymi, po których goni te basy w Niemczech.
Nie od dziś wiadomo, że Mayones ma trochę polskich klientów w d*pie.
Witam
Odświeżę trochę temat. Podoba bardzo mi się ta basówka i do tego jeszcze
czytam tak dobre opinie , mam jeszcze większą ochotę na jej zakup. A muzyka
jaka gram to rock, hard rock, blues, death metal, w związku z tym chciałem
zapytać czy to basidło z elektroniką i przystawkami Bartolini (2xSoapbars,
układ H.R-3) nadawała by się do takiej muzy ? Przy zakupie można wybrać
opcje wymiany przystawek na bartolini, orientujecie się może ile się
dopłaca za wymianę na przystawki bartoliniego ?
Jeszcze jedno pytanie jak brzmi te basidło przy kostkowaniu ? bo najwięcej
gram kostka. Kumpel twierdzi, ze na mahoniowym gryfie jak się obniży strój do
D( w takim gram w kapeli) będzie zamulać , to prawda ?
Z góry dzięki.
Pozdrawiam
Mniejsza o to czy kupie nowy czy używany, mógłby ktoś odpowiedzieć na moje
pytania ?
Jak mówi Kap cena mayo strasznie skoczyła :/ TO mnie skutecznie odstraszyło
od wymarzonego BE5 i kupiłem kopię Jazza. Jak bym już miał kupowac, to
trzeba je porządnie ograc, podobno są nierówne jak diabli
inflames skoro ma układ aktywny, to generalnie powinieneś ukręcisz brzmienie
do każdej muzyki. WIadomo, że zależy tu trochę od specyfiki przystawek
(Bartki, EMG, w zależności co preferujesz). Co do ceny, wystarczyło posłac
maila do mayo (mają odpowiedni formularz na stronie, nie ma problemu) i oni by
Ci na wszystko odpowiedzieli… Sam do nich parę razy pisałem i cena
zamontowania Bartków to jakieś + 700zł, o ile dobrze pamiętam.
Co do kostkowania to mnie nie pytaj, bo tak nie gram. Drewno na pewno będzie
miało wpływ na brzmienie, ale skoro masz układ aktywny, to będzie to raczej
mały wpływ. Generalnie wydaje mi się, że jak grasz kostką, to masz mniej
zamulający dźwięk niż przy palcach, nie? 😛
Mamy Be-4, gram raczej palcami ale kostką parę razy w nią trafiałem i mi
się brzmienie podoba 😉 z samej dechy można wyciągnąć brzmienie dobre do
jazzu, bluesa, rocka, nawer hard rocka, a dzięki aktywnej elektronice nawet w
metalu powinna dawać rade, szczególnie z bartkami na pokładzie – ale jak
zauważył Kapral – przy obecnych cenach nówki za cholerę się nie
opłacają:
2800zł – w sklepie Mayonesa
1400-1500 – przy odrobinie szczęścia dorwiesz używkę (ja za Be-4 dałem
chyba 1250), elektronika i bartki nie powinny przekroczyć 1000zł, montaż
niech wyniesie 200, w najgorszych warunkach i tak będziesz do przodu w
stosunku do nowego wiosła (a liczby były mocno zaokrąglone w górę)
Rzeczywiście podnieśli ceny jeszcze nie dawno w mayones kosztowała ok 2500
zł.
Ale można ja jeszcze znaleźć w kilku sklepach internetowych po starej
cenie.
A możecie mi jeszcze powiedzieć czy na mahoniowym gryfie , obniżony strój
do D lub nawet C , będzie zamulać ? Jedni twierdzą , ze tak drudzy , że
nie, a jak wy sądzicie ?
W C nie próbowałem, ale w D brzmi całkiem całkiem, ale głównie dzięki
zabawie z aktywnym EQ
inflames czytaj co Ci ludzie piszą. Drewno ma większe znaczenie przy pasywnym
układzie, jak masz aktywny, to drewno nie gra już tak dużej roli
Kwestia obniżonego stroju wydaje mi się sprawą jakości nagłośnienia, a
nie mahoniowego gryfu. W każdym bądź razie – tak jak koledzy mówią –
aktywne bebechy oraz świeże sznurki i nie powinno mulić. No chyba że drewno
kiepskie 🙂
No i wszystko jasne, dzięki wielkie za odpowiedzi 🙂
Mam Be5 ntb i powiem tylko, że jest niesamowicie wygodna 🙂 Struny mam
miękkie, niedaleko gryfu i zarówno walking, jak i solówki gra się cudownie.
A brzmienie to chyba kwestia gustu, ale mogę z niej wydobyć wszystko, czego
mi trzeba 🙂
a takie małe pytanko…w sumie faktycznie dzięki aktywnej można wyciagnac
ciekawe brzmienia,ale do dobrej góry (przedewszystkim chodzi mi o klang/slap)
lepiej brac mayo na bartkach singlach czy soupach?
Kwestia gustu. Brzmienie będzie się różnić.
Grałem na Be5 Exotic NTB z elektryką Bartka i porównywałem ją z takiej
samej konstrukcji basem GMR Tribal, który też miał Bartki, ale elektrykę
Noll i nie wiem która mi się bardziej podobała. Obie były w czołówce
ogrywanych przeze mnie gitar i pod względem jakości wykonania i ergonomii i
brzmienia.
Wcale się natomiast nie zgodzę z Liszem, co do tego drewna. W obu przypadkach
miało ono niebagatelny, rzekłbym decydujący wpływ na brzmienie.
Może faktycznie w tanich wiosłach zagłusza się aktywną niedostatki dechy,
ale w tej klasie to już wyraźnie słychać różnicę.
tak wiem o tym 🙂 ale właśnie chodzi mi o ta roznice…z ktorego układu
przystawek wyciagne bardziej agresywne brzmienie?
Wszystko zależy, jakie brzmienie jest według Ciebie bardziej agresywne
:DDD.
Moim zdaniem brzmienie z singla będzie agresywne, natomiast z humbuckera
będzie agresywne, ale takie bardziej tłuste i pełne. No ciężko
powiedzieć, zwłaszcza, że to tylko słowa, lepiej usłyszeć 😀
Mówienie o brzmieniu basu jest jak tańczenie o architekturze.
Parafraza czyjegoś mądrego powiedzenia 😉
no może na początku cie do konca nie zrozumialem xD a agresywne…hmm
…bardziej wyrazista gora? i właśnie w tym problem ze nie mogę ograc na
singlach i na soupach ;/ dlatego wolałem zapytac
Ogrywałem raz be4 ale fretlessa, super, normalnie bombowe brzmienie:)
Ładnie, chodz jak dla mnie nie pasi do grania mięsa…
moim zdaniem do mięsa też można znaleźć coś bardziej odpowiedniego. A
single są jak fortepian kiedy soupy są jak steki 😛 (co za idiotyczne
porównanie swoją drogą)
Są już przystawki, które ze względu na brzmienie są nazywane „mudbucker”.
Więc w gwarze środowiskowej pewne charakterystyczne dźwięki doczekają się
nazwy wtedy gdy zostaną uznane za standard. Póki są nowinką nie wiadomo jak
je zwać Brakuje na więc jeszcze tylko „madbutcher”.
Bas z mudbuckerem przy gryfie i madbutcherem przy moście brzmiałby
nieźle…
Czekam na przystawki typu motherbucker 😀
Propo tematu Be5-ki. Jeśli są jacyś chętni nabywcy na ten model basoowki,
to zapraszam do siebie. Sprzedaje razem z casesem firmy barczak.
Trochę różni się od standardu, ale tu chodzi o drewno podstrunnicowe i co
poniektóre elementy ( czytaj nieznacznie). Takie walory estetyczne bym
powiedział 😀
Sprzedaje ponieważ mam już na stanie MusicMana 😉
Dla zainteresowanych gg: 3073706
tel kom: 663155295
to moje marzenie również za wygląd