Marshall VBC 412 czy MB 450h

Witam. Przymierzam się powoli do kupna nowego pieca i wpadł mi w oko Marshall
MB450h z kolumną MBC 410, niestety okazało się, że tego zestawu już nie ma
w sklepach i ciężko go dostać. Przeglądając internet w poszukiwaniu
czegoś innego natknąłem się znowu na marszalka tym razem VBC412. Jestem
ciekaw jakie są Wasze opinie na jego temat? Czytałem parę wątków na forum
w których się przewinął, dlatego żeby uniknąć późniejszej debaty od
razu mówię, że gram muzę cięższą gdzieś na pograniczu hard rocka i
metalu. Znalazłem nawet próbki MB 450h i myślę, że z dodatkowym przesterem
dałby niezłego kopa, jednak nie wiem jak się ma sprawa w przypadku VBC 412.
No i ostatnie pytanie… Czy jest to w ogóle możliwe, żeby on stał za
2,500? Dołączam jedną z ofert internetowych

www.czakmusic.pl/sklep/product_info.php/info/p425_Marshall-VBC-412.html/XTCsid/774fd7f3964b6a3d812e949188510732

Jak dla mnie to wygląda na taki chłyt matentidody;) gdzie cena jest podana,
ale za samą paczkę, ew. samego heada.

Jakie jest wasze zdanie na temat pieca Marshall VBC 412?
Co myślicie o tym, że cena Marshalla VBC 412 wydaje się zbyt niska?
Czy ktoś już miał okazję grać na Marshalla VBC 412? Jakie są wasze wrażenia?
Czy ktoś może polecić dobry piec basowy do cięższej muzyki?
Czy ktoś wie, gdzie można jeszcze dostać zestaw Marshall MB450h z kolumną MBC 410?
Czytałem, że Marshall VBC 412 to dobry wybór dla muzyków grających cięższą muzykę. Czy zgadzacie się z tym stwierdzeniem?
Czy Marshall VBC 412 jest łatwy w obsłudze i dostosowaniu do różnych stylów muzycznych?
Czy ktoś miał kiedykolwiek problemy z Marshall VBC 412?
Czy Marshall VBC 412 sprawdziłby się w małych klubach oraz na większych scenach?
Czy warto inwestować w Marshall VBC 412, jeśli gram muzę cięższą?