Cześć wam

mam taki problem, pewnie uznacie mnie za wariata ale mam zamiar zrobić
własnej roboty bass . Będzie to akustyk no i zbieram narazie sobie informacje
o budowie poszczególnych części chciałem może gdzieś kupić zwykłego
klasyka z rozwalonym gryfem i dorobić mu gryf basowy no i tu mam takie
pytanko:czy pudło od zwykłego akustyka nada się pod dzwięki basowe?

Podziel się swoją opinią
Cwieczkoj
Cwieczkoj
Artykuły: 0

73 komentarze

  1. A jak mogę domowym sposobem wyfrezowac takie otwory na przystawki, na gryf..
    nie mam dostepu do takich urzadzen. Mam garaz 🙂 a tam jakieś imadlo, wiertarke
    dość mocna, itd, itp. Ale zadnych heblownic czy frezarek.. nie nie!! mam
    krajzege 😛 ale to się nie liczy. Mam jakaś szlifierke jeszcze.. ale w jaki
    sposob wyciac te otwory!!! mhm.. bo to nie wydaje się sprawa latwa, i, jakbym
    się zabieral – a chce się zabrac, to co muszę mieć, aby coskolwiek
    wystrugac.

    Jeszcze – jak nadac gryfowi taki ksztalt – tez na jakiejs frezarce?? czy
    „recznie” ?? Bo rozumiem, ze i tak trzeba to będzie poprawic po maszynie, ale
    wstepnie chociaz… i jak wyciac otwor na pret?? kurde, to lutnictwo to nie
    taka latwa bajka 🙂 samo stolarstwo przyprawia mnie o zawrot glowu 😛 😛 😛

    Pozdrawiam!!!!

  2. Ja też nie rozumiem do końca z tym prętem 😕 , na jednym ze zdjęć zenka
    widać jakby pręt biegł tuż pod podstrunnicą a na innym jest on w głębi
    drzewa(chodzi mi o zdjęcia przedstawiające gryf z wyciętymi otworami na
    pręt

  3. Urban, wiesz, ja wiem, ze moje pierwsze basidlo nie będzie wiele lepsze od
    DEFILa (jeżeli w ogole będzie lepsze :)). Ale przeciez tak jest ze wszysktkim –
    dobry bas może mi się uda za 15 albo 115 razem. Mam tego swiadomosc, ze
    pierwsze basidlo nada się na smietnik, nie będę z niego zadowolony, ale
    przeciez to jest logiczne. Pewnie będę się go wstydzil. Kazde nastepne będzie
    lepsze. Ale, zadajac tu pytania, szybciej dojde do niezbednej wiedzy, , która i
    tak sam bym zapewne z czasem odkryl. Wiec nie draznij się.

    Pozdrawiam!

  4. Chodzi mi o to ze w lutnictwie nie ma czegoś takiego jak stolarka, i od
    początku trzeba do tego podchodzic jak do sztuki 🙂 I wcale nie myśle że
    pierwszy bas musi być zły!!! Ja zreszta tez chce sobie bas zbudowac w wakacje,
    przynajmniej korpus. I jestem niemal pewien, ze będzie on lepszy od tego
    oryginalnego – ze sklejki 😀 Powodzenia i również pozdrawiam (żeby cie szlag
    trafił, albo dunder świsnął ;D)

    😀

  5. Ale ja nie napisalem, ze lutnictwo to stolarka, napisalem, ze JUZ SAMO
    STOLARSTWO PRZYPRAWIA MNIE O ZAWROT GLOWY, a to roznica znaczna. zreszta
    niewazne. Jak te otwory wszystkie można zrobić bez uzycia frezarki?? chyba nie
    można…

    ale już mogę mieć dostep do frezarki. narazie trochę poucze się o zachowaniu
    się drewna, itd, itp. parę miesiecy studiowania myślę ze choc trochę mnie
    przygotuje 🙂

    Pozdrawiam!

  6. Szanowny Zenku_Spawaczu!

    Ponawiam moje pytanie na temat sposobu oraz samej

    czynności wyważania basu (chyba nie uzyskałem odpowiedzi),

    mam również kolejne – czy na takim „kanciastym” basie

    gra się wygodnie?

    Jaka jest różnica między pickupem Music Man

    a zwykłym humbuckerem?

  7. Szanowny Kapralu !

    Niewywazony bas to wada konstrukcyjna.Przy normalnych tzn glowkowych basach
    zaczep powinien się znajdowac w okolicach dwunastego progu (naturalnie wtedy
    gdy na to pozwala gorny rog dechy) jeżeli chcemy mieć bas ,, który nie leci na
    glowe…Problem się zaczyna , gdy kupiony bas jest właśnie niewywazony bo z
    sama gitara niewiele można zrobić .Mialem kiedyś Kramera z metalowym gryfem
    ,, który miał ten problem , na początku przywiazywalem „dupe” basu do paska od
    spodni , ale było to denerwujace i stanelo na tym , ze nauczylem się grac z ta
    wada.

    Jezeli chodzi o kanciasty bas to tak mniej więcej wyglada deska Kramera Duka ,
    ktorego moja basowka jest kopia. Oryginalny Steinberger tez ma takie kanty ,
    ale to przy takiej malej desce to nie przeszkadza…

  8. Czy ktoś z was wie, jak mocno w gitarach typu bolt-on wpływa na przekazywanie
    dżwięku z szyjki na korpus blacha umieszczona pod śrubami łączącymi oba
    wyżej wymienione elementy, oraz czy wpływa ona na dźwięk w jakiś inny
    sposób (wzmacnianie, osłabianie rejestrów).

  9. Wiem że chyba nie ma większego wpływu – bo większość producentów nie
    montuje jej w basach, głównie montowana jest w gitarach, największy wpływ
    ma przyleganie gryfu i korpusu do siebie w miejscu ich lączenia – powierzchnie
    powinny być czyste i bardzo dobrze przeszlifowane, to zapewnia długi sustain
    i lepsze brzmienie. Mój ex SkyWay brzmiał o wiele lepiej po poprawieniu
    mocowania korpusu do gryfu!

  10. No cóż gratuluję zapału i ambicji, żeby robić samemu basa akustyka, z
    przerabianiem pudlą i naprawami maiłem trochę zabawy kiedyś i muszę
    powiedzieć ze to nizbyt fajan zabwa. ale wydaje mi się,ze nie warto się z tym
    bawić bo kupienie DEFILa akustyka czy elektroakustyka jest raczej prostrze, te
    gitaty pojawiają się często na necie i nie podchodzą wyżej niż pod 350zł.
    robienie elektryka jest prostrze ,bo z doswiadczenia wiem ,że z kazedej
    dechy(czy ze zwykłej gitary czy starego basu) można korpus zrobić, w swojej
    gitarze mam korpus od DEFILa „Jola II” i gryf z Jolany”bassoV” pickupy
    mnie kosztowały 50zł i nie było z nimi klopotów z montarzem, bo w
    sklepiach muzycznych (z częściami) schematy można kupić za cenę ksera.
    faktycznie nie jest to może jak nate czasy jakiś ewenement taka gitara –
    frankenstein, ale na początek i do ćwiczeń w domu starcza

  11. Do pana Voo niestety , ale blacha przez którą przykręca się gryf do dechy
    (pudła) jest dość istotna, im solidniejsza tym lepiej , bo śruby trzymaja
    mocniej i pewniej, gryf staje się sztywniejszy i nie ma prawa poruszyc się w
    gnieździe, dżwięk polepsza się polepsza się strojenie gitary, ale na
    zaklucenia nie ma wpływu

  12. Witajcie.

    DOstałem gitarę basówą od kumpla, ale jest rozkrecona i nie mam pojecia jak
    ja doprowadzić do stanu uzytecznosci 🙁

    PROSZE POMZCIE

  13. Aha, ale my też nie wiemy, dopóki nie dowiemy się jakie masz te części
    (pickupy etc.) – najlepiej zrób temu zdjęcie.

  14. A KLIK TUTAJ coś na początek
    żebyś nie operował fachowymi nazwami w stylu: to coś, obok tego, takie
    tam…;] A może nawet pomoże w złożeniu…

  15. ja bym się za akustyka własnorecznie nie brał. Pamiętaj Cwieczkoj ze w
    akustyku gra drewno a nie elektryka… a szycie basu z gitary uwazam jest
    poronionym pomysłem jeśli chcesz na niej później normalnie grac… no chyba
    ze chcesz się pobawic.

    Akustyk basowy zawsze będzie ciszej brzmiał w porównaniu do gitary dlatego w
    przewazającej wiekszości do akustycznych basów montowane są mostki
    piezo…

    prościej zabrac się za elektryczny bas… wiem bo siedziałem 1,5 roku w
    pracowni lutniczej. pozdrawiam

Możliwość komentowania została wyłączona.