Licho Wita Basoofke

Licho wita Basoofkę

Jestem muzykant z Poznania i chciałbym podzielić się moją przygodą z graniem na basie, mimo że pierwotnie nie jestem basistą. W trakcie muzycznego bezrobocia dołączyłem do zespołu jako basista grając na 4-strunowym basie Schecter diamond series extreme.

Witam wszystkich maniaków „grubostrunowców”

Jestem muzykantem z Poznania. W zasadzie to żaden ze mnie basista, no ale
życie tak się potoczyło że zacząłem szarpać trochę grubsze struny.

Od kilkunastu lat uprawiam „metalurgię” na gitarze elektrycznej, która po
dziś dzień jest moim wiodącym instrumentem. Dwa lata temu w trakcie
muzycznego bezrobocia zostałem zaproszony przez wieloletnich kolegów do
zespołu jako basista, no i cóż trwa to póki co. Niestety czasu za mało
jest aby ciągnąc dodatkowo jeszcze granie na gicie w drugiej kapeli.

Oczywiście największym problemem na początku jest zbudowanie zaplecza
sprzętowego, tym bardziej gdy budżet niedomaga. Gram w tej chwili na
4-strunowym basie Schecter diamond series extreme ( cholera wie jaki to
dokładnie model) kupionym od kumpla, a wiec ma już parę latek. Złego słowa
nie powiem, ma dobrą geometrię i świetnie trzyma strój, choć wybitnym
instrumentem nie jest. Reszta niestety nie warta wspomnienia (wyjdzie w
praniu).W międzyczasie wiele tu już rzeczy u was wyczytałem, nadszedł więc
też czas na logowanie.

Witam zatem wszystkich i o zgrozo już niebawem powrócę z amatorskim pytaniem
:)

Podziel się swoją opinią

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.