Wszystko miało być pieknie i cudownie nowy bas kurier ubezpieczenie cud miód
, ale jak to w tym piknym kraju bywa powstał problem: UPS wie ze ma paczkę w
moim miescie (Rzeszów) ale nie wie gdzie!! normalnie mało oczy ze zdziwienia
mi niewypadły jak śliczny głos na infolini mnie o tym poinformował . Mysle
sobie ze mają burdel na magazynie , sprawa się ciagnie od kilku dni wczoraj
się dowiedziałem ze zadzwonią do mnie jak ją znajdą , myśle super:[ czekam
czekam i nic dzis rano nie wytrzymałem i dzwonie . Odpowiedz znowu ta sama ze
oddzwonimy ty razem tak łatwo mnie zbyli grzecznie pytam ile to zajmie
odpoweidz prosta ktoś się tym zajmie , nie odpuszczam po chwili zostałem zbyty
słowami ” w przeciagu godziny ktoś do Pana na pewno zadzwoni ” mineło 2 i nic
poczekam jeszcze jedna i dalej będę ich meczył o MOJĄ PACZKE!! tutaj mi się
nasuneło żeby zrobić taki temat : ktoś jeszcze miał przygody z kurierem? bo o
poczcie to można by napisac epopeje
Czy miałem problemy z kurierem dostarczającym mój nowy bas?
Czy kurier wie, gdzie znajduje się moja przesyłka z nowym basem?
Dlaczego kurierowie mają problemy z dostarczeniem przesyłek?
Czy miałem kiedykolwiek problemy z kurierami dostarczającymi moje basy?
Czy zadzwonią do mnie po odnalezieniu mojej paczki z basem?
Czy wiesz, jak długo zajmie, żeby dostarczyć mój nowy bas?
Co robić, gdy kurierowie nie dostarczają paczek na czas?
Czy jest jakiś sposób, aby uniknąć problemów z kurierami?
Czy jestem jedynym, kto miał problemy z kurierem dostarczającym basy?
Czy kurierów można wybrać, aby uniknąć problemów z dostarczaniem paczek?
Zapytaj tego co wysyłał czy wybrał najtańszą opcję wysyłki.
Jedź tam natychmiast i zrób im po prostu awanturę konkretną! Nigdy nie
miałem problemów z UPS.
Każda przesyłka ma swój numer, można prześledzić gdzie trafiła i kto ją
odebrał z oddziału do dostarczenia!
Ja bym nie czekał. Może jakiegoś ciula co nie umiał trafić do Irlandii
praca kuriera przerosła.
wybrał standardową z ubezpieczeniem ale nie zmienia to faktu ze gdzies paczkę
zapodziali bo nikt nie może jej namierzyc i trochę mnie to drażni
Może nie miałem problemu z odbiorem, ale mam z UPS inny problem. Ja ci
szczęśliwy po zakupie od Pana Demanufacture paczki wraz z jego Ampegiem. Czynie
przyjazd do domu zaczynam grać a tu coś pierdzi. Myślałem, że jest to
kwestia drzwi od szafy w moim domu, jednakże na próbowni taka sama historia.
I teraz trza odsyłać i naprawiać. Komu jak komu ale Demanufacture wierze, że
wysłana paczunia była sprawna. Na całe szczęście przesyłka z
ubezpieczeniem więc UPS za to beknie.
Wrrrrrrrrrrrr
Znajomemu UPS zrobił podobny myk jak Ty masz, tzn. na stronie po numerze listu
było,że paczka jest już w mieście adresata. Potem minął tydzień,
sytuacja się nie zmieniała, UPS napisał maila, że paczka się zgubiła. Po
kolejnym tygodniu przestali szukać paczki i wypłacili odszkodowanie. Poem
paczka przyszła :-), a wsystemi była jako zgubiona. Kolega miał bas za darmo
:-).
(Jestem z okolic Rzeszowa)Raz korzystałem z usług UPS, paczka doszła cała i
zdrowa jednakże dopiero po kilku dniach od wysłania. Może to mały problem
ale po to płacę za kuriera, żeby paczka dotarła szybciej i bezpieczniej
niż pocztą. Ze swojej strony polecam GLS i DHL, kilkanaście razy
korzystałem z ich usług i paczka była zawsze na drugi dzień od wysłania,
natomiast stanowczo odradzam OPEKa!!!!!!
GLS faktycznie nie miałem problemów z nimi nigdy o DHL to coś nie coś
słyszałem jedni chwalą inni odradzaja wiemz e maja trochę drozej . Dzonili z
UPS wykrecalis ie ze nieczytelne itp itd jutro ma być poczekamy zobaczymy mam
nadzieje ze bedize dobrze bo umnie mróz -11 i holera wie w jakich warunkach
był bas trzymany
Nie chodzi bynajmniej o to że mają burdel w magazynie. Tutaj chodzi o system
rozprowadzania towaru. Kazda paczka ma swój numer i wiadomo w jakim magazynie
leży ale to nie oznacza że wiedzą gdzie jest dokładnie! Magazyny przecież
maja przeogromne i zapewne jeszcze dzielą z innymi firmami kurierskimi! To że
tam wpadniesz i zrobisz rozróbe w niczym nie pomoże, jedynie zmarnujesz swój
czas. Musisz po prostu cierpliwie czekać i co chcwile o sobie przypominac
dzwoniac do nich. Ja nie jestem przekonany do przesyłania basów przez
kuriera. Cholera wie w jakich warunkach jest przechowywany.
Wiesz, kumplowi też „nie mogli” odnaleźć paczki, przez parę miesięcy, już
powiedzieli, że zgubili, ze dadzą odszkodowanie… Pojechał do szefa i
paczka znalazła się w 3 dni.
„Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Też miałem ostatnio problem z UPS. Zadzwoń, poproś o nazwisko osoby, z
którą rozmawiasz lub osoby odpowiedzialnej za zmianę w Call Center. Potem
zażądaj kontaktu (z imieniem i nazwiskiem najlepiej) do magazynu. Daj im czas
do jutra na znalezienie paczki i postrasz prasą 🙂 To zawsze działa 🙂
Yamaha BB614
Ja w miarę moich możliwosci podszedłem do tego na spokojnie i opier**** kilka
osób telefonicznie po tym dostałem telefon w ciagu 12 min:D ze paczka jest i
będzie jutro koło godziny 12 wiec pewnie po testach itp napisze co i jak
Taki już jest ten UPS, miałem z nimi wiele nieprzyjemnych sytuacji – gubienie
przesyłek, brak lokalizacji przesyłki, arogancja i niekompetencja kurierów,
itp. Pracuję w firmie dystrybucyjnej i zrezygnowaliśmy z ich usług kilka
miesięcy temu tylko i wyłącznie ze względu na jakość usług.
W Twojej sytuacji musisz się uzbroić w cierpliwość i dzwonić ciągle do
ich oddziałów – odbiorcy i nadawcy.
A jak już wreszcie dostaniesz przesyłkę, koniecznie sprawdzić sprzęt PRZED
podpisaniem listu przewozowego. Po takim czasie różnie może wyglądać
zawartość paczki. Pewnie była przepakowywana wielokrotnie z auta do magazynu
i z powrotem.
a mam pytanie : co z tym mrozem? mam się bac? wiem ze basa bym na pewno tak
niezostawił ale oni to dziady wiec trochę mnie to zastanawia jak po takich
przezyciach będzie zachowywała się gitarka
Pisałem już co-nieco o UPS na forum, pozwól więc że się zacytuję.
Choć muszę powiedzieć, że raz pewna firma wysłała mi UPSem monitor, i
był u mnie następnego dnia po wysyłce. Ale to chyba po prostu wyjątek
potwierdzający regułę…
kupiłem moje combo i miało być dostarczone kurierem, właśnie UPS ,. W
zasadzie niby wszystko spoko bo paczka byłą po 2 dniach , szkoda tylko że
kurier dał ją mojemu sąsiadowi a mi przyszedł tylko o tym powiedzieć 😛
sąsiad oczywiście był w pracy więc nie moglem od niego odebrać mojej
paczki. PO dwóch miesiącach od tej sytuacji dzwonili do mnie z UPS czy na
pewno dostałem paczkę , w końcu nigdzie nie było mojego podpisu 😛
A ja wczoraj wysłałem UPSem lampowego Orangea do nowego właściciela. Ciekaw
jestem kiedy dotrze 😉
OF: jetofuj- sprzedałeś go niegodziwcze! ;
Dzięki temu popłaciłem rachunki i mam na żarcie. Jak się odbiję, to
ściągnę sobie drugi identyczny 😉
Wydaje mi się, że różnie jest z firmami kurierskimi i nie można na
podstawie jednostkowych sytuacji o nich opiniować (ani pozytywnie, ani
negatywnie). Dostałem basa wysłanego UPS-em z wawy o 18.00 na następny
dzień w południe) – czy to cokolwiek znaczy w świetle Twoich (konst)
perypetii? Nie. Nie można zatem uogólniać.
Chciałem jednak napisać, że jeśli chcesz coś zdziałać, to najlepiej
udać się na miejsce osobiście i walić do jak najważniejszej osoby. Przez
telefon człowiek jest dużo częściej zlewany, podczas gdy osobiście
traktuje się go dużo poważniej.
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Niejednokrotnie byłem w sytuacji, kiedy paczka miała dojść „do jutra” a
czekałem długo więcej. W większości przypadków było to spowodowane
niekompetencją kurierów. Kiedy nie chce im się już rozwozić paczek
odznaczają „nie zastano nikogo w domu”. Oczywiście w większości przypadków
(szczególnie DPD) paczki docierały na następny dzień po wysyłce. Wkurza
mnie też to, że kiedy nie ma mnie w domu kurier zostawia paczkę domownikom
(nie chodzi tu o móją rodzinę ale np o ludzi mieszkających ze mną na
stancji).
A tak w ogóle to dla mnie bardzo przyjemne uczucie kiedy z niecierpliwością
czekam na kuriera, który ma dostarczyć mi coś związanego z basem : P
W to akurat nie wierze…
A ja z drugiej strony (jako stały klient rupieci z Allegro) nigdy nie miałem
problemów z Pocztą.
A z firmami kurierskimi tak.
4 głosników musiałem szukać w Strykowie.
A lampy, po tygodniu poszukiwań, znalazły się u mojej sąsiadki. Kurier je
tam zostawił. Listonosz czy kurier Poczty Polskiej za coś takiego miałby
łeb urwany, a premii by nie oglądał na pewno.
Paczka z Orangem wysłana wczoraj UPSem trafiła cała i zdrowa do nowego
właściciela (a jest to gigantyczne pudło ważące 30kg). Zaznaczę tylko,
że wykupiłem dodatkową opcję „na drugi dzień” (jest jeszcze opcja „na
drugi dzień przed południem”). Dodatkowo oblepiłem cały karton napisami
„ostrożnie” i ubezpieczyłem na 7k.
Złoszczą się, że paczka miała dojść „do jutra” a nie doszła, należy
zwrócić uwagę, czy rzeczywiście wykupiło się tę opcję czy nie. Pomimo
tego, że paczki wysłane Standardem często dochodzą na drugi dzień, opcja
ta nie daje takiej gwarancji.
z móją paczka to po prostu cyrk na kółkach swalili wszystko ze było
nieczytelnie napisane a mam skan z całymi papierami od kuriera i ja niemam
najmniejszych problemów z odczytaniem zreszta to sam kurier uzupełniał
smieszne trochę a co do poczty to rozwalili mi obudowe do kompa ( mała strata)
i wzmacniacz;[ wiec do nich to już w ogóle nie mam zaufania
to ja chyba mam cholernego farta.. ile razy zamawialem cokolwiek, czy to
mieszkalem w piszu na wypizdowie czy w gdansku w centrum, to zawsze wszystko
przychodzilo tak jak trzeba. czy to kurierami, czy poczta polska.
jedyne co mnie w PP denerwuje, to kolejki po odbior/nadanie paczki…
Umnie mimo ze miasto nawe centrum to taka poczta ze w pale się nie miesci a
kolejki jeszcze wieksze:D jak ide na poczte to muszę mieć min 30 min czasu
masakra
Bo mają gdzieś tam napisane, że sami mogą tragać paczki właśnie do 30kg.
Ja wniosłem (+winda na 7 pięter) z kurierem wzmacniacza na ósme piętro. Przy
okazji się z nim spoko pogadało, bo był miłym człowiekiem.
Podsumowując, nie trafiłem nigdy jeszcze na kiepskiego kuriera i nie mam w
tej materii złych doświadczeń. Myślę, że to jest regułą (inaczej nikt
by z ich usług nie korzystał), a to co piszecie to niestety niechlubne
wyjątki.
__________________________________
I intend to live forever.. So far so good!
panie trumniarz nie traktuję tego w kategoriach minusu tylko ciekawego
dziwadła no cóż jego paliwo z bazy ma 9 km do mnie 😉 a usługa jak usługa
możesz iść do fryzjera źle cię opitolą mozesz trafić na niesolidnego
gońca ot prozak życia
no fakt to tylko takie wyjątki ale ja mam chyba do nich szczescie:] a
wracając do sprawy paczka się znalazła na szczescie bas w porządku nic tylko
sei cieszy:D
Nic innego nie pozostaje jak tylko złożyć reklamację. Ja osobiście z
UPS-em nie miałem problemów, kilka razy wysyłałem za ich pośrednictwem
różne wysyłki i wszystko było w jak najlepszym porządku. Przesyłka
monitorowana i dostarczona nawet wcześniej niż się spodziewałem.
Ale za to wiele nieprzyjemnych historii miałem z kurierami firmy OPEK.
Przesyłki nigdy nie są dostarczane na czas. Kiedyś dopłaciłem za
przesyłkę z gwarancją dostawy następnego dnia. Po 3 dniach dostałem
telefon od kuriera, który oświadczył, że nie dojedzie tego dnia do mnie, bo
w moim rejonie są duże korki a on nie chce w nich stać. Przesyłkę
zostawił – uwaga – w jakimś warsztacie samochodowym, który akurat miał po
drodze – historia prawdziwa. Fakt faktem, że ów warsztat również mijam
wracając po robocie do domu, więc przesyłkę sobie odebrałem. I najlepsze w
tym jest to, że reklamacje może złożyć osoba, która przesyłkę nadaje a
nie odbiorca.
Ale trzeba walczyć, bo przesyki kurierskie nie kosztują mało, więc możemy
wymagać lepszej niż na poczcie jakości usługi.
—————————————————–
sprzedam trochę sprzętu basowego!
Odkopię i spytam w swej niewiedzy, jak wygląda nadawanie paczki kurierem. Mam
obecnie dwie paczki do nadania. Dłubałem na stronie UPSa i DHLa, wszystko
wskazywało na to, że trzeba się rejestrowac przez internet aby cokolwiek
nadac. Zarejestrowałem się i czekam na potwierdzenie jakieś, coś. I
doczekac się nie mogę.
Aż wczorej idąc swą ulicą trafiłem pod sąsiadami na kuriera UPS.
Wyjaśnił mi on, że współpracują tylko z firmami i to na bazie umowy,
czyli dłuższa współpraca. Niewykluczone że DHL tak samo działa, ciężko
powiedziec.
Nie będąc doświadczonym handlowcem internetowem trochę nie wiem co jest
grane, jak to działa. jutro pewnie pójdę na pocztę i wyślę Pocztexem.
Stąd pytanie, czy ktoś próbował tej drogi (w powyższym temacie ni nigdzie
indziej żadnej wzmianki nie dostrzegłem). Czy może są jakieś inne, może
coś przeoczyłem zwyczajnie?
Ja ostatnio wysyłałem móją byłą dmnf410. Zarejestrowałem się na stronie
DHL, wypełniłem formularz, pan przyjechał w umówionym terminie, przyszedł
pod same drzwi i nawet pomógł znieść z 3go piętra (stwierdził że jego
wina bo nie spojrzał na wagę przesyłki i normalnie nie powinien nawet tego
dotykać bo on wozi do 31kg). Wszystko ok gdyby nie to, że Abstrakus wywalił 140zł na przesyłkę- nie wierz cenom na stronie bo to są tylko ceny NETTO!
i trzeba patrzeć na ceny wagi również ;p bo inaczej płaci się za coś co
waży 5 kg a coś co wazy 30 czy więcej. a z DHL nie ma żadnego problemu, ja
natomiast zadzwoniłem na tel. podany na stronie, powiedziałem kiedy bd
dostępny aby wpadł kurier i przyjechał w umówionym terminie. żadnych
rejestracji czy czegoś podobnego(no może podczas dzwonienia mnie tam babka
wklepała do bazy danych).
Serdecznie nie polecam DHLa – od czwartku przesuwają odbiór
paczki w samym cholernym centrum Krakowa…