Chce zacząć naukę na basie (narazie na żadnej nie grałam) i nie wiem jaką
gitarę kupić…chciałabym nową w dobrej cenie.Jeszcze się za dobrze nie
znam jaką polecacie w normalnej cenie do na przykład ośmiu stów?
antośka
Artykuły: 046 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Inni czytali również
orange crush 100bxt
FENDER American Elite Precision Bass
Gitara basowa dla początkującego [Czy dobre ?]
Bass MIDI ??
Gumowe struny – słyszał ktoś o tym ?
Dobry piecyk do 1500 zł – co polecacie?
Efekty danelectro
Buczenie Pick-upa
maskownica Peavey 410 TVX
Podróby Fendera, jak je rozpoznać?
Defil Baston basik do renowacji a raczej poczatki z basem:] akcja RENOWACJA:]
Mensinger Pike Monolith
TRABEN Array….
Epiphone Goth Thunderbird IV
Prośba o identyfikację Precla :]
Masz szczęście, że nie jestem Modem… ;] Przeczytaj regulamin i użyj
funkcji SZUKAJ.
Dobre nowe gitary w dobrej cenie kosztują 1100zł;) Za “dobrą cenę” kupisz
co najwyżej używaną gitarę. Nowe basówki za 500~ zł nie nadają się do
nauki… Do niczego się w zasadzie nie nadają. Nie brzmią, mogą być
niewygodne, co powoduje, że wchodzą w krew złe nawyki.
A właśnie, szukaj Waćpanna
edit.
Ujć;D
Opcja wyszukaj 😛 I wszytsko wiadome 🙂
Hahaha! “Waćpan” – ale skucha :P.
Zbyt wielu facetów tu jest… nawyki 😛
chyba raczej, że nie jest facetem ;]
____________________________________________________________
(www.monolit.ovh.org)
Okej ale ja nie znalazłam odpowiedniego tematu…A może by ktoś
zaproponował konkretną nazwę albo chociaż firmę.
Czy ja wiem czy się nie da kupić dobrej ,nowej basi za 800 wydaje mi się że
tak np Washburn xb120 gdzieś tyle kosztuje nowy ale i ja ci radzę kupić
używkę
a poza tym
Szukaj firm :WASHBURN ,CORT ,jakichś Lutniczych ,ZAK ,MENSFELD ,STAGG
,EPIPHONE i wiele innych ale chyba już za inną cenę 😉
Omijaj szerokim łukiem: sky-way ,HARLEY BENTON ,J&D
,Ibanez (tylko tanich z niskiej półki bo są strasznie badziewne ale w ogóle
to dobra firma) ITP. ,ITD.
Ok może uda mi się za 1300 coś znaleźć
Za 1300 spokojnie kupisz dobry bas dla początkującego – Yamahę rbx 374.
Ponadto jest cała bateria niezłych basów na necie za te pieniądze.
Pooglądałam trochę basów z Washburn i Cort jednak myślałam że nowe są
droższe a kosztowały ok. 700zł
Tak, ale niektóre Corty nie są warte zainteresowania.
Co do Washburnów, to generalnie trzeba ograć.
A J&D to *aż taki straszny badziew*, czy można trafić coś git?
*Aż taki straszny badziew*.
W sumie to dużo lepsze od Sky… mi się wydaje ,kumpel znajomego gitarzysty
ma to i ten gitarmenek pożyczył właśnie ją pożyczył żeby sobie
pobąkać podobno bas za 800zł ale nie jest tak z nim tragicznie i daje rade w
porównaniu do sky… wiem bo grałem na kilku z tych shitów ale tak czy siak
nie radzę kupować J&D
Jeśli nie musi być dosłownie nowa to polecam tą:
allegro.pl/item155575885__gitara_basowa_mayones_b4_gratis_.html
Nie ma to jak autoreklama 🙂
Jak już kupowac z J&D to najwysze modele np rm4
http://www.jandd-guitars.com/gif/yc-rm4.jpgposiadam taki i jestem zadowolony
Ale czyż nie można wydać tych 900zł lepiej niż na RM4?
———————–
Jak do 900zł, to ja osobiście mogę polecić:
1. Washburn T14 – wygląda beznadziejnie, ale brzmi nadzwyczaj dobrze.
2. Washburn XB-120, wygląda lepiej niż T14, brzmi z lekka gorzej.
3. Epiphone Embassy Standard IV – chyba lepszy od łoszbornów, ale kosztuje
jakieś dziewięćsetileś.
Ja jeszcze dorzucę do tej puli Corta EVL Z4B. Wygląda w pytę no i brzmi,
brzmi, brzmiii… szczególnie jeśli cięższe klimaty lubisz. Dałem za niego
jakieś 1230zł. No ale to nie jest w pełni obiektywna opinia :P. Poza tym
zgadzam się z opiniią, że modele Corta poniżej 1000zł to szajs. Generalnie
staraj się unikać wyrobów z drewna agathis. Pozdrawiam
EDIT: Nie wiem czemu tylko jedna osoba napoknęła o ZAKu/Mayo b4. Ale to
autoreklama, więc się nie liczy :P.
Nie powiem, że są solidne (chociaż są, ale tak się reklamuje SkyWay ;))
no to może tak: nie widziałem żadnej opinii negatywnej o tejże basi na tym
forum (no chyba, że komuś wygląd nie pasował). Nową dostaniesz za 1100
coś.
A w cenie do 1300zł co jest lepszym wyborem?
Yamaha rbx 374 czy OLP MM2?…
Ten, który Ci się bardziej podoba. Te basy są dosyć porównywalne.
A która lepiej pociągnie bluesowo-rockowe granie?
Chyba Yamaha, bo ma większe możliwości brzmieniowe.
–> moim zdaniem OLP to jest stworzony do rocka i bluesika a Yamaha to ..
Yamaha.. 😛 No kwestia gustu, jak lubisz kręcic gałami co utwór to bierz
Yamahę.
Mi by styknał OLP bo ja już znalazłem swoj brzmienie i nie muszę go ciągle
szukać kręcąc potencjometrami co parę minut 😉 😉 😉 😉 🙂
—–
Nie no, teraz to nigdy chyba się nie zdecyduję..:F
Może ktoś jeszcze wyrazi opiniię? [:
–> Najwazniejsza opinia to Twoja opinia. Polecam naprawdę spróbować
ograć oba instrumenty, najlepiej na jednym piecu, czyli np w sklepie muzycznym
– oba modele sa dośc popularne więc prawdopodobnie uda się znaleźć. Ograj
oba, wybirz jeden 🙂
—–
Sęk w tym, że żeby ograć te gitarki muszę wybrać się do stolicy lub do
Łodzi, bo w muzycznych w Płocku ich nie ma.
Niestety nie mam pojęcia w których sklepach znajdę obie gitarki…
Inna sprawa, że jestem początkującym basistą, niedawno nawróciłem się z
elektryka na jedyny słuszny instrument [; i raczej nie umiem jeszcze go
“ograć”…
–> Gdy będziesz miał odpowiednią sumke to jedź celem zakupu jednej z
nich.
Skoroś był gitarzystą to zapewne powinieneś wiedzieć na co pod wzgledem
lutniczym zwrócić uwagę, jak instrument winien stroić i czy gryf lezy w
łapie jak należy 🙂
Na basie możesz zagrac wiele gitarowych zagrywek które umiesz – wystarczy
tylko skoncentrowac się na prymach w riffach a solówki przestawić na cztery
struny 😉
Paluchami tez niekoniecznie musisz ogrywać jeżeli nadal czujesz się
niepewnie.
Jak będziesz miał kasiorke, zanim wyruszysz na największa przygode życia (
😉 )odezwij się na priv do kogoś z Łodzi co by w wolnej chwili obadał rynek
i dał namiar na odpowiedni sklep. Takowe zdanie moje. Niedawno obie były w
Kaliszu w musiccenter. teraz ostała tylko czarna RBX.
EDIT:
Może niepotrzebnie pierdacze farmazony bo kupiłbys RBXa i pewnie byłbys
zadowolony.. ale po prostu dla mnie komfort obadania gitary przed zakupem jest
niezbędny. Swojego GMRa zanim go kupiłem trzeymałem w domu przez tydzień
🙂
—–
W [url]/?mod=item&g1=1&g2=1&g3=2&id=4785[/url] musiccenter
teraz OLP MM2 jest za 960zł.
“SPRZEDANE”…
Taka mała dygresja. Dzwonię do sklepu w Elblągu:
-Prowadzicie gitary basowe?
-Tak
-A macie OLPa mm2?
-Słucham?
-No taka firma jest, OLP
-A co to za firma jest?
-No basy robi, dobre…
-Chyba nie ma takiej firmy
-No jak nie ma jak jest!
-To chyba jakiś custom…
–> Czyli chyba aż tak źle w tym kaliszu nie mam 😉
Dzwonie:
– cześć, macie jeszcze tego olpa piątke co wisiał ostatnio?
– już poszedł, ale jak chcesz to ściagniemy z poznania tylko powiedz jaki
model
🙂
A w drugim sklepie nawet ściągneli białego Les Paula dla kumpla gitarzysty
🙂
—–
Mehehehehe… Pozdrowienia dla wszystkich niekumatych
sprzedawców.
———————–
Ok, Zgorzelec, Sklep Artmusic, wchodze i zagaduje:
-dzień dobry, szukam strun basowych flatwound, czy dostane teraz jakieś?
koleś podchodzi do pułki ze strunami, szuka, szuka(a tam 8 kompletów na
krzyż) szuka, mija 2-3 minuty, koleś podchodzi do mnei i mówi:
-niestety nie mamy tej firmy
-ale nie o firme mi chodzi tylko o struny gładkie, flatwound.
-no to nie mamy
– a dało by rade sprowadzić takie struny?
– niestety takich nie ma w sprzedaży wogle, bo do basów takich strun się nie
robi
-jak to? na necie są do kupienia i mam założone takie w basie!
– nie może pan mieć takich strun, ponieważ takich się niepordukuje, nie ma
czegoś takiego jak struny gładkie do basu.
No i weź tu się dogadaj :/
Pozdrawiam jełopa z muzycznego w Zgorzelcu 😉
Trzeba było do gościa powiedzieć: “A jak przyniosę bas z takimi strunami,
to dostanę jakiś rabat?” 😀
No ja bym mu pudełko przyniósł albo bas. I bym go zwolnić kazał 😀
No bo w sumie to jak by nie patrzeć to taki sprzedawca to równa się straty
dla sklepu 😛
EDIT
Ciekawe jakie są warunki zatrudnienia w sklepie muzyczny 😛
W tym wypadku akurat staraty były duże przez tego kolesia, bo wielu rzeczy
nie sprzedał z powodu braku podstawowych informacji, na temat tego czym
handluje się w sklepie muzycznym. Już nie wspomne o braku jakiejkolwiek
znajomości rodzaju drewien w gitarach, nawet struny musiał liczyć, żeby się
nie pomylić w mówieniu że bas ma 5 strun 😛
A warunki zatrudnienia? To jest coś takiego? A ja myślałem, że są tylko
“znajomości” w dzisiejszych czasach 😉 Głupi ja jakiś chyba jestem – nie na
czasie 😛
Dobra, ale kończcie już offtopic.
jeszcze ja tylko napisze!
.. zawsze chciałem pracowac w muzycznym jakby mi się w zyciu nie udało.. ale
dla mnie by to była radosc ze mogę przekazywac innym granie. i jakby ich do
tego zachecac.
A co do basu takiego to grałem na peaveyu milestone (?? chyba) IV i nawet
ok…. ale agathis.
Przeczytałem wasze opinie i chcę, aby ktoś mi to powiedział w twarz 🙂 Do 500zł nie ma żadnych przyzwoitych gitar basowych? 🙂
Co powiecie o tych gitarach?
allegro.pl/item380697501_nowy_mega_bass_sounder_4_kolory_pokrowiec.html
allegro.pl/item386723785_gitara_basowa_sounder_showman_3_kolory_pokrowiec.html
allegro.pl/item380700613_nowa_gitara_basowa_sounder_fb12_ricken_pokrowiec.html
przecież to jest tragedia panie..
Celuj w używanego Mayo na boga, tyle razy to było mówione 😉
/wp-content/uploads/intext/jpeg/803-messe.jpg
Messe… hmm. Ciekawe.
Tamu kolesiowi tam to chyba zapłacili żeby tam siedział 😉
Sounder…daj spokój..
Lepiej dać 580zł za Samicka 🙂
Mam aktualnie i nie narzekam, grałem na kilku dobrych basiach i muszę
powiedzieć że mimo swojej niskiej ceny i pozornie [wg ceny] słabego
wykonania, jest całkiem,całkiem…przynajmniej jak dla mnie.