Witam forumowiczów
Noszę się z zamiarem kupna mutliefektu do basu. Mój wybór wazy się
pomiedzy takim
www.ragtime.com.pl/product-pol-1809-BOSS-ME50B.html a takim
www.ragtime.com.pl/product-pol-3462-DIGITECH-BP-200.html . Proszę
wypowiedzcie się na ten temat i nie sugerujcie się ceną.
z góry dzięki 🙂
Jaki efekt będzie dla mnie najlepszy? Planuję kupić multiefekt do basu i zastanawiam się, czy warto wybrać Boss ME50B czy Digitech BP 200. Co sądzicie na ten temat?
Który z tych efektów będzie najlepszy do mojego basu? Rozważam zakup multiefektu i zastanawiam się, który lepszy – czy Boss ME50B, czy Digitech BP 200. Co myślicie?
Co wybrać – Boss ME50B czy Digitech BP 200? Planuję zakup multiefektu do mojego basu i potrzebuję pomocy w wyborze. Który z tych efektów będzie lepszy?
Czy ktoś z was może mi doradzić, który multiefekt do basu jest lepszy – Boss ME50B czy Digitech BP 200?
Jakie są wasze opinie na temat Boss ME50B i Digitech BP 200? Chcę kupić multiefekt do basu i nie wiem, który wybrać. Co polecacie?
Który multiefekt będzie dla mnie najlepszy – Boss ME50B czy Digitech BP 200?
Jaką radzicie mi wybrać opcję – Boss ME50B czy Digitech BP 200?
Co sądzicie o Boss ME50B i Digitech BP 200?
Który z tych efektów będzie dla mnie lepszy do basu – Boss ME50B czy Digitech BP 200?
Jaki efekt będzie najlepszy do mojego basu – Boss ME50B czy Digitech BP 200?
Boss
a można troszkę dokladniej? jakie są za i przeciw no korzyść
poszczególnych efektów?
bo boss to boss, a digitech to digitech, jakbym miał wybierać na ślepo,
niezależnie od rodzaju efektu, strzeliłbym, że boss będzie lepszy.
No niby tak ale dt ma symulacje wzacniaczy i kolumn ma automat, boss tego nie
ma ale pewnie samo brzmienie efektow jest lepsze, jeden ma coś drugi ma inne
coś i tak jestem między młotem a kowadłem
Tak, tyle że te symulacje możesz sobie o d*pę potłuc… Boss to
solidniejsza firma, nie będziesz miał wrażenia „plastikowego” brzmienia
Mam digitecha od trzech lat. I na dzień dzisiejszy wolałbym droższy
wzmacniacz niż to pudełko.Używając Hartke A70 z equalizerem jestem w stanie
osiągnąć większość brzmień z tego efektu.Na plus zaliczyłbym automat
perkusyjny i tuner do strojenia.Efekty takie jak gitara bezprogowa to bzura do
niczego nie podobna i parę jeszcze innych nieprzydatnych presetów jakieś
kosmosy smyczki i ch…. wie co jeszcze.i w ogóle mam wrażenie że efekt
obnirz dunamikę gitary(OLP2MM).Kup BOSS i napisz recenzję.
Szczerze mówiąc multiefekt do basu to bzdura. Na prawdę potrzebne Ci są
jakieś kosmiczne brzmienia? Jeśli wystarczy ci przester i regulacja brzmienia
to kup sobie preampa ;p PS. Jeśli już to wziołbym bosa, a najlepiej Line6
jakiegoś ;p
No i się stało. Zakupiłem dziś tego BOSSA. Efekt wart swej ceny. Wykonany
profesjonalnie, tylko grac. Możliwości brzmieniowe przeogromne. Póki co jest
w fazie testów. Dla niecierpliwych link z prezentacją jak to gada
ja podobnie jak Phantom polecałbym Line6.
jak już chcesz bajere, to konkretną. Jeśli chcesz dobry przester i i parę
gałeczek to kup preamp, np SansAmpa. a jeśli rzeczywiście zależy Ci na
różnych brzmieniach (przydatne jak grasz covery różnych kapel, z różnych
gatunków) to kup solidnego Line6 który specjalizuje się w tego typu
bajerach.
grałem wielokrotnie na gitarowych efektach Line6 i muszę przyznać że kopią
po ryju.
na procesorach Line6 gra np Seth z Behemoth.