Jest sprawa ;). Niedługo poskłada się do kupy nowy zespół i tu się
zaczynają problemy. Mam na stanie Washburna xb-120 i laneya hcm 65b. Trochę
się obawiam, że się z tym przez 2 gitary i perkę sensownie nie przebiję
:(. W zaskórniakach 1200, babcia (ach, babcia :>) może się jeszcze trochę
dołożyć w razie czego. Myślałem, żeby zostawić sobie w domu laneyka, na
próbowni postawić coś mocniejszego i wymiatać na washu noszonym tam i z
powrotem na próby :P. Ostatnio tyle dobrego piszecie o boxie taurusie 215.
Dobra opcja, czy to nie to? Kupić używaną okazję za allegro, czy nowy? Co
robić?
Uprzejmie proszę o rady i ew. linki :).
Ja na twoim miejscu kupiłbym jakiego heada (czytaj szukał jakiejś dobrej
używki albo po prostu szukał gdzieś okazji jakiejś:D) i potem
kombinował jakąś kolumnę 😀 – w razie czego zawsze możesz
wymienić kolumnę jak będziesz chciał coś pozmieniać a nie kupował
wszystkiego od nowa 🙂
Dobra ludziska, święta coraz bliżej, a jak dyrka w nowej budzie nie leje na
nas z góry, to salkę prób niedługo będziemy mieli ;). Tak sobie grzebię
trochę na necie i trafiłem na cuś takiego:
allegro.pl/item145204812_hand_box.html
http://www.handbox.pl/
Ktoś coś może o tym powiedzieć?
Ew. ma ktoś do sprzedania boxa taurusa 215 :P?
Edit: To nie trochę do d*py, że oni do tych swoich piecy basowych pakują
szerokopasmowe głośniki?
ja bym ci radził kupić sobie paczkę i jakąś głowe np. ta paczka wydaje się
niezła dobre głosniki
allegro.pl/item144395672_ldm_paczka_basowa_300_w_rms_zobacz_.html
a potem szukac jakiejs promocji w głowach np. Hartke 2500 niedrogie jest