Zapewne znacie album Faith No More – The Real Thing ? 😀 pod jego wpływem, a
właściwie pod wpływem gry basisty zafascynowałem się grą kciukiem
(później Claypool, Flea itd). Nie ma co, jestem całkowicie zielony w tych
sprawach, a nigdzie na forum nie znalazłem tematu o tej technice gry. Nie mam
niestety nauczyciela, bo wiadomo że od kogoś uczy się najłatwiej. Ale czy
potrafilibyście mi wytłumaczyć na chłopski rozum 😛 na czym to polega?
rozumiem że klang=slap+pop, ale jak to się gra (obydwa), na czym polega slap i
pop, no i generalnie o co w tym chodzi?
ps. dużo z Was gra tą techniką ? 🙂
ps.2 przydałby się artykuł o klangu w Czytelni dla początkujących 😀
Czy zna ktoś album Faith No More The Real Thing i jest zainteresowany grą na basie?
Czy ktoś gra na basie i zna technikę kciuku?
Czy ktoś z Was potrafi wyjaśnić mi na czym polega technika klangu?
Czy jest ktoś chętny, by opowiedzieć mi więcej o grze slap i pop na basie?
Czy ktoś zna ciekawe materiały do nauki gry na basie w technice klangu?
Czy ktoś z Was regularnie gra klang na basie i może polecić jakieś utwory lub zespoły?
Czy jest ktoś, kto mógłby pomóc mi zdobyć większą wiedzę o grze na basie w technice kciuku?
Czy zna ktoś jakieś dobre instrukcje wideo, które pomogą mi zacząć grać w technice klangu?
Czy ktoś zainteresowany jest spotkaniem się i wymianą doświadczeń w grze na basie w technice klangu?
Czy w Czytelni dla początkujących istnieje artykuł na temat gry na basie w technice klangu?
Nie, to jest aksjomat.
Czytając to forum myślalem że soiem się czegoś konkretnego o klangu a tu
widze nici . Moze jednak moglibyscie napisac parę szczegułów
Czytając to forum myślalem że dowiem się czegoś konkretnego o klangu a tu
widze nici . Moze jednak moglibyscie napisac parę szczegułów
a o jakie szczegoly ci chodzi??? pozatym tutaj byly już tematy o klangu
Pewnie drogi gość sobie myśli, że poczyta temat o klangu i nagle zacznie
wymiatać bo dowiedział się na czym to polega 😉 jednak drogi gościu
jeżeli tak myślisz to się zawiedziesz, gdyż aby załapać dobrze klang
najlepiej jak ktoś ci pokaże z czym to się je, albo podłapiesz to
dokładnie obserwując klangujących na koncertach i w tv 🙂 a jeżeli tak nie
myślisz to zignoruj to co napisałem 😈 😉
Ja Marcusa Millera lubię bardzo, ostatnio jak usłyszałem jego cover
beatlesów „come together” to myślałem że kurwicy dostane, jak można tak
świetnie grać !?:D
apropo filmików to mam jedną lekcje fleai i mogę wysłać na maila można od
niego sporo podpatrzeć 🙂
Wyczytalem, na tej stronce
http://www.kurs.bass.pl/html/lek7.htm ,ze nie powinno
się zaczynac klangowania jeśli się gra krocej niż rok, można jakieś zle nawyki
przysfoic itp. Wiec tu moje pytanie: Jakie zle nawyki można nabyc? Jakies
najczesciej spotykane, autor stronki nie podal przykladow wiec się was pytam.
E tam.
Złych nawyków możesz nabrać nawet przy nauce grania palcami czy kostką,
więc wtedy już nawet jak rok będziesz grał źle paluchami to i tak klang
nie będzie ci lepiej wychodził 😛
Zaczynać trzeba wszystko od razu 🙂
Śmieszą mnie wypowiedzi w stylu że się złe nawyki wyrabia. Przecież jak
się gra to jest wygodnie. A jak jest niewygodnie i coś boli to się gra tak
żeby nie bolało i nie ma bata żeby to były złe nawyki 🙂
A jak się okaże że sposób w jaki się gra uniemożliwia granie inaczej to
się zaczyna grać inaczej i stare nawyki znikają bardzo szybciutko 🙂 ( sam
przetestowałem to na własnej skórze już kilka razy ).
Szczerze mówiac to grałem klangiem już na parę „sposobów” , ala flea, ala
pilich (jak się okazało :S) No i w koncu doszedłem do jako takiej techniki,
, która mi pasuja i uzyskuje satysfakcjonujące efekty. I zgadzam się z lodziem
, warto zaczynac jak najszybciej i probowac wszystkich technik
Co do nauki klangu to się tez wypowiem… Myślę, ze jedni po prostu „to”
mają (bierze taki bas do łapy, godzinka-dwie i już jako-tako wie, jak
uderzać struny) a niektórzy nie (za ch…. mu nie wychodzi). Jedni się uczą
szybciej tego, drudzy innego. I to chyba tyle:)
PS. Marcus Miller rządzi, to „przez” niego się wkręciłem w basowanie:D
Adich to wyślij mi bo właśnie mnie ostatnio SLAPmania 😀 ogarneła
[email protected]
ja też zamawiam [email protected]
Adich to ja tez poprosze [email protected]
Radzę sprawdzić kiedy ostatni raz kolega Adich napisał jakiegokolwiek posta
na basoofce…
Niektórzy umieją czytać forum i używać jego funkcji, a inni nie ;}.
ano macie racje kapralu i wdeche… ale może kidyś powróci
i na pewno jak każdy napisze w tym temacie milion postów to Adich na 100%
będzie go całego czytał i wyśle Wam mejla z plikiem o który wam chodzi 😛
to ja już mam dwa 8)
Czy miękkość strun wpływa na możliwości gry slappem?
Czy miękkość strun wpływa na możliwości gry slappem?
Tylko pogratulowac…
Gdybyś miał takie łącze takie gówna też by Ci się zdarzały 🙁 [chyba,
że gratulujesz głupoty mego pytania – staram się jak mogę 😛 ).
Odpowiedziałeś i już nie mogę pousówać swoich postów 🙁 .
Więc szanowni moderatorzy wykasujcie moje posty. PLZ.
A wracając do tematu:
jak staram się grać slapem np.: na E to struna uderza o progi i sucks (chyba,
że gram przy mostku to jakoś tam wychodzi).
bo to ma uderzać o progi, no chyba że nie chcesz to wtedy musisz napiżdżać
bliżej mostka
Własnie czezłik ma racje w klangu podczas slapu struna powinna uderzać o
progi to daje takie charakterystyczne brzmnienie 🙂
W sumie to ja właśnie jakoś nie rozumiem tego pytania.
W klangu chodzi o to żeby po uderzeniu kciukiem w strunę ( lub po
szarpnięciu jej ) uderzyła ona o progi.
Jnaczej granie klangiem w ogóle mija się z celem.
Slap w moim wykonaniu nie przypomina nic a nic z tego jak powinno to brzmieć
🙁 . Musze poszukać sobie jakiegoś nauczyciela, bo samemu chyba nigdy się
nie naucze 🙁 .
widzisz żeby klang był dobry musi tez być odpowiednia gitara. bo na wiosłach
do 5 stów to faktycznie będzie ciezko ci dobrego uzyskac. i nawet jak będziesz
to robił prawidłowo a decha się nie odezwie to nawetjak się zes…asz to i
tak nie będzie brzmiało.
Bardzo dużo też od wzmacniacza zależy. Bo na jakimś badziewiu to slap
będzie brzmial bardzo drętwo – zero dynamiki, nie będzie takiego
charakterystycznego puncha z głośnika.
hiehiehiehie jakby ktoś nas posłuchał, kapral co to jest „punch” z głośnika
:))))))))))) pozdrawiam , zajebisty tekst
:DDD
No wiesz, tak z angielska „punch” to uderzenie z pięści, tłumacząc w miarę
dosłownie.
A chodzi mi o taki specyficzny wygar z głośnika, taką dynamikę, którą po
prostu czuć :D.
he he a u mnie słychać same loł kiki 😉
wiem wiem zartowałem, ale tekst nadal uważam za jeden z lepszych ;]
Znacie jakieś fajne kawalki na Klang? Cos do potrenowania szybkosci no i coś
czym można poszpanowac ^^ 😛
Victor Wooten – Classical Thump
Level 42 – Lovegames
Albo spróbuj wyslapować Teen Town 😉
EDIT: albo jakieś preludium Bacha 😀
Level 42 – Lovegames <- tego nie mogę znalesc
Jeśli chodzi o „Victor Wooten – Classical Thump” to wolal bym coś z jajcem
bardziej, nie jakieś melodyjki. Wiem ze predkosc to jest zabojcza ale
zaszpanowac tym przed kims to raczej nie.
Louis Johnson – Slap Bass Lesson
poszukaj sobie tego 🙂
Tam znajdziesz kilka rzeczy którymi będziesz mógł „poszpanować”
Nie pomyślałem o tym, że sam się uczę z midów rozkładanych w Cubasie…
znalazłem coś takiego
http://www.azchords.com/l/level42-tabs-9201/lovegames-tabs-86474.html to jest
zwrotka…
Edit:
http://www.911tabs.com/tabs/l/level_42/bass_tabs/ tu są inne…
Wooten
http://www.video.google.com/videoplay?docid=-4449818176212403705&q=slap+bass
klang nie jest taki trudny jak się wydaje wystarczy troszke podlubac(oczywiście
nie w nosie) i już coś z tego wychodzi zaczynajac od prostych rifow ;)!do nauki
techniki slap polecam pilichowa szkole bass conection 😉 powaznie tam jest parę
cwiczonek, powiedziane jest o ustawieniach rak palcow, i w ogole nie jest to
droga plyta 😉 a w brew pozorom dużo daje 😉
wracajac do pytania kolegi o miekosci strun, struny im sa ciensze tym sa
bardziej miekie przynajmniej w wiekszosci przypadkow! do techniki slap im
cienszych strunek uzywasz tym lepiej ja gram ta technika dość dużo i z
doswiadczenia wiem ze najlepiej gra się na 35-95 ( najgrubsze w miarę dobre do
slapu powinny być 40-95 powyzej teg rozmiaru dynamika struny jest zbyt mala i
jak ktoś probuje klangowac na strunach 50-110 to brzmi to jak by ktoś po
szprychach badylem walil!)! jeżeli chodzi o glowy i paczki to oczywista rzecza
jest to żeby glowa była jak najbardziej tynamiczna ale nie tylko!w sumie więcej
do gadania ma paczka!jeżeli uzywamy paczki jednoglosnikowej to troszke kicha bo
dynamike takiego glosnika można porownac do dynamiki tankowca!to jest tak ze im
więcej mniejszych glosnikow tym lepiej!wazne jest tez żeby paczka posiadala tak
zwany gwizdek!
PS: jeżeli ktoś z wroclawia ma klopoty z klangiem to pomoge z wielka checia 😉
W sumie to ja zawsze używałem sredniej grubości strun do klangu z tego
powodu, że sporo gram też techniką klasyczną, ale zastanawiam się jak
sprawadzają się te strunki Hi Beams przy slapie? Ktoś testował?
Urban ma właśnie w basie.
ja jade na Warwicku 😉 tak cienkie struny się sprawdzaja lepiej nawet przy
normalnych palcowkach o wiele szybciej można zaiwaniac ;D powaga 🙂
No dobra ale mi chodzi o pro strunki ;). Bo Warwicki na pewno nie są pro ;).
Zresztą co grubość strun ma do szybkiego grania 😉 Pozdrawiam
no grubosc strun ma bardzooooooo dużo do szbkiego grania widze ze jeszcze wiele
rzeczy przed toba zapytaj się jakiegoś basisty doswiadczonego to ci powie 🙂 a
mianowicie im ciensze tym szybcie i virtualnie skill ci podskoczy 🙂
Ja gram na grubych i cienkich tak samo szybko ;). Rozumiem, że brzmienie jest
inne, ale to jak szybko się gra to zależy tylko od osobistych preferencji. Mi
się źle gra na za grubych i za cienkich :P. Poza tym nie ma czegoś takiego
jak „najcieńsze struny są najlepsze do klangu”. Ja np nie lubię za cienkich
bo mi się kciuk źle odbija i niewygodnie jakoś :P. Tyle ilu basistów tyle
preferencji ;). Pozdrawiam
ja np nie lubię zbyt grubych strun ale na grubszych gra się szybciej 🙂 nie
poddaja się pod palcami tak jak cienkie i łatwiej utrzymać tempo 🙂
e no co wy fizyki w szkole nie mieliscie czy co ;P jak grubsza struna może się
bardziej poddawac pod palcem to tak jak by powiedziec ze sekwoja amerykanska
bardziej poddaje się pod palcem niż zapalka totalny bezsens!na grubych strunach
gra się o wiele wolniej bo o wiele wolniej reaguja o wiele wiele mniejsza
dynamike maja a jak się komus kciuk zle odbija to ja już nie wiem 😉 rozwine
się na ten temat kiedy indziej bo zona bije i dzieci placza!polcam jakiś wyklad
z fizyki sobie sciagnac z polibudy o bryle sztywnej i sprezystoci to rozwieje
wasze watpliwosci 🙂
perz_86 czytaj dokładnie 😉
Widze, że kolega uważa się za miszcza klangu ale nie wie chyba, że są
struny grube- miekkie i twarde tak jak i są struny cienkie- miekkie i twarde.
Poza tym sam powiedziałeś że używasz Warwicków co tylko świadczy o tym,
że mało gatunków strun testowałes bo za tą cenę można coś lepszego
kupić(sam ostatnio kupiłem Warwicki i żałuje). Poza tym, to na jakim
instrumencie kto gra i z jakim osprzętem zależy od preferencji i gustu ;).
Pozdo.
Widze, że kolega uważa się za miszcza klangu ale nie wie chyba, że są
struny grube- miekkie i twarde tak jak i są struny cienkie- miekkie i twarde.
Poza tym sam powiedziałeś że używasz Warwicków co tylko świadczy o tym,
że mało gatunków strun testowałes bo za tą cenę można coś lepszego
kupić(sam ostatnio kupiłem Warwicki i żałuje). Poza tym, to na jakim
instrumencie kto gra i z jakim osprzętem zależy od preferencji i gustu ;).
Pozdo.