Uciekłondo albo Uciekaido, przy wątłej budowie najlepiej się sprawdza :P.
chyba, że wolisz uciekate, bądź uciexing… Ciężko stwierdzić.
tak naprawdę to albo chodź na ustawki kibiców, albo krav maga albo po prostu nie szukaj zaczepki.
ja chodziłem ponad rok na próby do dzielnicy samych skinów jak miałem włosy do pasa i nigdy mi nic nie zrobili.
no ok ale są sytuacje kiedy ucieczka nie wchodzi w gre np jesteś otoczony/a przez grupę gapiów i to tak szczelnie że szczur by się nie przecisnął to jedynie zostaje stanąć do walki i teraz nasuwa się pytanie jaki styl wybrać na takie „okazje” (w moim jakże barwnym życiu jest ich wieeeele)
trenowanie czegokolwiek tylko dlatego żeby kogos nastukac nie ma sensu… może od razu kup sobie kose i jak coś celuj w szyje;/
nie chodzi mi o to żeby „nastukać” tylko żeby w razie konieczności się umieć obronić… ja nigdy nie atakowałem pierwszy
ja tam na piwo wolę iść.
@masta: no ok ale są sytuacje kiedy ucieczka nie wchodzi w gre np jesteś otoczony/a przez grupę gapiów i to tak szczelnie że szczur by się nie przecisnął to jedynie zostaje stanąć do walki i teraz nasuwa się pytanie jaki styl wybrać na takie „okazje” (w moim jakże barwnym życiu jest ich wieeeele)
Jak Cię otoczą to i tak uja zrobisz ;). Życie to nie gra, tu nie rzucisz skilla aoe 😀
no dobrze ale czytaj ze zrozumieniem:) napisałem „… otoczony/a przez grupe gapiów…” walka 1vs1 a nie tłum na mnie:P
tylko ze to nie wyglada jak w tv… potrenujesz miesiac i jestes kozak, zapisz się na boks/ kup worek treningowy i wal, dla przyjemnosci pozniej znajdz kogos do sparingu;) na jakimś forum widzialem jak koles zeskanowal caly podrecznik do boksu z rysunkami i opisami;)
do obrony sprzętu kup dobry sztywny futerał.
do obrony siebie wybierz cokolwiek i trenuj. Nigdy nie pokonasz stada dresow, pewnie nawet jednego napakowanego nie pokonasz, ale pozwoli czuć się pewniej na ulicy i w ostateczności będziesz miał wytrenowane jakiekolwiek odruchy. Z jakiś tam badań wynikało ze napastnik przeważnie najmniej się spodziewa konkretnej reakcji ze strony ofiary.
Karate sam nie trenowałem, ale z tego co mi mówili trenujący, duży nacisk jest kładziony na kata czyli „ustawione” schematy walk. Imo bez improwizacji nie ma walki.
Na twoim miejscu olałbym kickboxing i karate a wziął coś mniej spektakularnego typu aikido /judo/ju-jitsu.
edyta: jakich filmów się naoglądałeś ze marzysz o 1vs 1 ? fight club?hooligans? w polsce walka fair play to jest wtedy gdy leją cię równo zamiast skakać po tobie
Nie ważne jaki styl, głowa na karku i wsio.
Miałem sytuację z roadmanagerem przed disko w jakimś dziwnym miasteczku on mały, szczupły, niepozorny ja do małych nie należę i przylać podobno potrafię.
Podeszło do nas kilku gości i szczerze mówiac zostało wszystko pokojowo jak należy załatwione. Niestety jeden debil bardzo się chciał ze mą zmierzyć a ja mając w świadomości poczatek trasy i 4 koncerty do zagrania nie miałem ochoty obijać kostek. Roadmanager powiedział, że mnie zastąpi… Debil z karkiem roześmiał się i dawaj na niego… Dres dostał krótkie szybkie strzały i nie potrafił oddać ciosu w kierunku mojego kumpla. Czym wygrał? Głową! Nic nie ćwiczył. Unikał ciosu, doskakiwał i trafiał…
I pamietaj jak masz trochę mózgu masz szanse w 89% uniknięcia lania.
a z tych dwóch to który brać?
Miałem już mega zacząc trolowac z powodu debilizmu tematu, ale jednak będę miły i podrzuce link. Radze przeczytać i pomyśleć.
pierwszy będzie w praktyce o wiele latwiejszy do zastosowania;p ale jka chcesz trenowac to pomysl nad boksem serio mowie…
nikt nie jest idealny ale dziękuje za powstrzymanie się od trollowania
To, że jesteś słabo zbudowany nie ma znaczenia. Kwestia wyrobienia szybkości i zwinności a mięśnie tak czy siak same przyjdą. Co z tego, że koleś wygląda jak pudzian skoro rusza się jak muł i zanim zrobi ruch Ty go strzelisz 2 albo 3 razy. Mnie zawsze interesowało Taekwondo ale najlepszym zlepkiem różnych technik jest chyba jednak ju-jitsu. To z niej wyszło większość innych szkół walki. Natomiast musisz pamiętać, że Krav Maga czy Kickboxing to takie hmmm uliczne style walki. Są skuteczne ale raczej nie ma tu zasad i nie rozwijają człowieka od strony mentalnej. Szkoły wschodnie odwrotnie. Warto o tym pamiętać bo człowiek umiejący się dobrze bronić jest pewny siebie, a jeśli taki człowiek nie ma wpojonych pewnych zasad (czy to przez rodziców czy jakiegoś senseja)to bardzo szybko wykorzysta te umiejętności dla poprawy swojego ego.
Uciekłondo albo Uciekaido, przy wątłej budowie najlepiej się sprawdza :P.
chyba, że wolisz uciekate, bądź uciexing… Ciężko stwierdzić.
tak naprawdę to albo chodź na ustawki kibiców, albo krav maga albo po prostu
nie szukaj zaczepki.
ja chodziłem ponad rok na próby do dzielnicy samych skinów jak miałem
włosy do pasa i nigdy mi nic nie zrobili.
no ok ale są sytuacje kiedy ucieczka nie wchodzi w gre np jesteś otoczony/a
przez grupę gapiów i to tak szczelnie że szczur by się nie przecisnął to
jedynie zostaje stanąć do walki i teraz nasuwa się pytanie jaki styl wybrać
na takie „okazje” (w moim jakże barwnym życiu jest ich wieeeele)
trenowanie czegokolwiek tylko dlatego żeby kogos nastukac nie ma sensu… może
od razu kup sobie kose i jak coś celuj w szyje;/
nie chodzi mi o to żeby „nastukać” tylko żeby w razie konieczności się
umieć obronić… ja nigdy nie atakowałem pierwszy
ja tam na piwo wolę iść.
Jak Cię otoczą to i tak uja zrobisz ;). Życie to nie gra, tu nie rzucisz
skilla aoe 😀
no dobrze ale czytaj ze zrozumieniem:) napisałem „… otoczony/a przez grupe
gapiów…” walka 1vs1 a nie tłum na mnie:P
tylko ze to nie wyglada jak w tv… potrenujesz miesiac i jestes kozak, zapisz
się na boks/ kup worek treningowy i wal, dla przyjemnosci pozniej znajdz kogos
do sparingu;) na jakimś forum widzialem jak koles zeskanowal caly podrecznik do
boksu z rysunkami i opisami;)
do obrony sprzętu kup dobry sztywny futerał.
do obrony siebie wybierz cokolwiek i trenuj. Nigdy nie pokonasz stada dresow,
pewnie nawet jednego napakowanego nie pokonasz, ale pozwoli czuć się pewniej
na ulicy i w ostateczności będziesz miał wytrenowane jakiekolwiek odruchy. Z
jakiś tam badań wynikało ze napastnik przeważnie najmniej się spodziewa
konkretnej reakcji ze strony ofiary.
Karate sam nie trenowałem, ale z tego co mi mówili trenujący, duży nacisk
jest kładziony na kata czyli „ustawione” schematy walk. Imo bez improwizacji
nie ma walki.
Na twoim miejscu olałbym kickboxing i karate a wziął coś mniej
spektakularnego typu aikido /judo/ju-jitsu.
edyta: jakich filmów się naoglądałeś ze marzysz o 1vs 1 ? fight
club?hooligans? w polsce walka fair play to jest wtedy gdy leją cię równo
zamiast skakać po tobie
Nie ważne jaki styl, głowa na karku i wsio.
Miałem sytuację z roadmanagerem przed disko w jakimś dziwnym miasteczku on
mały, szczupły, niepozorny ja do małych nie należę i przylać podobno
potrafię.
Podeszło do nas kilku gości i szczerze mówiac zostało wszystko pokojowo jak
należy załatwione. Niestety jeden debil bardzo się chciał ze mą zmierzyć a
ja mając w świadomości poczatek trasy i 4 koncerty do zagrania nie miałem
ochoty obijać kostek. Roadmanager powiedział, że mnie zastąpi… Debil z
karkiem roześmiał się i dawaj na niego… Dres dostał krótkie szybkie
strzały i nie potrafił oddać ciosu w kierunku mojego kumpla. Czym wygrał?
Głową! Nic nie ćwiczył. Unikał ciosu, doskakiwał i trafiał…
I pamietaj jak masz trochę mózgu masz szanse w 89% uniknięcia lania.
a z tych dwóch to który brać?
Miałem już mega zacząc trolowac z powodu debilizmu tematu, ale jednak będę
miły i podrzuce link. Radze przeczytać i pomyśleć.
http://www.budo.net.pl/viewtopic.php?t=15757&start=0
pierwszy będzie w praktyce o wiele latwiejszy do zastosowania;p ale jka chcesz
trenowac to pomysl nad boksem serio mowie…
nikt nie jest idealny ale dziękuje za powstrzymanie się od trollowania
To, że jesteś słabo zbudowany nie ma znaczenia. Kwestia wyrobienia
szybkości i zwinności a mięśnie tak czy siak same przyjdą. Co z tego, że
koleś wygląda jak pudzian skoro rusza się jak muł i zanim zrobi ruch Ty go
strzelisz 2 albo 3 razy. Mnie zawsze interesowało Taekwondo ale najlepszym
zlepkiem różnych technik jest chyba jednak ju-jitsu. To z niej wyszło
większość innych szkół walki. Natomiast musisz pamiętać, że Krav Maga
czy Kickboxing to takie hmmm uliczne style walki. Są skuteczne ale raczej nie
ma tu zasad i nie rozwijają człowieka od strony mentalnej. Szkoły wschodnie
odwrotnie. Warto o tym pamiętać bo człowiek umiejący się dobrze bronić
jest pewny siebie, a jeśli taki człowiek nie ma wpojonych pewnych zasad (czy
to przez rodziców czy jakiegoś senseja)to bardzo szybko wykorzysta te
umiejętności dla poprawy swojego ego.