Honor to klasyka Polskiej sceny R.A.C. Honor był zespołem jakim był ale
odwalili kawał dobrej roboty a Karol naprawdę dawał rade w niektórych
trudnych kawałkach jak np: Obcy prąd, Ostatni bunt, Biały duch pokolenia,
Narodowy Socjalizm czy Na szubienice 😉
aha.
Dla mnie najlepsza płyta W płomienach wschodzącej silły oraz ta nagrana z
Gravlandem 🙂
kububasek lubi to.
Ta.
Lol Antifa, możemy pogadać, o zasługach muzycznych tego pana? A nie
ideologiczne p*rdolenie o wyższości srania nad rzyganiem?
Trzeba przyznać, że łysi potrafili grać 😉
Fakt, bez pana z tematu, ale jest
tu skład który grał min. w Honorze, potrafią grać, łoją, że aż d*pa
puchnie. Perkarz (w tym kawałku perka to killer) sesyjnie w Honorze, no i
gitara też z H. Więc nie czaję ludzi oceniających wartość muzyczną,
intelektualną po orientacji politycznej itd. Dla mnie to zajebiści muzycy. I
tyle na ten temat. Koniec offtopa z mojej strony.
A teraz weźmiesz głęboki wdech i napiszesz to
cenzuralnie.
/Dante
Niestety nie kojarzę. Podrzuć jakiś ich kawałek 😉
Znasz Głos Prawdy ? Z mojego miasta kapela, też kapitalnie grali.
http://www.glosprawdy.mp3.wp.pl/?tg=L3Avc3RyZWZhL2FydHlzdGEvMTcwMjYuaHRtbA==
a no fajne kawałki 😉 wokal trochę podobny do Szczerego z Honoru 😉
jak dla mnie muzyczne dno i metr mułu, ale rozumiem że niektórym może się
podobać 😉
EDIT: noo, parę kawałków jest znośnych.
Ogólnie, jeśli chodzi o RAC to tutaj jednak przesłanie jest kluczowe.
Oczywiście są kapele, które stoją na wysokim poziomie muzycznym.
+1000
…nie licząc avatara 😛
Nie mniej jednak, prosimy bardzo grzecznie o to, aby wszelkie dyskusje na
tematy ideologiczno-polityczne zostały zaniechane, bo i tak wylecą.
Niepisana zasada Basoofki: Ani słowa o polityce, ponadto proszę uszanować
punkt regulaminu nr 10.