Kaczka gitarowa przerobiona na basowa…?

przez NEBUSO

allegro.pl/show_item.php?item=122473163&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

Co myślicie o tym patencie?? Czy to może zdać egzamin?

5 komentarzy

Szergiel

22 sierpnia 2006 o 16:40

Zda egzamin, tylko po co… Jeśli masz starą rozklekotaną kaczkę i trochę
kasy do wyrzucenia, to daj gościowi, żeby się pobawił… Nie lepiej po
prostu kupić zwykłego Dunlopa i mieć wszystko gdzieś?
Bliźniak

22 sierpnia 2006 o 16:40

hmm jak masz kaczkę do gitary to dawaj spokojnie temu ziomkowi do
przerobienia!!

na
http://www.gitara.pl poszukaj użytkownika: lishay

również znajdziesz tam tez opinie jego usatysfakcjonowanych klientow
W1kt0r

22 sierpnia 2006 o 19:32

Ale przecież to taniej wyjdzie kupienie używanej gitarowej kaczuchy Dunlopa i
przeróbka na basówą. Te basowe są cholernie drogie przecież:\:\ Albo
ciągle patrze na jakieś dogie modele. A taką gitarową kaczkę kupie za
200-300 + przeróbka z 30.
Szergiel

22 sierpnia 2006 o 21:24

No niby taaaak… ja jednak brałem pod uwagę większość tych modyfikacji,
jakie dokonuje ten gostek, to jest przeróbka ( 30zł), bypass ( 30zł) i
dodanie przełącznika obrotowego ( 30zł) co, jeśli kaczka gitarowa
kosztowała Cie 300zł, to może wyjść niewiele mniej niż kupienie
używanego Crybaby 105Q lub podobnego…
Kapral

23 sierpnia 2006 o 01:17

Ja ostatnio sprzedałem koleżance z forum Nitroglicerynie właśnie tego waha
(105Q) za 400zł. W sumie był nieużywany, ale tyle wydaje mi się jest wart,
jeżeli jest używany :}. I na pewno będzie lepszy niż jakieś śmieszne
przeróbki.