Siema, jestem Jurek 😛
Dopiero jakieś 2 tyg. temu zainteresowalem się GRANIEM na czymkolwiek…
Pomyslalem ze pojde w slady mojego, nie zyjacego już, wuja, , który był swietnym
basista, i był znany w coraz to wiekszym gronie… Niestety zmarl bardzo mlodo.
Odkurzylem jego gitarę, ponad 30-sto letniego Rickenbacker’a 4001. Prawdziwy
skarb, do tego w idealnym stanie… Z zagraconej dzialki przywiozlem tez jego
piecyk, Roland Spirit Bass 30, , który, podejrzewam, ma tyleż samo lat co sama
gitara. Mama ciagle mi powtarza ze mam takie same dlonie co mój wujek i swietny
sluch muzyczny.
Co do spraw technicznych to jestem TOTALNIE zielony, dlatego wpadlem na to
forum ;d Mam nadzieje znalesc tu jakieś samouczki, albo nawet nauczyciela
😀
pozdrawiam
zdjecie z neta bo komorka nie będę przeciez robil ;d
NIE MAM SIOSTRY HAHA 😀
Czy interesujesz sie graniem na instrumencie?
Czy kiedykolwiek zainteresowala Cie muzyka?
Czy masz jakies doswiadczenie w grze na basie?
Czy kiedys w Twojej rodzinie byl kogos kto gral na basie?
Czy posiadasz jakis sprzet muzyczny?
Czy szukasz nauczyciela gry na basie?
Czy korzystasz z forum muzycznego?
Czy poszukujesz samouczkow gry na basie?
Czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze gra na gitarze wymaga cierpliwosci i pracy nad soba?
Czy masz jakies cele zwiazane z graniem na basie?
:O No to teraz nie masz wymówki – posiadanie 30 letniego ricka zobowiązuje –
ćwicz.
Edit:
To, co jest na obrazku to rick 4003 ;}
a 4003 nie ma przypadkiem przykrywki na te elektromagnesy? 😛
Nie ma różnicy. Pokrywkę się odkręca, jest z plastiku. Chyba, że jest to
przystawka typu horseshoe – wtedy blachy nad przystawką są magnesami – ale
ona była używana we wczesnych 4001, a także w 4001v63 4001c64 i kilku mniej
ważnych.
zagiąłes mnie
przepraszam za jakość, zrobiłem komorką
http://www.iv.pl/viewer.php?file=60cudufgjk4d1hxfg86.jpg
Chyba z 1974 roku. Jak będziesz mógł, to KONIECZNIE daj więcej zdjęć. Ta
przystawka przy gryfie – toster, jest fantastyczna!
Upewnij się, że ma gryf ZUPEŁNIE prosty. Nie kręć prętami, jeśli jest
wszystko w porządku. Jeśli nie jest – idź z gryfem do lutnika, ale takiego
który ZNA SIĘ NA RICKENBACKERACH. Bo Ci zniszczy wspaniały instrument.
Tu znajdziesz najważniejsze informacje.
http://www.joeysbassnotes.com
rickresource.com
Witamy na forum!
Wydaje mi się, że warto przewertować czytelnię, przejrzeć i poczytać
forum. Być może znajdziesz tu nauczyciela, lutnika do opieki nad tym skarbem,
dobry podręcznik do nauki gry i niezłe towarzystwo świrów.
I pamiętaj – jeśli kiedykolwiek zobaczę to wiosło na Allegro, Basoofkowy
Oddział Inkwizycyjny pod moim dowództwem uderza do Ciebie na chatę i
spuszcza solidne manto, aż nie zrozumiesz, że takiego wiosła się nie
sprzedaje. Nigdy. POD ŻADNYM POZOREM! 😉
witaj! zajebiste wiosło na start..wymarzone. jak się przyłożysz to da Ci
tyyyyle radości z gry..:D w końcu to rick. ;P
witamy witamy!!!
stary masz takie mozliwosci sprzetowe ze masakra tylko pozazrdoscic goraco
bedziemy cie dopingowac i tak jak mazdah napisal nie probuj sprzedawac bo i tak
cie dopadniemy;P xD
wiecie co? ide się powiesić. dlaczego żaden mój wujek nie kupił sobie
ricka 30 lat temu?
Chłopie. Graj.
ed. wrzuc ktoś paczkę z fotami na sendspace.com
ten rick 30 lat temu, sprowadzony z USA do pl, to było jak prom kosmiczny teraz
😛
@edit
http://www.sendspace.com/file/a6koc6
Już Cię nienawidzę… :/
nie jestem jakimś dzieciakiem z bogatą rodziną, wrecz przeciwnie. Ta gitara
to rodzinna pamiatka.
zakwasie, nie masz co mnie nienawidzic 😀
nie sprzedam chociazby dlatego, ze wujek nie rozstal się z nia nawet, kiedy
bardzo potrzebowal pieniedzy ;] przezyl z nia cale zycie
link do paczki ze zdjeciami, trochę lepsze ale tez dupne ;d
http://www.sendspace.com/file/a6koc6
@edit
gryf na moje nie wprawione oko wydaje się prosty. na pierwszych progach brzeczy
od razu po szarpnieciu struny, ale to może być normalnie, nie wiem 😀
ależ dżordżu mamy. 😛 i nikt nie pisał, że jesteś dziany.
choć muszę zaprzeczyć. jesteś dziany w fart na start.
aha tak w ogóle to przykro z powodu wuja. Wszyscy tu się rzucili (razem ze
mną) na ricka. Czas na refleksję panowie.
ps. dzięki za link.
W sumie żadna radocha w ten sposób odziedziczyć bas, nawet taki :/
fakt, ale przynajmniej kolega dżordż nie sprzeda tego ricka, bo to pamiątka
po wuju.
sluchaj dzordz wiesz czemu się gurf chce powiesic?
bo to jego marzenie mieć ricka a ty go po prostu masz dlatego jestes spalony już
xD joke
Masz Ricka, wszyscy Cię nienawidzą 🙂
radosc z samego przedmiotu jest nikła, ale uczucie, , które może plynac z niego
jest gigantyczne, tymbardziej, ze trzymajac te gitarę w rekach az czuje
wujka.
I cala radosc nie polega na posiadaniu, acz na uzywaniu. Czegokolwiek. Jeśli
jest inaczej, jestes zbyt bogaty 😛
DROGI GURFIE:
przepraszam, ze mam rickenbackera
😛
swoja droga… to w koncu jest 4001 czy 4003? bo nie mam do niego zadnej
ksiazki, a na gitarze nie ma nic ;d
Drogigurf się nie obraza i cieszy wraz z Tobą. 😉 grunt, ze się cieszysz i
mozesz kontynuowac tradycje.
jako, ze mam slabe nerwy to już tu nie piszę. 🙂 i masz 4001. pytaj
Szergielena, on Ci dużo powie. na PW najlepiej. 🙂
Ta gitara to prawdziwy skarb nie tylko dlatego, że to Rick. To wiosło ma
historię i wiąże się z emocjami. Nie sprzedawaj go, dbaj o niego i zostaw
swoim dzieciom (ja swojej gitary też nie zamierzam nigdy sprzedać chociaż to
Fender z Meksyku). Biorąc do ręki tą gitarę wziąłeś na siebie dużą
odpowiedzialność (na pewno będziesz porównywany z wujem) i życzę Ci
szczerze, abyś nie ustał w przekonaniu, że to był dobry wybór. Inaczej
wujek da Ci popalić, oj da.
Wyszło pompatycznie ale napisałem to, co czuję. Pozdrawiam, gratuluję i
powodzenia.
Ciekawe mnie bardzo jak zabrzmi Jamiroquai na tym basie 😀
Stary, GRATULACJE! To jest sprzęt!
svenson – dziekuje
WoWR – jak się naucze grac to ci powiem 😀
moglby ktoś podeslac jakiś dobry samouczek? najlepiej z filmikami? 😛
szkola.mayones.pl – polecam po jakimś miesiącu, dwóch jak już ogarniesz
trochę granie.
svenson +5, dobrze powiedziane.
skąd jesteś, Dżordż?
jak przestaniesz przykladac się do nauki gry to dopadnie cie KARMA!
jestem z Warszawy, szkółki zaraz obczaje
witaj na forum, życzę powodzenia i uważności!
niektorzy to maja przeje*ane na starcie.
Zaczynac zabawe od ricka… A jak tu pozniej zmienic sprzet na lepszy? 😛
zero zabawy 😀
Gratz.
Świetny bas. Ćwicz ćwicz! Na takim sporzęcie granie to czysta przyjemnosć.
Masz 100x lepsze warunki na start niż przecietny gówniarz który trudem
uzbierał na pierwszą gitarę któa brzmi jak kupa i nie chce mu się na niej
grać. Powiedzenia w graniu życzę!
No to drugi czarny Rick w Warszawie. To jest 4001. Spisz numery seryjne z
gniazdka i sprawdź na stronie Rickenbackera.
http://www.rickenbacker.com/service_serials.asp
Edit: koniecznie wpadaj w ten łikend do Studia 7! Musisz zawstydzić mojego
nowego ricka…
likend odpada, pozatym nie wyniose tego z domu zanim nie naucze się grac 😛
gadalem z mama na temat nauczyciela. powiedziala ze nie zaplaci dopoki nie
naucze się podstaw na akustyku w jakimś domu kultury czy czyms w tym stylu.
i tu się pytam ja czy to ma sens jeśli docelowo chce grac na basie? bo jak
wiadomo bas się inaczej trzyma, tralala, etc. etc.. Czy może jednak podstawy sa
takie same na basie i akustyku i to nie ma znaczenia na jakiej gitarze będę się
ich uczyl?
według mnie jeśli już teraz wiesz że chcesz iść na bas to nie ma sensu
płacić za lekcje na akustyku. zupełnie inna gra…
inna rzecz, ale moim zdaniem warto, rozwiniesz się muzycznie trochę, wiele
osób zaczynało od klasyka/akustyka
ogólnie uczyć się na akustyku to ok, ale to przy okazji. a wiele osób
zaczynało od akustyka bo sami nie wiedzieli że chcą grać na basie 😉
Poćwicz miesiąc jakieś pajączki to znaczy: 1,2,3,4 i tak wszystkie struny,
potem jakieś proste piosenki przez miesiąc, dwa i potem zobaczysz czy
potrzebne Ci są lekcje akustyka.
Polecam też nauczenie się kolęd 😀 bo jest parę wręcz banalnych a zrobisz
tym wrażenie na rodzicach i jestem pewien że reszta rodziny też się
dołoży na lekcje 😛
Tu masz dobre opracowania:
LINK do
May szkoły (www.szkola.mayones.com/lekcjab.html?id=17&dzial=Inne)
LINK 2 do
May szkoły (www.szkola.mayones.com/lekcjab.html?id=34&dzial=Inne)
a te cwiczenia (schodki, pajaczki tralala) rozwijaja, czy po prostu ucza lepiej
ogarniac progi, tym, którzy jeszcze nie umieja czegoś zagrac? bo wole nauczyc
się jakiegoś kawalka z tabulatur, zapamietac chwyty i go cwiczyc, potem
nastepny kawalek itd… czy to bardzo zle? 😛
wczoraj zaczalem uczyc się wstepu do Metallica – One, obecnie tylko w 1 miejscu
się lekko gubie
@edit
już się nie gubie :PP
Pajączki poprawiają szybkość, dokładność i ogólnie „latanie” palców po
gryfie, jak robisz systematycznie i coraz szybciej to dużo dają. Niektórzy
nie mają do nich cierpliwości, a np. ja lubię sobie zagrać na rozgrzewkę i
świetnie na nich widać postępy, jak czujesz że możesz szybciej a dla mnie
jest ważna taka motywacja.
O stary, wrzasnąłem na całe mieszkanie jak przeczytałem o ricku 😀 MIAZGA
gratuluje.
Tylko pamiętaj, że to ma dwie strony:
– masz niesamowicie wspaniały bas, docelowy szczyt marzeń wielu znakomitych
basistów – przy odrobinie szczęścia (trafisz w gatunek) nigdy nie będziesz
potrzebował innego
– jeśli ktoś zobaczy basistę z rickiem będzie spodziewał się zamiatania –
jak zagrasz prosto i tak sobie to o wiele zaniżysz ocenę swojej gry 😛
Mam nadzieję, że dasz radę, powodzenia i korzystaj z forum!
nie mam zamiaru wystepowac publicznie, zanim się nie naucze wymiatac 😛 z
reszta nie zalezy mi na tym żeby ludzie uwazali ze wymiatam, wole coś umiec niż
stwarzac pozor, ze coś umiem.
pozdrawiam!
… graj równolegle na basie i na akustyku – nauczyc Cie to wiele jeśli chodzi
o realia instrmentu jakim jest gitara w ogóle. Druga rzecz to fakt iz dzięki
rownoleglej grze na obu będziesz wiedział więcej na teamt roli basu w muzyce
zespołowej ; trzecia jest natomiast taka ze dzięki rownoleglej grze na gitarze
i basie ten drugi będziesz automatycznie traktowal bardziej .melodyjnie. ze się
tak wyraże…
a tak nawiasem był kiedyś taki Pan:
Burton
Właśnie mdleję nie budźcie mnie do rana to pomyślę że to sen:D
A tak serio to to to jest dopiero odlot. Piękne nie ma co. 🙂
Wyrazy współczucia z powodu wuja.
Właśnie mdleję nie budźcie mnie do rana to pomyślę że to sen:D
A tak serio to to to jest dopiero odlot. Piękne nie ma co. 🙂
Wyrazy współczucia z powodu wuja.
Sorry nie wiem co się zrobiło możecie usunąć mój post.