Jeszcze mi się coś przypomniało, co nadaje się do umieszczenia…

Historia, którą opowiadam, dotyczy zdrady w małżeństwie, ujawnionej w nietypowy sposób. Mąż, przekonując się o niewierności żony, decyduje się na ryzykowny plan, by poznać tożsamość kochanka.

Jeszcze mi się coś przypomniało, co nadaje się do umieszczenia na
forum:

Jest sobie takie małżeństwo, facet i babka po 40stce. Gość się budzi
rano, a jego żona przez sen gada:

-Ryysiek, oooh Rysiek… Ryyysiek…

Typ se myśli:

-Zaraz, zaraz, ale ja nie jestem Rysiek. Trzeba to sprawdzić

Tego dnia upozorował, że wyjeżdża w delegację, po czym schował się do
szafy. Czeka, czeka, a wieczorem, rzeczywiście ktoś przychodzi. Patrzy przez
szparę w drzwiach, a tam rzeczywiście, Rysiek. Przystojny blondas, włoski na
żel, pełen lans… Koleś go ogląda i myśli:

-No… nawet niezły ten Rysiek

Rysiek ściąga koszulkę. Klata wyrzeźbiona, potężne bicepsy, na brzuchu
sześciopak…

-Kurde… fajny ten Rysiek

Rysiek ściąga spodenki, a tam fujara do kolan

-k*rwa, jaki ten Rysiek jest zajebisty!

Jego żona ściąga stanik, a tam cyce obwisłe…

-Jaaa p*rdolę, taki wstyd przed Ryśkiem…

Podziel się swoją opinią
TurboPysiek
TurboPysiek
Artykuły: 5