Ja jem teraz lody a wczesniej babcia kazala mi zjesc obiad 8)
A ja teraz żuję gumę. Miętowa.
A ja piję kwas chlebowy
Dobrze, że nie siarkowy 😯
mogłoby to się źle skończyć!
Jedyny słuszny kwas to cytrynowy.
Amen.
E mylisz się.
Jedyny słuszny kwas to dietyloamid kwasu lizergowego.
A ja robie spaghetti na rosołkq 🙂
@Kapral: E mylisz się. Jedyny słuszny kwas to dietyloamid kwasu lizergowego.
Po polskiemu znaczy?? Bo brzmi smakowicie 🙂
@Szergiel:
@Kapral: E mylisz się. Jedyny słuszny kwas to dietyloamid kwasu lizergowego.
Po polskiemu znaczy?? Bo brzmi smakowicie 🙂
Ja wiem czy takie smakowite. To LSD przeciez 🙂
To dziękuję pozostanę przy kwasie chlebowym 🙂
❗ znowu niezalogowany
i słusznie!
a ja wole mleko w kartonie UHT 3,2%
Śmietanka do kawy 12% lepiej sieka.
@McGregor: Jedyny słuszny kwas to cytrynowy. Amen.
Heh…i ja tak uwazam:))
@Kapral: Śmietanka do kawy 12% lepiej sieka.
A masło 82% to już totalny odlot 😀
Smalec?
A ja sobie wcinam czeresienki (czerwone, czarne ssą)/
a ja sobie jem zupe z ciecierzycy z octem balsamicznym i bruskette 😀 hahaha
Czeresienki nigdy nie ssą :P.
ja sobie jem arbuza
a ja sobie wcinam kanapeczki z sałatą, pomidorkiem, cebulką i szyneczką :p
Ja też jem arbuza!
@ploosqva: a ja sobie wcinam kanapeczki z sałatą, pomidorkiem, cebulką i szyneczką :p
A nie PASTE Z MAKRELY
a mi się zawsze chce pic jak słucham slipknota(dlatego slucham go tak zadko:P)
A mi się dobrze pije przy Pink Floyd 😀 😀
a ja nie lubię jeść śniadania 😛
A ja właśnie siedzie i wpierniczam ogórki kiszone 😛
U mnie miały być małosolne, ale nie wyszły…
malosolne są nie dobre 😛
najlepsze są duuuuuuuuzo solne 😀
@Szergiel: A mi się dobrze pije przy Pink Floyd 😀 😀
Mi też ale przy tych starszych piosenkach znaczy tych sprzed ciemnej strony 😀 – let there be more light i takie tam 😛
@rider: malosolne są nie dobre 😛 najlepsze są duuuuuuuuzo solne 😀
Non gustatio de disputante 😛
@Ogrodnik: Mi też ale przy tych starszych piosenkach znaczy tych sprzed ciemnej strony
Careful with that axe, Eugene? 😀 Pewien gościu, którego znałem (bo go już nie znam) miał przy „One of these days” synaestezję, ale on był jeszcze dodatkowo wspomagany…
@rider: malosolne są nie dobre 😛 najlepsze są duuuuuuuuzo solne 😀
Yeah dużo solne rządzą 😀
Dużosolne vel mocno_ukiszone są pycha. Małosolne ujdą jak nie ma niczego lepszego. A konserwowe IMO ssą po kuli.
konserwowe są do d*py(albo z d*py), śmierdzą, są głupie i mają wszy!! 😛
Ja pije przy stevie ray vaughanie, dzemie, pidzamie porno, kukizie (kawałek rezerwa rządzi) trochę przy g3 się piło
Przy Dżemie też się fajnie pije 🙂
Ja tam wole marmolade 😉
Kto u nich gra na basie? 😀
Juzek Szarpidrut 😀
I tak lepsze nazwisko niż Beno Otręba 😀
Nie no… Tak serio to najlepiej pije się przy Mandarynie 😀 Przez pierwsze 6-7 kielonów fałszuje… Ale potem jest tylko lepiej… 😉
A piłeś kiedyś przy Kaczyńskim śpiewającym hymn ;d ?
To już jest czysty hardcore 😀
Ha stódniówka mi się przypomniała 😀 . Muzyka disco polo ala Iwan & DEFILn, więc co było robić (pogo przy tym raczej odpadało) więc została wódka 😀 . Haftałem 6 razy i mam zapomniane przeżycia 😀 .
Podobne niezapomniane przeżycia ja miałem na imprezie sylwestrowej… Aż się rozmażyłem 😀 Ale syndrom dnia następnego (czytaj kac) dał o sobie znać…
@Armagedon: Ha stódniówka mi się przypomniała 😀 . Muzyka disco polo ala Iwan & DEFILn, więc co było robić (pogo przy tym raczej odpadało) więc została wódka 😀 . Haftałem 6 razy i mam zapomniane przeżycia 😀 .
Na studnówce? Zero klasy 😀 😉
ja ostatnio na próbie zjadlem pasek od basa bo bylem glodny i musialem sobie kupić nowy :/
😀 smacznego rider 😀
Jak ruscy żołnierze! Skórzany chociaż był?
To ja może troszkę do tematu wrócę…w sumie to nie bardzo rozumiem co miałoby znaczyć „na temat” w temacie tego tematu no ale – pytanie do wielbicieli „małej czarnej” – jaką ją lubicie i co z nią robicie :> ?
Ja jem teraz lody a wczesniej babcia kazala mi zjesc obiad 8)
A ja teraz żuję gumę. Miętowa.
A ja piję kwas chlebowy
Dobrze, że nie siarkowy 😯
mogłoby to się źle skończyć!
Jedyny słuszny kwas to cytrynowy.
Amen.
E mylisz się.
Jedyny słuszny kwas to dietyloamid kwasu lizergowego.
A ja robie spaghetti na rosołkq 🙂
Po polskiemu znaczy?? Bo brzmi smakowicie 🙂
Ja wiem czy takie smakowite. To LSD przeciez 🙂
To dziękuję pozostanę przy kwasie chlebowym 🙂
❗ znowu niezalogowany
i słusznie!
a ja wole mleko w kartonie UHT 3,2%
Śmietanka do kawy 12% lepiej sieka.
Heh…i ja tak uwazam:))
A masło 82% to już totalny odlot 😀
Smalec?
A ja sobie wcinam czeresienki (czerwone, czarne ssą)/
a ja sobie jem zupe z ciecierzycy z octem balsamicznym i bruskette 😀 hahaha
Czeresienki nigdy nie ssą :P.
ja sobie jem arbuza
a ja sobie wcinam kanapeczki z sałatą, pomidorkiem, cebulką i szyneczką :p
Ja też jem arbuza!
A nie PASTE Z MAKRELY
a mi się zawsze chce pic jak słucham slipknota(dlatego slucham go tak zadko:P)
A mi się dobrze pije przy Pink Floyd 😀 😀
a ja nie lubię jeść śniadania 😛
A ja właśnie siedzie i wpierniczam ogórki kiszone 😛
U mnie miały być małosolne, ale nie wyszły…
malosolne są nie dobre 😛
najlepsze są duuuuuuuuzo solne 😀
Mi też ale przy tych starszych piosenkach znaczy tych sprzed ciemnej strony 😀
– let there be more light i takie tam 😛
Non gustatio de disputante 😛
Careful with that axe, Eugene? 😀 Pewien gościu, którego znałem (bo go już
nie znam) miał przy „One of these days” synaestezję, ale on był jeszcze
dodatkowo wspomagany…
Yeah dużo solne rządzą 😀
Dużosolne vel mocno_ukiszone są pycha. Małosolne ujdą jak nie ma niczego
lepszego. A konserwowe IMO ssą po kuli.
konserwowe są do d*py(albo z d*py), śmierdzą, są głupie i mają wszy!! 😛
Ja pije przy stevie ray vaughanie, dzemie, pidzamie porno, kukizie (kawałek
rezerwa rządzi) trochę przy g3 się piło
Przy Dżemie też się fajnie pije 🙂
Ja tam wole marmolade 😉
Kto u nich gra na basie? 😀
Juzek Szarpidrut 😀
I tak lepsze nazwisko niż Beno Otręba 😀
Nie no… Tak serio to najlepiej pije się przy Mandarynie 😀 Przez pierwsze
6-7 kielonów fałszuje… Ale potem jest tylko lepiej… 😉
A piłeś kiedyś przy Kaczyńskim śpiewającym hymn ;d ?
To już jest czysty hardcore 😀
Ha stódniówka mi się przypomniała 😀 . Muzyka disco polo ala Iwan & DEFILn,
więc co było robić (pogo przy tym raczej odpadało) więc została wódka 😀
. Haftałem 6 razy i mam zapomniane przeżycia 😀 .
Podobne niezapomniane przeżycia ja miałem na imprezie sylwestrowej… Aż się
rozmażyłem 😀 Ale syndrom dnia następnego (czytaj kac) dał o sobie znać…
Na studnówce? Zero klasy 😀 😉
ja ostatnio na próbie zjadlem pasek od basa bo bylem glodny i musialem sobie
kupić nowy :/
😀 smacznego rider 😀
Jak ruscy żołnierze! Skórzany chociaż był?
To ja może troszkę do tematu wrócę…w sumie to nie bardzo rozumiem co
miałoby znaczyć „na temat” w temacie tego tematu no ale – pytanie do
wielbicieli „małej czarnej” – jaką ją lubicie i co z nią robicie :> ?