Witam,
mam takie nietypowe pytanko …
sprawa wyglada tak ze mam długa przerwe w robocie, ponad godzinna i trochu
nudno się robi, siedziec i patrzec w niebo .. srednia przyjemnosc. I tak sobie
pomyslalem ze przeciez mogę wrzucic basa do auta i sobie bzdakac. no ale na
sucho to lipa, wiec myślę co tu wykombinowac żeby dalo rady na sluchawki. jak
podepne same sluchawki to proste ze nic dźwięku nie będzie, przydalo by się coś
zasilanego baterią malego żeby można było w to wpiac sluchawki. Macie może
jakieś pomysly co by można było wykorzystac? chodzimi o jakieś proste
rozwiazanie bo na elektryce się malo znam.
Dzieki za wszelkie pomysly!
Czy masz jakiś pomysł na to, jak mógłbym zagrać na basie podczas długiej przerwy w pracy?
Jaki jest najlepszy sposób na podłączenie słuchawek do basu z zasilaniem bateryjnym?
Czy wiesz o jakiejś niedrogiej i przenośnej opcji wzmacniacza basowego?
Czy masz jakieś doświadczenia z podłączaniem słuchawek do głośnika basowego?
Jakie urządzenie możesz polecić do grania na basie w podróży?
Czy jest jakaś inna opcja, aby zagrać na basie w czasie wolnym od pracy?
Czy wiesz, jak mogę skompensować brak zasilania gniazda basowego podczas grania na słuchawki?
Jakie urządzenie używacie do praktykowania basu podczas podróży?
Czy kiedykolwiek korzystałeś z przenośnego wzmacniacza basowego z zasilaniem bateryjnym?
Czy można podłączyć słuchawki bezpośrednio do gitary basowej, bez użycia wzmacniacza?
jest fajny 4watowy piecyk Ibanez na baterie 9V. wyglada poważnie jak na tego
typu zabawki.
drogie takie cuda?
http://www.img266.imageshack.us/img266/7013/rbxpodpissf4.jpgyamaszka rbx 475 ?
a istnieje taka ? lol
rbx375
http://www.img266.imageshack.us/img266/7013/rbxpodpissf4.jpgSą jeszcze malutkie 1W Marshalle, tyle że to chyba gitarowy wzmacniacz, ale ponoć
daje rade.
wiesz… chodzi mi żeby tylko coś brzdakalo, no i żeby na baterie było i tak
przedewszystkim chodzi mi o podlaczenie sluchawek. patrzylem na ebaya ( co uk
jako ze w uk jestem ) ale nic nie znalazłem. A jakiś zwykly gitrowy kilkuwatowy
moglby być? będzie jakaś roznica ? wkoncu to pieronska moc jest.
http://www.img266.imageshack.us/img266/7013/rbxpodpissf4.jpgDodatkowy bonus w postaci podkładów perkusyjnych, możliwości nagrywania
ścieżek, efektów itd. itp., wszystko w małym poręcznym pudełku.
o kurde ale fajne ;)skukam zaraz za cenami
EDIT:
e no fajne ale 80 funciakow takie coś lol ale nie powiem … sprytne
http://www.img266.imageshack.us/img266/7013/rbxpodpissf4.jpghttp://www.muzyczny.pl/images/5199_cc.jpgJeśli nie chciał byś wydawać tyle kasy…
Na necie swego czasu było coś, co się nazywalo BassGun – był to właśnie
„wzmacniacz” sluchawkowy – kosztowal kolo 85zł. Co do jakosci niestety nie mam
zadnych informacji, ale skoro chodzi tylko o to aby coś plumkało to powinien
wystarczyc 😉
odi profanum vulgus et arceo
Samemu możesz sobie zrobić wzmacniacz słuchawkowy ze starego walkmana jak
masz (a jak masz taki z eq to jeszcze lepiej).
Mistrzostwo świata toto nie jest ale gra i nic nie kosztuje.
-ALE NIBY żE JAK ?
Albo kupić Zooma B2:P:D
sorki, oczywiście chodziło mi o rbx 375.
no właśnie… też jestem ciekaw…mam gdzies takiego starego rupiecia może
bym go sobie przerobił…
pod haslem bass gun na ebayu znalazlo mi coś takiego
link (www.eBay.pl/4-String-Electric-Bass-Guitar-Machine-Gun-Shape-AK-47_W0QQitemZ220123316404QQihZ012QQcategoryZ2384QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem)
Tnij linki albo ja ci coś obetnę.
hehe
EDIT:
coś już znalazłem po około 20 funciaków, ale jeszcze pytanie czy to będzie
mialo jakieś znaczenie czy to jest do basu czy do gitarki ?
http://www.img266.imageshack.us/img266/7013/rbxpodpissf4.jpgJa raz wziąłem zestaw bas+słuchawki+Zoom b1 z bateriami. Działało. Nie
sądzę żeby kupowanie pieca takiego miało sens, a taki zoom b1 albo b2
przyda się poza tym w innych sytuacjach bo to dobry multiefekt i automat
perkusyjny w jednym. Ja bym brał Zooma.
Normalnie w walkmanie sygnał do wzmocnienia idzie z głowicy, nie? Wystarczy
kable od głowicy wyciągnąć, przylutować tam sobie input (można go zrobić
nawet z przejściówki 1/4jack na minijack która kosztuje nie więcej niż
piwo).
Potem kwestia tego żeby to się razem trzymało. Jak ktoś ma wizję to można
rozpiłować obudowę albo wtopić (gorący pręt czy cuś) tę przejściówkę
w obudowę. A przy nadmiarze czasu to można wyjąć bebechy z walkmana i
zrobić obudowę od podstaw.
Tylko ostrzegam, że nie wszystkie walkmany się nadają. Ja tak 3
zmaltretowałem i tylko jeden gadał znośnie (miał eq 4pasmowy) – reszta
jakoś strasznie cicho. Nie wiem z czego to wynikało.
Życzę powodzenia.