Witam wszyskich mam mały dylemat, na chwile obecna posiadam 2000zł i z obawy
ze zasoby moga topniec chciałbym zakupic 5 strunowy bass. Moje pytanie brzmi
jaki? (firma, model) bylby najlepszy Waszym zdaniem do grania ciezkich brzmien
(death metal, metalcore) w tej cenie. Dodam ze szarpie struny kostka. Mam maly
metlik poniewaz osluchalem się kilku opinii , które namieszaly mi w glowie. Do
tej pory gram na EPI thunderbirdzie pro IV ale jednak ergonomicznie mi nie
pasuje. Modele , które mi doradzano to Ibanez SR505, SCHECTER (nie pamietam , który
model chyba riot delux) SPECTOR LEGEND CLASSIC, Warwick ROCKBASS
CORVETTE.pozdrawiam
Jaki bas 5-strunowy do 2000zł polecicie na granie ciężkich brzmień (death metal, metalcore)?
Która firma (Schecter, Ibanez, Warwick) ma najlepszy 5-strunowy bas do 2000zł na granie ciężkich brzmień?
Czy polecacie jakiś konkretny model basu (Schecter, Ibanez, Warwick) do ciężkiego grania za 2000zł?
Jaki bas ze strunami kostkowymi i 5 strunami polecacie do grania ciężkich brzmień za 2000zł (Schecter, Ibanez, Warwick)?
Co sądzicie o basach Schecter, Ibanez i Warwick do grania ciężkich brzmień w cenie 2000zł?
Czy mógłby mi ktoś polecić jakiś model basu (Schecter, Ibanez, Warwick) do grania ciężkich brzmień w cenie 2000zł?
Który bas (Schecter, Ibanez, Warwick) byłby najlepszy do grania ciężkich brzmień w cenie 2000zł?
Czy moglibyście mi doradzić jaki bas (Schecter, Ibanez, Warwick) kupić do grania ciężkimi brzmień za 2000zł?
Jaki model basu (Schecter, Ibanez, Warwick) byłby najlepszy do ciężkiego grania i kosztowałby do 2000zł?
Co sądzicie o basie Warwick RockBass Corvette w kontekście grania ciężkich brzmień i cenie 2000zł?
A jakie brzmienie najbardziej lubisz? Możesz podać przykłady? (filmik z YT)
Od jakiegoś czasu robi mi brzmienie bassu w kawalku nemo nightwish jak nie
znosze takiego grania a ich w szczegolnosci tak bass brzmi miazdzaco, taka
betoniara (myślę ze to okreslenie definiuje brzmienie , które chciałbym osiagnac)
co brawda basista w teledysku gra na warwicku ale może endorsowac ta firme?
Dodam ze czesto gram z bossem overdrive i stroje się do H
Pozdrawiam
Może tańszy bas i do niego Sansamp?
Jeżeli lubisz mocno przesterowane brzmienie basu, to niuanse samej gitary nie
mają tu aż takiego znaczenia. Kupiłbym gitarę z jakiegoś jasnego drewna
(klon, jesion) i do tego właśnie sansampa albo pro co rata.
Mysle ze narazie zostane przy samej kostce (boss overdrive)i wzmaku (head Eden
Nemesis – EN400 + paczka Eden EX410SC4)chociaz pomysle o tym sansampie. Poza
tym co do uzywania przesteru przerobilem temat wiele razy i prawda jest taka ze
odkrecanie „charkotu” na maksa nie brzmi dobrze. Bardziej chodzi mi o naturalne
brzmienie gitary z domieszka betonu, wiec baza (czyt. wiosło) musi być w miarę
przyzwoita aby oddac „glowny” dźwięk. Nasuwaja Wam się jakieś modele? albo tak
jak Kapral napisal składowe dechy. Najgorsze jest to ze od dluzszego czasu
ogrywam thunderbirdy epiphona (najpierw zwykly i od 2 lat PRO)i poza te wiosła
nie wyszedlem nigdzie dalej. Pozdrawiam
Sansamp to nie tylko przester, a głównie preamp. On nadaje gruzowatego
charakteru. Posłuchaj na youtube próbek Sansampa bass driver di – najlepiej
takich, gdzie gość pokazuje brzmienie bez i z Sansem. Samym basem tego nigdy
nie wyciągniesz.
Wszystko ok i fajnie ze się dowiedzialem od Was o czyms takim jak sansamp
na pewno obadam (muszę obczaic te brobki na YT) ale nie zmienia to faktu ze chce
kupić bass , który w przyszlosci będę mogl wykorzystac do grania bez gruzu.
W takich klimatach zawsze fajnie brzmiały mi Spectory, jednak miałem ich za
mało w rękach, żeby polecić.
Czy ten model SPECTOR LEGEND CLASSIC będzie fajnie pracowal? Gdzies na basoofce
czytalem ze model legend custom jest lepszy od classic ale kosztuje dużo
więcej. Co myślicie warto się zainteresowac classiciem.
Można lepiej za te pieniądze imho.
Co byś polecił Kapral, każda propozycja, sugestia jest mi pomocna
Za 2000zł można mieć Fendera Preca/Jazza.
Piatke ?? patrzylem m.in. na fendery i szczerze mowiac o precision ciezko w tej
kasie.
A jazz bass taki jak ten from mechiko:
OLX.pl/oferta/fender-jazz-bass-v-mexico-CID751-IDch8Sb.html#c8acfc9154
Podolalby w gruzie i chalasie
1900zł… bardzo dobra cena. I da radę w gruzie pewnie na pewno lepiej niż
tani „Warwick”.
Inna gitara niż Fender to wyrzucenie pieniędzy w błoto;)
Aleś dowalił
No to nie zle, już sam nie wiem. Zgupiałem. Chociaz coraz bardziej sklaniam
się do SPECTOR LEGEND CLASSIC albo WARWICKA ROCKBASS CORVETTE Doradzcie,
pomozcie bo nie chce zakupic bassu, , który trza będzie zmieniac za rok. Dodam ze
nie klanguje bardziej latam po gryfie i koniecznie niska akcja strun, to tak na
marginesie nawiazujac do moich manualnych preferencji. pozdrawiam
No to wybierz Spectora. Za dwa koła masz nówke i w porównaniu do fenderów,
według mnie jest wygodniejszy. Bas po prostu rzre aż miło. Gra czysto i
selektywnie, classic to rozsądne rozwiązanie którego nie będziesz
żałował. A jeśli nawet to przy kupnie nowej gitary przez neta to masz 10
dni na zwrot bez podania przyczyny.
@Diaspora, pięciostrunowe nówki Warwicka w cenie do 2500zł to
Streamery Standard, z dwoma humbuckerami MEC i pasywną elektroniką.
Wykończenia, które mamy na teraz to miodowe, czerwone, czarne i niebieskie
(wszystkie olejowe, przykładowe zdjęcia na dole posta).
A tutaj małe demko Streamera:
https://www.youtube.com/watch?v=DHFLNe6IOnE
Jeśli zależy Ci na Corvetce, to polecam poszukać na serwisach
aukcyjnych, albo na tych grupach na Facebooku:
Nowe, pięciostrunowe Corvetki kosztują w okolicach 3500
zł.
Regulacja akcji strun zarówno w Streamerach jak i w Corvetkach jest
„trójwymiarowa”,siodełko przy główce jest regulowane, także na pewno
dostroiłbyś wszystko wedle preferencji 😉
Ostatnio, przez chat FB, otrzymaliśmy od kilku basistów kilka dobrych
opinii o Streamerach po zagraniu na nich koncertów, właśnie w cięższych
klimatach muzycznych.
Po szybkie dodatkowe info zapraszam na naszą stronę:
Zastanawiam się teraz miedzy spectorem a warwickiem bo to próbki na YT są
zachęcające.
Polecam Marcus Miller Jazz Bass V7 w wersji 5 strun. Do kupienia w sklepie
Thomann. Instrument uniwersalny, zagrasz na nim wszystko. Brzmienie doskonałe
– cena 2000zł. Nowy. Poszukaj recenzji na forum. Ja jestem zachwycony.
http://www.thomann.de/pl/marcus_miller_v7_alder_5_bk.htm
Ok wielkie dzięki za sugestie. Najprawdopodobniej zdecyduje się albo na SPECTOR
LEGEND CLASSIC albo na Warwick STREAMER może jakaś podpowiedz , która wybrac?
Peavey T40 :d
Tyko ze chyba ńie ma piątek tego modelu
Nie no żartuje Peavey odpada. Biorę te dwa wiosła pod uwagę i czekan na
sugestie napisałem chyba już wszystko jaka muza jakie brzmienie i jaki mam
sprzęt do granie jeszcze myśle o ibaanezie
Wszystkie gitary które bierzesz pod uwagę są w porządku. Która lepsza – to
rzecz gustu. Każda się nada.
Serio podoba Ci się brzmienie basu w Nemo? Kiedy tylko wchodzi gitara, bas
jest ledwo słyszalny. Fajne momenty basu w Nightwishu (np. bridge w
Romanticide około 3:20) są tylko wtedy kiedy gitarzysta przestaje grać.
Powiem krótko – GL L2500.
Po wielu dylematach i nieprzespanych nocach wkoncu zakupilem spector legend
classic 5 Zostalo mi trochę grosza wiec sprawilem sobie jeszcze po pieniadzach
basik eksperymentalny 7 strunowy harley benton tak aby się pobawic. Tak wiec
będę miał co robic w zimowe wieczory hehe pozdrawiam i dzięki za pomoc.
Sam o tym myślałem, ale wszędzie je widuje odczuwalnie droższe. W jakich
cenach używki się trafiały (jesionowe, nie lipowe)?
Będziesz zadowolony z Spectora