Witam zamierzam kupić nowa głowę i głośnik. Mój budżet to 5000zł.
Sprzęt potrzebny mi jest przede wszystkim na wesela chociaż gram tez inne
gatunki muzyki więc będzie grane wszystko :p myślę o zakupie MARKBASS tube
800 i jakiś głośnik na 4×10. Teraz pytanie jaką kupić głowę (dobrze by
było 800w) i jaki głośnik 4×10?
Z góry dzięki za odpowiedź: )
Jeśli puszczacie bas w przody i ma to być tylko odsłuch dla zespołu to na
wesela polecam combo MarkBass Mini CMD 121P. Ewentualnie dokup do tego
dodatkową kolumnę 112 jeśli grasz z naprawdę głośnym perkusistą. Mam
taki zestaw i robi mi robotę a mój perkusista jest raczej z tych
głośniejszych.
Nie jestem na przodach tylko leci z mojego głośnika, dlatego zależy mi na
mocy
Wybaczcie zgryźliwość, basista który ma 5000 do wydania na nagłośnienie
basu i nie wie co kupić, to jakieś jaja są. Początkujący z budżetem
takim? Zazdroszczę sponsora, doświadczony i nie wie, współczuję
zorientowana w temacie
Żeby na sali było dobrze słychać bas z backline będziesz musiał naprawdę
mocno się rozkręcić i na scenie będzie naprawdę zbyt głośno. Przy graniu
40 minutowych koncertów w klubach nie jest to duży problem ale na 12
godzinnym weselu zmęczenie hałasem będzie przeokrutne, nawet jeśli
będziecie grać w zatyczkach. Zachęcam do spróbowania nagłośnienia basu
przez przody i potraktowanie pieca jako odsłuchu.
Wracając zaś do wyboru paczki – ile chcesz przeznaczyć na nią kasy i czy
wchodzą w grę paczki z drugiej ręki? Koniecznie 410?
Może mamy pierwszego forumowicza, który zamiast marnować czas na słuchanie
próbek, czytanie recenzji i roztrząsanie co kupić za kasę, której nie ma,
postanowił zająć się muzyką i przy okazji zarobić na nowy sprzęt,
którego wybór pozostawi w rękach ludzi o dokładnie odwrotnym nastawieniu
😉
Zawsze ma ktoś większe doświadczenie, na oku w obecnej chwili mam ampega i
markbasa, ale wolę poczytać innych opinii na temat
sprzętu
Zawsze ma ktoś większe doświadczenie, na oku w obecnej chwili mam ampega i
markbasa, ale wolę poczytać innych opinii na temat sprzętu. Obecnie mam
Ashdowna 300W daję w miarę radę ale dźwiek jest lipny. Jeśli chodzi o
próbki słuchałem dużo markbassa tube 800 super brzmienie ale to przez
głośniki komputerowe to nie to samo co na żywo a w pobliżu nie mam dostępu
żeby ograć sprzęt w sklepie. Dlatego kieruje do was pytania co sądzicie o
tym sprzęcie może ktoś jest posiadaczem i może napisać co i jak
Myślę że tapchan dobrze Ci radzi. Mnie od odsłuchu boli głowa po całym
weselu, a co dopiero jakbym miał mieć za sobą pełną moc. Jakieś małe ale
fajne combo na odsłuch, a reszta w linię i na przody 🙂
Co do wyboru – nie orientowałem się, ale myślę że kolega wyżej wskazał
fajne combo, które mogłoby dać radę. Wbrew opinii romexa gram sporo a sam
nie jestem zorientowany w takim sprzęcie 🙂 Powodzenia kolego.