Witam. Mój problem dotyczy co prawda gitary elektrycznej, ale dział chyba
wporządku.
Więc, gitara(Fender Strato- japończyk) spadła mi na beton, lakier się
zdarł w dwóch miejscach, do samego takiego białego drewna. są dwie takiej
akby ‘dziury’ jedna 3×2 cm a druga 2 x 1,5. Ile mogłaby kosztować i gdzie w
okolicach warszawy można dokonać naprawy? I czy ona w ogóle jest możliwa?
Bardzo m ina tym zależy. Dziękuje z góry (thx from mountain x))
Ile kosztuje naprawa mojej gitary Fender Strato japończyk, która spadła na beton i ma zdarty lakier oraz dwie dziury w drewnie?
Czy jest możliwe naprawienie mojej gitary, która ma zdarty lakier i dwie dziury w drewnie? Ile to może kosztować w okolicach Warszawy?
Potrzebuję pomocy z naprawą mojej gitary. Czy ktoś wie, ile to może kosztować i gdzie w okolicach Warszawy można to zrobić?
Czy jest jakaś możliwość naprawienia mojej gitary Fender Strato japończyk, która ma zdarty lakier i dwie dziury w drewnie? Ile to może kosztować?
Czy ktoś zna dobrego fachowca do naprawy gitary elektrycznej w okolicach Warszawy?
Ile kosztuje naprawa gitary elektrycznej Fender Strato japończyk, która ma zdarty lakier i dwie dziury w drewnie? Czy jest to możliwe do naprawy?
Czy ktoś ma doświadczenie w naprawie gitar elektrycznych?
Czy istnieje możliwość naprawy mojej gitary elektrycznej, która ma zdarty lakier i dwie dziury w drewnie? Ile to może kosztować w Warszawie?
Czy w Warszawie jest jakaś dobra firma zajmująca się naprawą gitar?
Czy ktoś poleciłby dobrego fachowca do naprawy gitar elektrycznych w okolicach Warszawy?
Cena około 300zł, pozostaje lakierować całą dechę, albo cieszyć się
ładnie obdartą gitarką ( ja bym nie naprawiał ) poza tym taki temat już
był.
“Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
a tam naprawa, kwestia kosmetyki. Trzeba zedrzeć lakier, zaszpachlowac i
zeszlifowaćnierówności położyć nowy lakier. strzelam 200- 400zł u lutnika
może być taniej jak sam usuniesz lakier.
Przeraziłem się, myslalem ze to będzie wypełnienie 2 miejsc, taniej… nie
wiecie, gdzie znajde jakiegoś dobrego lutnika w Warszawie lub okolicach?
Jeszcze raz mówię – zostaw. Obdarte gitary są piękne 🙂 Zajrzyj do tematu
“polscy lutnicy” i poszperaj – na pewno coś znajdziesz.
“Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”
Odezwij się do mulata – 600244927, może uda mu się to zrobić bez
zdejmowania
całego lakieru, w jednej mojej gitarze mu się udało. Ostatnio malował mi
cąły korpus –
ok wygląda, cenowo ciężko będzie w Wawie poszukać kogoś tańszego.
Ja bym zostawił. Gorzej, że to nie moja gitara x)
Nie lakieruj 😀 prote.
Można polakierować gitke w jednym miejscu jak jest obtarcie pozniej polerka i
mucha nie siada ale jak masz konkretny odprysk politury to nie wróżę
rewelacji bo będzie to widać jak polakierujesz w jednym miejscu no chyba że
szpachlówka.
Jeżeli obicie masz tylko na rancie czyli dookoła gitary to ja bym wziął
gradację 100, 300, 600 1200 następnie po wyrównaniu krzywizny
zeszlifowałbym cały lakier na mat 600tka na mokro, położył podkład na
miejsce gdzie zeszło do drewna, szlif podkładu na 1200 gradacji warstwa
lakieru na całość bezbarwny tydzien odczekac az bezbarwny stwardnieje
solidnie pasta polerska lekkoscierna i pozniej na wysoki połysk to był
wariant lakierniczy dla koloru jednolitego np czarny biały sunbursta troszke
inaczej bym robił.