zastanawiam się jak szybko można przebierac paluchami na basie wiec bylbym
wdzięczny ile dźwięków w ciagu sekundy jestescie w stanie wydobyc (na
pojedynczej strunie) napiszcie przy okazji iloma palcami itp.
Jak szybko potrafię grać na basie? Chciałbym wiedzieć, ile dźwięków na sekundę jestem w stanie wydobyć z pojedynczej struny, przebijając palcami. Możecie mi powiedzieć, ile palców jest tu potrzebnych?
Ile szybkości gracza na basie jest w stanie wydobyć z pojedynczej struny? Chcę poznać tę umiejętność, żeby lepiej radzić sobie na instrumencie. Jakieś rady na ten temat?
Czy potrafię grać szybko na basie? Interesuje mnie, ile dźwięków potrafią wydobyć inni gracze w ciągu sekundy. Jak to jest z wprawą i palcami – co wpływa na szybkość?
Jak szybko grać na basie? Chciałbym poznać techniki i triki, żeby dodać trochę tempa swojej grze. Jaką przeciętną liczbę dźwięków udaje wam się wydobyć z pojedynczej struny?
Ile dźwięków na sekundę grają basiści? Zastanawiam się, jaki poziom umiejętności trzeba osiągnąć, żeby cieszyć się szybką grą na basie. Jakie ćwiczenia są najskuteczniejsze?
Jak często używacie wielu palców do gry na basie? Chętnie poznam wasze sposoby radzenia sobie z szybką grą na instrumencie. Ile dźwięków udaje wam się wydobyć z jednej struny?
Ile jestem w stanie wydobyć dźwięków na sekundę grając na basie? Zastanawiam się, jak poprawić swoją technikę, żeby zyskać na szybkości i precyzji. Jakie macie swoje sposoby na szybką grę?
Jakie tempo grania na basie jesteście w stanie osiągnąć? Szukam sposobów na to, żeby szybciej i lepiej grać na instrumencie. Czy szybka gra wymaga specjalnych umiejętności?
Ile dźwięków udaje mi się wydobyć z pojedynczej struny na basie? Chciałbym poznać, jak jest to w przypadku innych graczy na instrumencie. Czy jest to jakaś specjalna technika?
Jak szybko potrafię grać na basie w porównaniu z innymi? Zastanawiam się, czy są jakieś metody, żeby zwiększyć swoją szybkość i precyzję na instrumencie. Jakie są wasze sposoby?
Głupi temat
https://www.youtube.com/watch?v=5d9nVRoX7cg
i
https://www.youtube.com/results?search_query=billy+sheehan&search=Search
to zupelnie inni basiści albo ja jestem ślepy 😀 Billy Sheehan jest genialny
ale obejżenie 5 jego dłuższych slówek pod rząd nie jest przyjemne
(sczególnie przy piatej :P)
jeśli chodzi o solówki lepiej ogladnij te:
http://www.video.google.pl/videoplay?docid=4118388908365727976&q=victor+wooten
albo:
http://www.video.google.pl/videoplay?docid=-6125348242232514802&q=victor+wooten
…to jest prawdziwa muzyka 🙂
Jak dzieci w piaskownicy. Teraz będzie licytacja, co jest prawdziwą muzyką,
a co nie.
+1
Dla tego nie ma sensu taka rozmowa – dla nie których metal na przykład to
hałas, a nie muzyka.
Dla mnie to jest akurat w pełnym znaczeniu muzyka – i to taka, która miała
wielki wpływ na mnie i na moje życie 🙂
Dla nie których np. techno jest muzyką – dla mnie absolutnie nie jest.
Ten temat jest o szybkim graniu – jeśli ktoś mówi, że szybkie granie jest
bez sensu, a później twierdzi, że basman grający bardzo szybkie popisy jest
genialny to ja nie mam pytań.
Rezczywiście dochodze powoli do wniosku, że temat nie ma sensu, bo można
dyskutować o tym bez przerwy a i tak się do niczego nie dojdzie, bo zawsze
się znajdzie ktoś kto stwierdzi, że coś nie jest muzyką a coś jest.
Moje zdanie na ten temat – GRANIE W KAŻDYM TEMPIE – zarówno wolnym, średnim,
jak i szybkim i extremalnie szybkim jest w muzyce ważne i powinno się
ćwiczyć granie we wszystkich tępach.
Jeszcze jeden mały cytat mistrza – „Jeśli potrafisz zagrać coś szybko, a
nie potrafisz zagrać tego wolno – to znaczy, że nie potrafisz zagrać tego
w ogóle!” TT
Piękne słowa 🙂
Niektórzy stawiają tylko na szybkość, inni twierdzą, że granie tylko
powoli ma sens – ja się tak nie ograniczam – dla mnie każde tempo jest
ważne, każde ćwicze i każde może się w muzyce przydać –
bezapelacyjnie.
Myśle, że ci co tu krzyczą, że granie szybkie nie ma sensu, że to nie jest
przydatne w muzyce itp to ludzie strasznie ograniczeni muzycznie, którzy
skończą w kapelach grających średnią niczym się nie wyróżniającą
muzę – może pop. A może skońćzą na tym poziomie na którym już są i
dalej nie pójdą…
A może dojdą do innych wniosków…. Kto wie 😛
Jakby dobrzy światowi basiści nie umieli grać szybko – to co by to było ??
Co by to było gdyby Cliff Burton grał tylko powoli? Co by to było gdyby Flea
grał maxymalnie w średnim tempie?? Jak by wyglądały solówki Wootena gdyby
nie dodawał do nich ultra szybkich smaczków? Jak by istniała muzyka metalowa
gdyby basiści grali tylko powoli i w średnich tempach? czy Iron Maiden nie
miał by racji bytu?
Czy Pilich mógłby istnieć bez szybkiego naparzania w struny?
Ja sobie bez szybkiego grania nie wyobrażam muzyki! Jeśli ktoś uważa że
szybkie granie jest bez sensu to mogę tylko współczuć…
To tyle… chyba więcej nic nie napisze w tym temacie, bo wszystko co na ten
temat uważam już przedstawiłem 🙂
Pozdrawiam Wszystkich którzy wtrącili swoje 3 grosze 🙂
Ćwiczenie szybko jest bez sensu a nawet szkodliwe jeśli się
najpierw nie przećwiczyło i nie opanowało technik i materiału w wolnym
tempie. Niektórzy poważni muzycy nigdy w domu nie ćwiczą niczego w pełnym
tempie, najwyżej dzień przed koncertem.
Ja gram metal zarobkowo i nigdy nie potrzebowałem grać szybko. Najwyżej
tremolo żeby się nuty zlewały dla klimatu w blacku. Za to pewna kapela
popowa chciała żebym w jednym kawałku grał bardzo szybko i wyraźnie żeby
imitować stopę z elektronicznej perkusji w orygniale która przez mniej
więcej pół każdego taktu grała serię szesnastek.
Jaka muzyka ma sens a jaka nie to już zupełnie inny temat.
O którego forumowicza Ci chodzi? Ja kiedyś nagrywałem jakieś video i mam
bordową Yamahę 6 strunową, ale żadnej palcowej solówki nie wstawiałem
🙂
Zgadzam się z Tobą co do tego że szybkie granie muzy nie uczyni i tak samo
się zgadzam że to beznadziejne bulbulbulbrzdęęęęk w wykonaniu tego pana co
Ibanezbas dał do tego linka jest po prostu beznadziejne. Jest szybkie ale
totalnie monotonne, ni w cholere nie słychać nawet jakie dźwięki koleś
gra.
Cóż, tym sposobem temat przekształcił się w „czy granie szybko ma sens?”
;D
entropman
No tak ,sorry ,w sumie to ty tam grałes na forum.Bardzo szybko ,idealnie jak
dla mnie technicznie ale nie wiadomo dla kogo.
W sumie to się może za dużo udzielam.Ale do mnie to nie dotarło.Choc tamta
zakładka jest ,by pokazac techniczne swoje zalety.Ja bym wolał już
melodyjnego bluesa w twoim wykonaniu.
Albo coś znanego jakiś temat muzyczny ponadczasowy.solówki ogólnie na basie
to kiszka dla mnie.No chyba ze Truljo,hehehe
pozdrawiam
Chciałbym takie klangi jak ty w sumie grac,ale nie mogę się przekonac bo nie
czuję muzyki gdzie klanguja.
A Plichowskiego słuchałem na paru video i na koncercie przed pałacem kultury
kiedyś.I myślę ze to osobnik zmieniony genetycznie,bo jego gra nie miała nic
wspólnego z muzyka(solowe jego popisy).W FSO na tasmie tak graja…
Ja rozumiem mzawka o co Ci chodzi, tyle że na swoją obrone muszę napisać
że ten klang to fragment 4 minutowego kawałka, który grałem z gitarzystą i
perkusistą, to tylko króciutki fragment całej kompozycji a nie popis solowy
🙂
Ja też wolę melodyjne solówki 🙂
ja umiem zagrać super równo pełne takty wypełnione 64-owymi pauzami w
tempie 10000 bpm – podskoczy ktoś? 😉
Ziuuuuuuuuuuumm….
(grałem tak szybko, że nie mogliście zrozumieć co to było i
usłyszęliście tylko tyle).
Ja stawiam na technikę, nie na szybkość :D. Wyciągam szesnastki w tempie
140.
EEEEeeeeeeeeeeeeeeeee………? (inny komentaż mi nie przychodzi do głowy;])
a gram na tyle szybko, żeby w miarę dobrze zagrać to co chcę zagrać. Bo po
co szybciej?
TAK! Ja potrafię w 10001 bpm ;PP
_______________________________
Nagranie, nagranie! 😀
Dzisiaj wieczorem będzie, jak wrócę z pracy. Ale uważajcie i nie płaczcie
później, że musicie głośniki taśmą klejącą reperować ;P
żarcik mi się taki przypomniał:
Dlaczego heavy metalowcy graja tak szybko?
Bo jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy! \m/
;]
————————————————–
„…everytime i get ahead,
i feel more dead…”
Jezeli to prawda, i dodamy do tego black i death to Mr. Satan musi być
cholernie wesołą i pogodną osobą 😛 😉 😉
Panowie może jest dla Wsaszych uszu miłe jak Ktoś jedzie niewiadomo z jaką
prętkością i iloma dziękamie na minute czy sekunde…. , Ale po co
Przeceiż nie jest ważne Tępo gry tylko Groove możecie Grać 1000000
Dzwięków ale jak zagracie 1 Groove To wszyscy Dopiero wtedy zamrą w bezruchu
„1 groove” hiehiehie
ironsiara tak mówi bo nie umie grać 1000000 dźwięków na sekundę 🙂
nie no nie jestem fenomenslnie szybkim Basistą ani też niewieadomo jakim ,jak
coś nagram szybkiego to raczej podam jakiegoś linka czy coś i sami ocenicie
czy szybko czy nie. a Swojego słowa będę bronił bo Groove to jet to Co Buja
bo jak grasz nierówno bez pomysły i jest to cała masa dźwięków które nie
są fajne …. to poco grać tak szybko
ironsiara – prawda prawda. Kszol chyba żartuje;P
Ironsiara- czytaj czasem to co piszesz i poprawiaj błędy, to nam ułatwia
życie ;).
Pierwej Ironsiara musi się nauczyć, że postów się nie pisze po pijanemu, a
po drugie musi mi wytłumaczyć co to znaczy 1 groove 😀
Czyżby groove był przeliczalny? 😀
pewnie chodzi o tego najpierwsiejszego grówa którym zarzucisz na wystepie
Że niby z tym jednym gruwem masz się gruwować cały koncert?
Ja lubię grać gruwy, ale jeden przez cały koncert to przesada!
nie no Kap, pewnie chodzi właśnie o tego pierwszego grÓva który zagrasz na
scenie. Potem przychodzi 2 groove i 3 groove : – ) a wszystko to jednego
wieczoru, na jednym koncercie … ja to przez całe zycie nie wymyslilem ani
puł gróva
Jeśli chodzi o Groove to zagrasz tyle dźwięków ile możesz i tak szybko że
nikomu się to nie spodoba, pozatym jak nie jest równo no to musisz ćwiczyć
WOLNO i Metronomem 😛 a 1 Groove Potrafi Tak rozbujać ludzi że Nawet jak
będzie się składał z 5 dźwięków (tylko naprawdę fajnie zagranych) i laski
są twoje 😛
a jeśli chodzi o pijaństwo i błędy to :
1. pisanie czasem od dużej litery to nawyk z którego się lecze 😛
2. Błędy ortograficzne to niewiem czy to usprawiedliwienie ale jestem
Dyzlektyk :/
3. Nie pisze po pijaku 😛
I wszystko jasne ;)!
2 – znam wielu dyslektyków, którzy piszą znacznie poprawniej niż ja. Po
prostu zmiast pisać na o*ierdol i wymigiwać się dysleksją przykładają
się do pisania znacznie bardziej, poświecają trochę więcej czasu i jest
dobrze.
1 – bardzo dobrze, że się leczysz. Ponieważ czasem Takie pisanie Może
kurwiac niektórych Ludzi, i zdecydowanie przyczynia się do Otrzymywania
niskich Ocen w Szkole.
3 – może powinieneś zacząć 😉 😉
Ja mam dysleksje (dysortografie i dysgrafie, jeżeli mam być konkretny)i mam
na to papiery, ale mam po dziurki w nosie jak każdy się tym tłumaczy.
Wystarczy przeczytać swój post raz lub dwa, żeby zniwelować błedy, no i
jest jeszcze Word.
A żeby nie było OT to za szybko nie gram. W końcu mam basidło tylko trochę
ponad rok. Staram się najpierw nauczyć grać ciekawie w wolnych i średnich
tempach, jak również opanować granie kostką/palcami/klangiem w stopniu
satysfakcjonującym, dlatego ćwiczenie prędkości zeszło na dalszy plan.
Ps: Jeżeli popełniłem jakiś błąd w tym poście to proszę o wybaczenie –
mam dysleksje 😛
Firefox 2.0 ma wbudowany moduł kontroli pisowni – za Worda trzeba płacić, a
za Ff nie. Sprawa jest baaaardzo prosta :}.
„a 1 Groove Potrafi Tak rozbujać ludzi że Nawet jak będzie się składał z 5
dźwięków (tylko naprawdę fajnie zagranych) i laski są twoje”
Ale tego to już chyba dyslekcją nie można wytłumaczyc co? 🙂
Zwracałem kiedyś koledze uwagę, że co drugie słowo pisze z dużej litery –
robi to nadal. Nie kumam, jak można tak robić ;o
Entrop, właśnie że to jest dysLEKCJA – nie chodził na lekcje polskiego,
bądź nie uwazał na nich.
kurna ten temat jest tak paskudnie gupi że aż musiałem to powiedzieć
pozdrawiam mój pierszy post..
basscoree no no jak na pierwszy post to robi wrażenie 🙂 pełen treści 🙂
SZESNASTKI W TEMPIE 230 DWOMA PALCAMI?! Teraz to mnie rozwaliłeś, to raczej
nie jest możliwe. Może chodziło ci o ósemki?
kur.. ale odkop
Stefix88 – e-paleontolog
ja gram tak szybko, że głośnik nie nadąża a jak przesadzę to słychać
buch przekroczonej bariery dźwięku.
Chyba inny buch, skoro uważasz, ze to tak szybko 😀
O mojej ilości uderzeń na minutę było nawet w dragonballu:
Its over 9000! ! !
ja na basie rozwijam prędkość absurdalnie śmieszną 🙂
oczywiście grając kwintole małym palcem u nogi w tempie 666 🙂
co za temat 🙂
Ostatnio po 2 latach ćwiczeń udało mi się osiągnąć tempo grania
Dopesmokera. I mi to wystarcza.
a nie zastanawiałeś się jak szybko można przebierać kostką
na basie? Bo kurde nie wiem czy mogę się pochwalić czy nie…