Witam serdecznie.
nieopatrznie zostawiłem po imprezie na działce piec ( combo )
I po tygodniu odebrałem i luzik. teraz jednak zauważam że na drewnie
pojawił się jakiś osad. lekko jakby pleśń, . Piec gra normalnie ale jest
to nie ładne i może w przyszłości się źle skończyć.
Mam więc pytanie czy znacie sposoby na pozbycie się wilgoci.
Jak i czym osuszyć kolumnę ( drewno jest oklejone materiałem – dywanikiem
coś w tym stylu)
Ewentualnie jak i czym osuszyć wzmacniacz. wole dmuchac na zimne.
Podpowiem że jest piec Behringer Ultrabass BX4410 450W 4×10″ Combo na
papierowych głośnikach.
Jak mogę pozbyć się wilgoci z mojego pełnomocnika?
Co mogę zrobić, aby pozbyć się wilgoci z mojego sprzętu muzycznego?
Jakie są sposoby na pozbycie się wilgoci z mojego combo basowego?
Czy mogę osuszyć wilgoć z mojego drewnianego kolumny za pomocą okładki materiałowej?
Jakim sposobem mogę osuszyć swojego wzmacniacza basowego?
Co muszę zrobić, aby pozbyć się pleśni z mojego drewnianego sprzętu muzycznego?
Czy są jakieś specjalne narzędzia, które mogę użyć do pozbycia się wilgoci z mojego sprzętu muzycznego?
Czy istnieją jakieś specjalne techniki, które mogę zastosować, żeby usunąć wilgoć z mojego sprzętu basowego?
Czy mam potrzebować pomocy profesjonalistów, żeby pozbyć się wilgoci z mojego sprzętu muzycznego?
Czy jest jakiś produkty, które mogę kupić z pewnością, że spowoduję, że moje combo basowe pozbywa wilgotności z drewna oraz materiału dywanowego?
Google -> suszenie drewna.
Ale nie jest to proces tak łatwy, jakbyś chciał, żeby był. Generalnie to
pewnie wyschnie z czasem – raczej w przyszłości będzie się polepszać, nie
pogarszać – no chyba, że znowu popełnisz głupotę wyniesienia go w miejsce
o dużej wilgotności.
to była impreza plenerowa i z uwagi na gabaryty nie było jak od razu zabrac..
mam nadzieję.że jak wystawie na balkon w słoneczny dzień to się rozgrzeje i
trochę pomoże. ( 4 piętro w bloku w centrum Grójca… może coś pogram przy
okazji.)
ALe serio . tak szukam po basoofce i po googlu i fakt jest parę patentów. Ale
kompleksowo żeby coś i o drewnie i elektryce to nie znalazłem.
Pytam więc w gronie braci basoowych czy może ktoś coś poradzić lub już
coś podobnego przeżył.
A byłoby dla potomnych (( i pisze też by innych przed czymś podobnym ustrzec
))
Widziałem 2 razy takie coś u kolegów i niestety kończyłlo się zdzieraniem
koca;/