Witam. chciałbym się dowiedzieć jak ocenić poziom mojej gry na basie, gdyż
wydaje mi się że poziom mojej gry jest słaby. Gram rok na ibanezie GSRM20.
Pomóżcie ocenić mój poziom gry, odpowiem na potrzebne pytania.
Jak mogę ocenić mój poziom gry na basie?
Czy potrafisz mi powiedzieć, jak ocenić poziom gry na basie?
Co muszę zrobić, żeby ocenić poziom mojej gry na basie?
Czy istnieje jakiś sposób, aby ocenić mój poziom gry na basie?
Jak mogę poznać swoją wprawę w grze na basie?
Co mogę zrobić, aby ocenić swoją grę na basie?
Czym kierować się przy ocenianiu swojego poziomu gry na basie?
Jak mogę sprawdzić, czy jestem dobrym basistą?
Czy istnieje jakiś standard oceniania poziomu gry na basie?
Jakie pytania muszę sobie zadać, aby ocenić swoją grę na basie?
Najlepiej wrzuć jakieś nagranie.
Hmmm…
Jaki interwał jest przewrotem tercji małej? Jak nie wiesz to jesteś
słaby.
A tak na serio:
Tego nie da się tak ocenić. Trzeba zobaczyć jak grasz, a nie jak odpowiadasz
na pytania. IMO temat bez sensu.
Zawsze zakładaj, że grasz słabo, wtedy będzie motywacja do rozwoju.
A już ocenienie Twojego poziomu gry na podstawie pytań i odpowiedzi jest
komiczne 😀
Pytanie 1: wyrwiesz laskę na to jak zagrasz?
Pytanie 2: matka nie drze się żebyś przestał rzępolić?
Pytanie 3: potrafisz grać na stojąco?
Pytanie 4: słyszysz, że nie stroisz?
Gratulacje! Możesz iść do zespołu
Musisz grać co najmniej https://www.youtube.com/watch?v=VKrMQBzjlX4 TAK aby mówić, że grasz
dobrze.
Drooper, ale daruj sobie już ten trolling, bo jest strasznie, strasznie słaby
:D.
i do tego dowiedziałem się, że jestem słaby. :c
Nie mogę pojąć co ludzi jara w tej Viraemii. Ja tam traktuję ich bardziej
jako ciekawostkę niż zespół tworzący muzykę.
Powiem ci facet tak – jeśli myślisz, że grasz słabo to DOBRZE. Większość
co myśli, że jest dobra gra nierówno, ze złą artykulacją itp itd. Ja
teraz studiuję za granicą, ale mam kontakt, ze swoim starym perkusistą (i od
bidy gitarzystą). Jak przyjeżdżam do Polski ma tam jakiś kijowy bas od
wokalisty z zespołu i jest tam mój ba-100. Ostatnio jak ciupałem
stwierdził, że bardzo poszedłem z dynamiką i rytmiką.
Ciężko zauważyć efekty, jeśli codziennie siedzisz z gitarą. Tak samo jak
z dzieckiem. Widzisz codziennie to wydaje się, że wolno rośnie, a jak
widzisz jak na rok to szybko. A rośnie przecież tak samo.
A poziom gry?
Zagraj kilku osobom jakiś groove. To albo może ocenić to doświadczony
instrumentalista, albo możesz patrzeć czy słuchacze przytupują do rytmu jak
im coś tam plumkasz.
Jeśli chodzi o rockowe/metalowe riffy to nie wiem jak to ocenić. Ja to po
prostu słyszę.
A jak ocenić poziom gry? Wiadomo – artykulacja, rytmika, praca gryfowej ręki.
Możesz grać z*ebiście równo jakieś cholernie zajebiste rzeczy, ale jak
nie będzie w tym fajnej artykulacji to nie zagada. Podobnie jak nie będzie w
tym dobrej rytmiki. O twoim poziomie świadczy najsłabszy z tych punktów.