Inne drewno na gryf

Wiadmo że zazwyczaj stosuje się klon, ale czy można zastosować też jesion np z podstrunnicą włącznie?? Jeśli był taki temat to sorki.

19 komentarzy

  1. Triptical

    @dudi999: jak widzę to nie wiesz że wertey jest w zasadzie sporym kozakiem w
    temacie strugania instrumentów. Wykonał już jedno bardzo dobrze brzmiące
    wiosło.

    @wertey: jesion jest jeszcze w miarę na gryf (szczególnie jak go przełożysz
    jakimś drewnem, albo po prostu go skanapkujesz czyli rozetniesz na 3-7
    kawalków i posklejasz zmieniając usłojenie). Jesion rzeczywiście jest
    dziwnym do obróbki drewnem, ale zawsze lepszy niż klon cholerski. Na
    podstrunnice bym tego nie dawał.

  2. Immo

    Przekładanka jesion-orzech-jesion(-orzech-jesion)?

    Albo jesion-mahoń-jesion(-mahoń-jesion)?

  3. Triptical

    @Immo: Przekładanka jesion-orzech-jesion(-orzech-jesion)?
    Albo jesion-mahoń-jesion(-mahoń-jesion)?

    Dokładnie tak jak piszesz, lecz jeżeli jesion jest głównym składnikiem
    połączyłbym to raczej z orzechem z racji na to że wydaje mi się bardziej
    twardszym drewnem. Mahoń ładnie dodaje dołu przy mieszance z klonem. Wrzucę
    tu wkrótce zdjęcia basu który wykonuje znajomy. Jest to NTB ze kanapką w
    gryfie o następujących składnikach:
    jesion-orzech-jesion-mahoń-jesion-orzech-jesion.

  4. dudi999

    @Triptical: @dudi999: jak widzę to nie wiesz że wertey jest w zasadzie sporym kozakiem w temacie strugania instrumentów. Wykonał już jedno bardzo dobrze brzmiące wiosło.

    Fakt, nie widziałem 😉

    ALe z drugiej strony jak zrobił jedno wiosło to nie nazywałbym go jeszcze
    kozakiem bo do tego jeszcze długa droga 🙂

    Polecam to forum:
    http://www.lutnicze.phorum.pl/ tam znajdziesz dużo przydatnych
    informacji na temat drewna i nie tylko. Chociaż jeśli budowa gitar nie jest
    Ci obca to pewnie już znasz ten adres 😉

  5. Triptical

    @dudi999: Polecam to forum:
    http://www.lutnicze.phorum.pl/ tam znajdziesz dużo przydatnych informacji na temat drewna i nie tylko. Chociaż jeśli budowa gitar nie jest Ci obca to pewnie już znasz ten adres 😉

    znam ten adres 🙂

  6. wertey

    Hejka dzięki za rady. Dowiedziałem się trochę więcej przy okazji jak
    dzwoniłem do GMR-a i tam powiedziano mi, że jesion nada się tylko o
    odpowiednim – drobnym usłojeniu przebiegającym wzdłuż gryfu przez całą
    długość gryfu. Poza tym musiałbym go przeciąć co najmniej na 3 części i
    skleić bo mimo iż twardy to lubi się wyginać. Dlatego temat trochę się
    oddalił choć byłoby to ciekawe to jednak wezmę klon w jednym kawałku bo
    mam taką możliwość 🙂

    PS

    ogólnie nie zakładam że gryf mi wyjdzie i na 60 % będzie to mission failed
    , ale trzeba się uczyć 🙂

  7. Kapitan

    Kiedyś miałem stratocastera robionego przez Jakubiszyna z jesionowym gryfem
    -grał super.

    Ktoś kiedyś na forum woobiedoobie zrobił sobie jazz bassa w całości
    wykonanego z jesionu.

    PS

    Za jakiś czas będę strugał gryf z wiązu -To dopiero będzie hardkor!

  8. wertey

    Już samo robienie gryfu to hardkor 🙂

  9. Triptical

    @wertey: Już samo robienie gryfu to hardkor 🙂

    Dasz radę wertey. Rozcięcie jesionu i posklejanie go kupy to żaden problem
    …to chyba najprzyjemniejsza część w produkcji gryfu. Kombinuj i
    obowiązkowo się pochwal jak idzie. Jak nie publicznie to na pw do mnie
    poproszę.

  10. wertey

    Triptical

    A jakiego kleju używałeś do klejenia kawałków drewna?

  11. kububasek

    Poruszyłeś temat o którym myślałem jadąc w sobotę z próby. A czemu nie
    spotyka się gryfów z palisandru? 🙂 w Corcie B4 miałem wenge z klonem
    przekładane, co sprawiało że gryf był ciemny od tyłu i wyglądało to
    kozacko.

  12. witt
  13. Triptical

    @wertey: Triptical
    A jakiego kleju używałeś do klejenia kawałków drewna?

    Ja użyłem dyspersyjnego Rakollu. Nie jest to super-hiper klej, ale się
    sprawdził. Polecam Titebond – jako klej typowo lutniczy (ebay …może
    allegro-nie sprawdzałem). Zasada jest taka że dajesz równą warstewkę kleju
    (możliwie jak najmniej, ale nie za mało), po czym składasz do kupy i
    ściskasz wszsytko najmmocniej jak tylko potrafisz ściskami. Klej ma
    wyciekać!!!

    Np tak:

    /

  14. wertey

    ok to spróbuje z kostnym skoro ma wyciekać bo na razie mnie nie zawiódł,
    trzyma jak cholera 🙂

    Mowa o klejeniu podstrunnicy oczywiście:)

  15. Immo

    A ja się radośnie podepnę i spytam: jakim drewnem zastąpić buk w gryfie?
    😛

    Tak, WIEM, że buk się nie nadaje, ale panowie z Musimy tego NIE wiedzieli i
    właśnie z tegoż drewna wykonali gryf mojego TeleJäga. Niestety, gryf ów
    ulega wygięciom i lutnik stwierdził, że nic na to nie da się poradzić –
    nawet wymiana pręta nie poratuje tego gryfu. ALE! Gryf ów ma doskonałe
    brzmienie, dokładnie takie, jakiego potrzebuję, drewniaste i gęste, gra
    dołem i ciemno.

    Z czego zamówić nowy gryf, żeby brzmiało jak najbardziej podobnie? Zdaje mi
    się, że klon będzie za jasny. Może z mahoniu?

  16. wertey

    Immo ja nie wiem ,wydaje misię że klon można ujażmić podstrunnicą.

    Napisze tylko że skończyłem dziś elektryka telecastera całego z jesionu –
    łącznie z gryfem i brzmi zaje..ście. Tak więc jesion na gryf to bardzo
    dobra opcja :). Zresztą jesion to w ogóle chyba najpewniejsze drewno na
    wiosła:)

  17. Immo

    To mi taki zrób 😛

    A poważniej, ciekawe, czy lutnik by się podjął… Pewno tak.

    Muszę wymienić ten gryf, bo ciężko go ustawić z takim garbem na
    podstrunnicy.

  18. latem666

    Mahoń, wenge 🙂 chyba mają ciepłe brzmienie te drewienka 🙂 Z resztą w
    jakimś temacie ktoś kiedyś wkleił jakie drewno jakie ma brzmienie ale nie
    pamiętam gdzie to było.

  19. dudi999

    Zależy co to ma być za gitara. Jeśli robisz ja sam i jest to Twój pierwszy
    projekt to jesion spokojnie się nada. Przy pierwszej gitarze własnej roboty
    nie ma co nastawiać się na nie wiadomo jakie efekty 😉 Ja w pierwszym basie
    zrobionym przeze mnie gryf wykonałem z olchy z jesionową podstrunnicą i jak
    na razie jest ok. Jesion jest twardym drewnem tylko trochę ciężkim w obróbce
    bo ma takie jakby rowki małe (nie wiem czy to ma jakąś fachową nazwę).
    Trzeba włożyć sporo pracy aby powierzchnia była idealnie gładka.

Inni czytali również