podbijam temat, bas na necie i chciałbym coś o nim wiedzieć
Już gdzieś dokładnie o nim była mowa. To ten co mu struna najcieńsza prawie z gryfu spada 😛
Ten egzemplarz wisi na necie kupę czasu. Od ponad pół roku co jakiś czas przeglądałem allegro, żeby mieć orientację (byłem „na kupnie”) i widziałem go kilka razy.
Atrakcyjna cena, jednak aż za bardzo jest nurtująca ta najcieńsza struna i w ogóle ogólne przesunięcie wszystkich strun… Najlepiej, jakby ktoś, kto ma najbliżej pojechał i to obadał. 😛
To przesunięcie to ewidentnie wina źle umiejscowionego mostka. Na zdjęciu widać że siodełko jest ustawione symetrycznie i struny przesuwają się w stronę dolnej krawędzi gryfu w wyższych pozycjach.
Jak komuś chce się bawić z wymianą mostka (bo z przesuwaniem to będzie problem) to może próbować. W dwóch tysiącach powinien się zamknąć. 🙂
Odświeżę trochę temat.
Zastanawiałem się nad zamianą mojej czwórki (sr800) na jeden z tych basów:
Wyżej było napisane, że któryś z nich miał wadę. Który?
Jak mielibyście jakieś spostrzeżenia czy rady to piszcie.
Zdecydowanie ten czarny. Niebieski ma jakoś krzywo struny i wydaje mi się, że najcieńsza struna na najwyższych progach wychodzi już poza gryf. Z tego co widzę to parę razy na necie już wisiała dokładnie ta, bo za każdym razem obserwuję tą samą przypadłość.
Tego czarnego miałem okazję pomacać i mam mieszane uczucia. Struny na tym basie pamiętają jeszcze czasy, kiedy w Metallice grał Jason Newsted. U faceta można sprzęt podłączyć jedynie do jakiegoś gitarowego piecyka o jakości dźwięku porównywalnej do Kasprzaka.
W tej konfiguracji bas odzywa się wyjątkowo kartonowo, brak mu sustainu itp.
Przez tył korpusu przechodzi wyraźne pęknięcie. Sprzedający utrzymuje, że to tylko pęknięcie lakieru i na dowód pokazuje fragment dechy pod płytką przesłaniającą elektronikę. Moim zdaniem jednak nie można wykluczyć rozpęknięcia dechy, brak sustainu też by to sugerował.
Ja jestem do tego basu dość sceptycznie nastawiony.
P.S. Witam po latach, ciekawe, czy ktoś z tu obecnych pamięta mnie jeszcze ze starutkiego forum Pi 🙂
podbijam temat, bas na necie i chciałbym coś o nim wiedzieć
Już gdzieś dokładnie o nim była mowa. To ten co mu struna najcieńsza
prawie z gryfu spada 😛
Ten egzemplarz wisi na necie kupę czasu. Od ponad pół roku co jakiś czas
przeglądałem allegro, żeby mieć orientację (byłem „na kupnie”) i
widziałem go kilka razy.
Atrakcyjna cena, jednak aż za bardzo jest nurtująca ta najcieńsza struna i w
ogóle ogólne przesunięcie wszystkich strun… Najlepiej, jakby ktoś, kto ma
najbliżej pojechał i to obadał. 😛
To przesunięcie to ewidentnie wina źle umiejscowionego mostka. Na zdjęciu
widać że siodełko jest ustawione symetrycznie i struny przesuwają się w
stronę dolnej krawędzi gryfu w wyższych pozycjach.
Jak komuś chce się bawić z wymianą mostka (bo z przesuwaniem to będzie
problem) to może próbować. W dwóch tysiącach powinien się zamknąć. 🙂
Odświeżę trochę temat.
Zastanawiałem się nad zamianą mojej czwórki (sr800) na jeden z tych
basów:
allegro.pl/ibanez-sr886-6-strunowy-i1909717072.html
http://www.motoallegro.pl/6-strunowy-ibanez-sdgr-886-tanio-wysylka-gratis-i1918053509.html
Uznałem, że więcej strun mogłoby się przydać.
Wyżej było napisane, że któryś z nich miał wadę. Który?
Jak mielibyście jakieś spostrzeżenia czy rady to piszcie.
Zdecydowanie ten czarny. Niebieski ma jakoś krzywo struny i wydaje mi się,
że najcieńsza struna na najwyższych progach wychodzi już poza gryf. Z tego
co widzę to parę razy na necie już wisiała dokładnie ta, bo za każdym
razem obserwuję tą samą przypadłość.
Tego czarnego miałem okazję pomacać i mam mieszane uczucia. Struny na tym
basie pamiętają jeszcze czasy, kiedy w Metallice grał Jason Newsted. U
faceta można sprzęt podłączyć jedynie do jakiegoś gitarowego piecyka o
jakości dźwięku porównywalnej do Kasprzaka.
W tej konfiguracji bas odzywa się wyjątkowo kartonowo, brak mu sustainu
itp.
Przez tył korpusu przechodzi wyraźne pęknięcie. Sprzedający utrzymuje, że
to tylko pęknięcie lakieru i na dowód pokazuje fragment dechy pod płytką
przesłaniającą elektronikę. Moim zdaniem jednak nie można wykluczyć
rozpęknięcia dechy, brak sustainu też by to sugerował.
Ja jestem do tego basu dość sceptycznie nastawiony.
P.S. Witam po latach, ciekawe, czy ktoś z tu obecnych pamięta mnie jeszcze ze
starutkiego forum Pi 🙂