Witam!
Zamierzam zacząć przygodę z basem, gitarę zamierzam kupić po wakacjach, jak
na nią zarobię 😛 przewiduję, że zarobie około 1500- 2000zł, wiec
chciałbym przeznaczyć trochę ponad 1000zł na gitarkę, reszte na akcesoria i
jakiś piec. przeglądając sklep móją uwagę przykuły dwa wiosła:
Ibanez SR300 IPT
www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/4-strunowe/ibanez-sr300-ipt
Schecter Stiletto Extreme 4
www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/4-strunowe/schecter-stiletto-extreme-4-bch
O schecterze trochę wyczytalem dobrych rzeczy, no i ten wygląd 😀 ale ibanez
jest jednak 300zł tanszy, więc bym se mógł pozwolić na lepszy piec, ale
nic o nim nie znalazłem :/
Grał ktoś kiedyś na takim sprzęcie? Jest wart uwagi i ceny?
ibanezy seria SR to dobre wiosła, tylko że niskie modele są zrobione z
aghatisu, którego to drewna raczej nikt ci nie poleci, schecter lepsze drewno
i wygląd też nietuzinkowy
w tej cenie ogólnie dostałbyś konkretną używkę, może wyższy model Sr na
przykład
coś wyższego z serii SR na necie znalazłem tylko coś takiego
allegro.pl/item687312782_ibanez_sr_500_gitara_basowa_bonusy.html
ale to trochę sporo siana :/ nie starczy na piec. No i nie ukrywam że
wolałbym jednak nówke, bo mam gwarancje i darmowy transport:P
A może jeszcze poszukać jakiegoś innego wiosła w tym przedziale cenowym??
wybrałem te dwa, bo są na humbuckerach a hodzi mi o gitarkę z której da się
ukręcić coś mrocznego i głębokiego, no i najlepiej jakby była w ogóle
uniwersalna, ale za trochę ponad 1 koła będzie ciężko, tym bardziej, że
ceny gitar poszły w góre dobre 30-40% :/
Koleś trochę dużo sobie życzy za 3 letnią gitarę. Dasz 2 stówki więcej
i masz nówkę w guitarcenter…
Jak dla mnie sr500 to bardzo dobry wybór. Może czatuj aż będzie na necie
jakaś tańsza bo to jest lekka przeginka
A co byście powiedzieli na takie coś: ESP LTD B-50
http://www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/4-strunowe/esp-ltd-b-50-blk ??
Może i ten sprzęcik nie jest na humbuckerach, ale czytałem ciekawą
recenzję i wszyscy ją sobie chwalili. Ma aktywną elektronikę (albo
przystawki) więc może mimo układu PJ dało by się coś głębszego i
ciemniejszego wyciągnąć??
Z b50 można wyciagnać porządne brzmienie jeśli wywalisz preamp i zmienisz
przystawki, ja tak zrobiłem, (włożyłem w nią ok 200zł) i jest
nieporownywalnie lepsza :}
No to tak 1300 bym musiał liczy.. to bym wolał dołożyc jeszcze tą stówe i
kupić schectera 😛
A na tych fabrycznych nie da się nic ciekawszego wyciągnąć??
Myslę ze dobrze mówisz z tym schecterem, ja kupilem swoją jeszcze za 750zł,
a z przeróbkami wychodzi mi ok. 1000zł. Różnica w brzmieniu jest spora,
wymiana pickupów to był na prawdę krok w przód.
Coby nie śmiecić, to bierz schectera (ibanez to przereklamowane huit)
No właśnie problem jest z sianem :/ nie wiem czy brać schectera i gorszy
wzmacniacz, czy może właśnie esp lub Ibanez i więcej w piec zainwestować
:/
A z tych dwóch (ibanez i esp) co byś bardziej polecał?? jak wcześniej
pisałem, chodzi o taki bardziej głęboki i mroczny dźwięk..
Nie grałem na ibanezie. Marka bardzo popularna, to chyba kupa nie jest. Jedź
przegraj, O.
Mysle ze za 1100zł mozesz sobie skombinowac naprawdę niezla uzywke, tak jak
myslales np. SR500. Naglosnienie tez może być uzywane :P. Pomysl o Epiphone
Embassy standard, albo Yamaha RBX jeżeli już upierasz się na nowki.
Z przyjemnością bym przegrał, ale w najbliższym muzycznym nie ma wioseł,
które mnie interesują, a do takiego porządnego mam 120 km wiec jest lekki
problem… dlatego pisze tu 😛
A co do tych dwóch gitar, może jestem wybredny 😛 ale nie chce basa
Epiphonea, a Yamaha podobno się nie zgrywa z piecem, jaki zamierzam kupić (
Ashdown 5-15) :/ Jeśli znowu chodzi o te używki, no to nie mam szczęścia x)
no i jak nówka to bez uszczerbków i mam gwarancje…
Najbardziej interesuje mnie ten Ibanez SR300, bo i cena przystępna i
humbuckery…
ESP LTD B-50 też wydaje się ciekawy, bo podobno mam mocny sygnał, ale nie
wiem, czy dżwięk będzie taki głęboki jak z humbuckerów :/