Hmm zastanawiam się nad uzbrojeniem się w pack Ibaneza GSR 190
www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/4-strunowe/ibanez-gsr-190bk
Co do packów to nie jestem zbyt przekonany ale nie chce mi się pierdzielic z
takimi rzeczami jak pokrowiec i nagłośnienie wystarczające do domu ;]
Kasy dużo nie mam stąd nie licze na rewelacje, ale desperacko potrzebuje
Smiling mój stary złom Epiphone’a nie działa, a pozyczyac po kumplach to tez
nie teges ;]
Czy zastanawiasz się nad zakupem zestawu Ibanez GSR 190?
Czy myślisz o uzbrojeniu się w Ibanez GSR 190?
Czy planujesz zakup Ibanez GSR 190?
Czy interesuje Cię opakowanie Ibanez GSR 190 strunowe?
Czy rozważasz zakup Ibanez GSR 190bk?
Czy jesteś zainteresowany pakietami Ibanez GSR 190?
Czy jesteś przekonany do opakowań Ibanez GSR 190?
Czy potrzebujesz sprzętu nagłaśniającego do domu?
Czy szukasz czegoś, co zastąpi Twój stary Epiphone?
Czy masz na tyle pieniędzy, aby kupić Ibanez GSR 190?
–> a jakimż to sprzętem dysponujesz?
O GSR było troszeczkę pisane, warto poszukać, poczytać to co napisali tam,
oraz to, co napiszą tu i się zastanowić.
Mazdah
GieMeR + precel duo
http://www.theremovalmachine.go.pl
(¯`·۰•๑۩۩๑๑۩۩๑•۰·´¯)
Za tyle kupiłem piec i bas, ale z najniżeszej półki i bez akcesoriów :O
No, może troszkę mniej dałem… Lepszy chyba taki pack na początek niż
kupowanie osobno.
666
666
666
Jeah!
po pierwsze jak dowiadywalem się czy maja coś takiego na stanie w zadnym
sklepie internetowym tego nie było mowili ze może za parę miechow będzie…
teraz nie wiem jak to jest wiec pierw się upewnij czy coś takiego maja i nie
nakrecaj się na to a po drugie ja bym tego nie kupowal za pieknie to wyglada
taki piec sam nowy kosztuje kolo 215zł
allegro.pl/item184399743_piecyk_ibanez_10w_nowa_super_cena_ibz10g.html
50zł tuner
allegro.pl/item185733740_tuner_gitarowy_ibanez_gu_30_niebieski_24_mc_gw_.html
pokrowiec pewnie tez z 50zł + te paski kostki itd tez z 50zł
czyli 739 – 365 = 374zł za samą gitarę? wyobraz sobie co to musi być… ja bym
się zastanowil nad czyms innym 🙂
( tez się nad tym zastanawialem kupilem jednak corta action bass V i jest jak
dla mnie bardzo dobry… polecam.)
acha no i gram na wiezy podlaczonej przez kompa w domu starczy 🙂 pomysl
jeszcze pozdroo 🙂
tyle jest za samą gitarę ;]
Czyli się opłaca.
–> Równie dobrze mógłbyś zacząć liczenie od basu, który solo
wychodzi jakieś 500zł. I co wtedy? piec za 100zł, pasek, futerał i Stroik/Tuner do gitary basowej online stroik za drugie 50zł?
W paczce zawsze wychodzi sporo taniej. Kupiłeś Corta Action, a więc bass
lepszy, ale co z tego, skoro nie masz go do czego podłączyć? 😛
mazdahu piec z jumstartu rzadko znacznie przewyższa możliwościami kompa ze
średnią dźwiękówką+przyzwoite słuchawki wiem bo sam z początku
zmagałem się z takim czymś (oczywiście gitarka nie była z zestawu :)) a
jeśli chodzi o jumstarty to chyba takie coś
http://www.sklep.fabrykadzwieku.net.pl/Bas/Gitary-basowe/WASHBURN-T12-PACK.html
było by znaacznie lepsze.
EDIT:
A sorry dopiero kliknąłem w link (tak nie dawno w sklepie byłem i wełbie mi
się zaroiło że to ponad 1000 kosztuje).
–> Co do Washburna to się zgodzę – zdecydowanie jeden z lepszych
jumpstartów jakie widziałem. ( chociaż ile edena w tym edenie jest wolę nie
wiedzieć 😉 😉
uważam, ze każda konstrukcja przystosowana do basu zabrzmi lepiej niż
konstrukcja do tego zupełnie nie przystosowana.
Nie wiem jak sobie radzą programy wspomagające, ale puszczenie pasywnego basu
bez zasilania przez kartę muzyczną IMO zabija brzmienie sto razy skuteczniej
niż taiwański 5W piec. Aktualnie nie mam się pod co połączyć, no piec mam
w przebudowie i nie ćwiczę w ogóle ( chyba, ze na sucho, bez podkładu, z
metronomem ) bo ani komp z AC97 ani hi-fi nie nadają się do podpięcia
basu.
Teoretycznie masz rację ale czasem w jumpstartach wpakują taki piec że
trzeba się naprawdę postarać żeby zrobić coś tak źle brzmiące. A piszę
to bo przeżyłem to na własnej skórze.
–> W takim razie pozostaje mi uznać Twoje słowa. Mój pierwszy piec
towarzyszy mi do dziś i nie zanosi się na zmiany ( poza hardkorowym tunningiem
bebechów ofc 😉
ja myślę ze ten Ibanek na początek jest dobry, miałem już trochę przygód z
basem wiec trochę wprawy mam 🙂
za rok planuje coś lepszego kupić ;]
napisz co kupiles jak już się zdecydujesz 🙂 ciekawy jestem czy ten zestaw jest
dostepny już w ogole :)bo zamawiają go już od dawna dla mnie to jedna wielka
sciema ;p (moje zdanie) pozdrawiam
Moim zdaniem piec, choćby najtańszy, być musi. Mam 10W Ibcia właśnie i
grałem już dwa razy w szkole 😉 Rozkręciłem go na maxa i BYŁEM SŁYSZALNY!
Nie wyobrażam sobie noszenia kompa do kolegów czy na występy małe 😛
Grałeś sam, czy z gitarą akustyczną?;>
-Ale się uśmiałem 😛
J&D a kto tu mówi o noszeniu kompa na występy 😀
CheGitarra Jak kupisz tego baneza to koniecznie będziesz musiał reckę
walnąć! 🙂
hehe no spoko narazie czekam bo fakt nie chce się wierzyć, że kiedykolwiek te
dostawy Ibana to Polski będą, miałbyć kwiecień 2007 napisałem do nich, to
odpisali że pod koniec maja xDD
ratunku, dostawa-widmo xD
Ziomki, nie mówię tu o koncercie jakimś, ale na lekcję interpretację
wiersza „Nad wodą wielką i czystą” wystarczy mały piecyk. Aż nauczyciele z
innych klas poprzychodzili i kazali się przyciszyć. A grałem raz z 2
gitarami – około 60W Marshall na 50% mocy i około 30W Peavey, raz tylko z
Marshallem. Klang się ładnie przebijał. Nie widzę sensu w kupowaniu
999999999999W pieca i rozkręcania go na 1% mocy.
Choć nie mówię, że przydałby mi się większy piec 😛
–> Zwłaszcza, ze każdy piec najlepiej pracuje rozkręcony na 30-60 %
czyli i tak wykorzystując połowę swojej mocy:)
To raz, a dwa – trzykrotnie większa moc = dwukrotnie zwiększona
głośność.
Między piecem 100 a 200W nie ma aż tak radykalnej różnicy. Zwłaszcza, że
chyba nikt nie rozkręca takich piecy na maxa.
Ja nieprzepadam za serią Gio wyrzuconej przez Ibaneza, fakt, jest to seria dla
mniej majetnych muzykow, ale zastosowane są w nich do produkcji niskie
jakościowo składniki, i te zabawki niebrzmią.. ale to tylko moje zdanie,
wię osobiście polecam uzbierac troszeczke więcej, i np OLP sobie sprawić,
np Tony Levin sygn. model, bardzo polecam te zabawke 🙂