Witam. Przymierzam się do zakupu nowej gitarki. Pomóżcie proszę co wybrać.
Gramy wesela i zastanawiam się czy wziąć 5 strunową czy 4? Myślę nad
Fenderem, Ibanezem i Yamahą. Budżet do 2000zł
Na 4 strunowej brakuje mi troszkę niskich dźwięków dlatego zastanawiałem
się nad piątką. Doradźcie proszę bo jestem zielony jak Trabant naszego
klawiszowca 🙂
Jaką gitarę polecacie mi do zagrania wesela?
Co wybraliście z trzech opcji: Fender, Ibanez, Yamaha?
Jaka jest wasza rada co do wyboru pięciostrunowej vs czterostrunowej gitary basowej?
Czy macie jakiś pomysł co kupić za 2000 złotych?
Jakie macie doświadczenia z Ibanezem, Fenderem i Yamahą?
Co jest waszym zdaniem najważniejsze przy wyborze gitary basowej?
Czy mieliście kiedykolwiek problem z brakiem niskich dźwięków na czterostrunowej gitarze?
Jakie są wasze ulubione modele Ibaneza, Fendera i Yamahy?
Czy zaczynałem kiedykolwiek od zera z gitarami basowymi?
Czy prowadziliście kiedykolwiek analizę kosztów i korzyści związanych z pięcio- i czterostrunowymi gitarami basowymi?
5 strun to zawsze większa wygoda, szczególnie istotna przy graniu chałtur,
aczkolwiek liczyć się trzeba z tym, że zawsze zapłacisz troszkę
więcej.
Za około 2k to bym celował w Sire MM 5 strun. Ciężko znaleźć coś
lepszego, chyba, że jakąś używaną Yamahę.
Nie dodałem jeszcze że zależy mi żeby była jak najbardziej miękka
zważając na móją amatorszczyznę 🙂
Może coś z tych?
http://www.fan.com.pl/pl/p/Gitara-basowa-Fender-Squier-Vintage-Modified-Jazz-Bass-V-N/3563
http://www.fan.com.pl/pl/p/Gitara-basowa-Yamaha-TRBX-305/4868
allegro.pl/ibanez-sr375e-awb-gitara-basowa-5-strunowa-i6283210567.html
lub z 4
allegro.pl/ibanez-sr300eb-ca-gitara-basowa-aktywna-i6703979683.html
allegro.pl/gitara-basowa-ibanez-sr370-spb-sapphire-blue-w-wa-i5846767678.html
http://www.fan.com.pl/pl/p/Yamaha-TRBX-174-Gitara-basowa/5825
http://www.fan.com.pl/pl/p/Gitara-basowa-Fender-Squier-Classic-Vibe-Jazz-Bass-60s/3561
I jeszcze jedno pytanko. Brać aktywny czy pasywny? Jakie różnice?
Bierz pasywny. Aktywny ma co prawda większe możliwości regulacji brzmienia
(preamp on-board), ale w tych pieniądzach nie ma w basach dobrych preampów. Z
zaproponowanych przez Ciebie najlepszym byłby Squier Jazz 5. Ale naprawdę
polecam wziąć pod uwagę też wiosełka używane.
Kapral pewnie dobrze proponuje Squiera , i także rozważyłbym używane
wiosła.
Co do aktywnej elektroniki ja osobiście wolałbym „z” niż „bez”.
Zawsze to dodatkowe możliwości wpłyniecia na brzmienie. Co do określenia
„dobry preamp” to wszytsko zależy od oczekiwań. Ibanezy nawet te za ponad
3 tys. Mają ciulowe preampy , kolega tu chce bass do amatorskiego grania, wiec
nie przekreślałbym aktywnych basów ze względu na preamp. Dobry preamp to
np. Aguilar tylko on sam kosztuje 800zł czyli prawie połowe budżetu kolegi.I
jak jest już montowany to w basach za ponad 5 tys.
IMO jeśli chodzi o wesela ,pewnie najlepiej sprawdzi się to co proponuje
Kapral. Jeśli chcesz nowy bass i dokładnie nie wiesz co , rozważyłbym
wycieczkę do guitar center czy innego większego sklepu i przynajmmniej ograł
jakiś pasywny i aktywny bass i wtedy zdecydował.
W twoim budżecie ciężko znaleźć piątkę z nie głuchą piątą struną,
trzeba poprzebierać w egzemplarzach co wysyłkowo jest do zrobienia ale
będzie czasochłonne.
Sugeruję czterostrunowego, pasywnego jazz bassa (niekoniecznie Fender czy
squire) i do kompletu oktawer. Ja mam takie rozwiązanie przećwiczone na
weselach. Dobrze sprawdził mi się też precision bass ale niektóre numery
brzmiały na nim zbyt wintydżowo jak na gust reszty kapeli więc jazz musiał
wjechać.
Dzięki oktwerowi brak piątej struny w niczym mi nie przeszkadza. Do tego
rzeczy grane z oktawerem nabierają swoistego techno-klimatu, co całkiem
nieźle wpisuje się w ramy współczesnego repertuaru weselnego.
Brak preampu onboard na weselach też w niczym mi nie przeszkadza. Gając na
jazz bassie 90% numerów gram na obu pickupach, 10% na samym pickupie
przy szyjce, czasem tylko delikatnie skręcam tone do smaku i to jest cała
regulacja jaką potrzebuję mieć pod paluchami. Całą resztę mam na piecu i
w mikserze.
Pojadę do Fan-a w Szczecinie i „po przymierzam”. Dziękuję za wszystkie
podpowiedzi. A z używek co polecacie?
Najpierw sobie obadaj pasyw aktyw 😉 używany rynek jest lekko ograniczony do
tego co akurat jest , ale do 2 tys. Zawsze znajdziesz coś rozsądnego. Jak
dobrze poszukasz , o ile Ci się nie spieszy możesz kupić naprawdę super
gitarę ,która nowa w sklepie kosztowała pod 4 tys. Czasem nawet w bdb
stanie.
W tej chwili ciężko Ci doradzać bo szeroki wybór od aktywnych ibnezów po
pasywne fendery Mexico lub coś może z starej japoni.