Hello!

Witam!:] Nazywam się Klaudia, mam 22 lata i mieszkam w „schludnym miasteczku
obok Katowic” jak to kiedyś wujek Google pięknie określił moje miasto czyli
Mikołów 😛 Na basie jeszcze nie gram, ale mam zamiar zacząć. Jako, że
jestem w tym temacie bardziej zielona niż trawa:/ mam nadzieję, że właśnie
tutaj znajdę wszystkie potrzebne informacje i odpowiedzi na moje pytania
:]

(niestety z ciężkim sercem muszę się przyznać, że nie posiadam siostry;(
ale mam nadzieję, że to mnie nie dyskwalifikuje w żaden sposób?:P)

Pozdrawiam!

Podziel się swoją opinią

104 komentarze

  1. Chyba na razie nie mam więcej pytań. Dziękuję serdecznie wszystkim za miłe
    powitanie i odpowiedzi na pytania :]

    No tak… zapomniałam o fotkach, a to przecież takie ważne 😛

  2. zobaczyłem temat hello i 52 odpowiedzi i wiedziałem już że to musi być
    bassbabka 😀

    witamy kolejną osobniczkę pci pięknej na forum, miłego forumowania 😉

  3. Witaj!

    Również uważam, że lepiej zainwestować więcej w dobre wiosło i
    improwizować ze wzmacnianiem, a potem dozbierać na jakieś combo.

    Nie wybierałbym tego Epiphonea.

    Co do wyboru basu na pewno każdy będzie Cię trochę przekabacał na swoją
    stronę, więc musisz mieć na uwadze, że nie każdy doradzi Ci dobrze.
    Zresztą i tak pewnie wybierzesz, według Ciebie, najładniejszy 😉

    A skoro można to chciałbym Cię zaprosić do obeznania się z innymi basami
    niż dotychczas proponowane.

    Bazuje na thomanie i allegro. Z tym, że sugeruję się cenami basów z rynku
    wtórnego.

    Yamaha BB 414:

    http://www.a1.images1.thomann.de/pics/bdb/109540/103409_800.jpg

    pomarańczowa na allegro:

    Starsze Yamaha BB-G4/5, BB-N4/5, jak w tej aukcji:

    allegro.pl/yamaha-bb-n5-ii-pieciostrunowa-i1428705249.html

    Ta Yamaha też bardzo fajna:

    allegro.pl/yamaha-rbx-760a-sztywny-futeral-i1416028034.html

    Peaveye:

    allegro.pl/peavey-5-strun-v-string-neck-thru-super-stan-i1426629583.html

    i Squiery z serii VM (Vintage Modified):

    http://www.thomann.de/pl/fender_squier_vint_mod_jazz3csb.htm

    http://www.thomann.de/pl/fender_squier_vint_mod_jazz_nt.htm

    http://www.thomann.de/pl/fender_squier_vintmod_precision_am.htm

  4. Co jest o tyle śmieszne, że egzemplarz, który ja próbowałem był bardzo
    Gibsonowki (chwilę potem grałem na Gibsonie SG). Wiadomo, że to nie to samo,
    ale było całkiem podobnie. Poza tym, czytałem sporo recenzji, w których
    mówili, że EB-3 Epiphonea jest całkiem rozsądnym budżetowym substytutem
    Gibsona. No ale wynika tego, że egzemplarze są nierówne.

    No, to może ten Squierek? :> Nikt złego słowa nie mówił o nim, nie
    licząc opinii, że za bardzo muli… 😛

  5. Ja myślę, ze zdecydowanie na pierwszy bas to musi być Precision Bass. Jest to
    basowka do wszytskiego, z mega wszechstronnym brzmieniem – od gorącego i
    pulsujacego dołu rodem z płyty breakout – karate po metaliczny modern rockowy
    klekot. I jak ostantnio przeczytalem w jakiejs reklamowce Fender – znosi
    wszystko co z nim zrobisz, im mocniej dasz mu w kosc tym on bardziej do ceibie
    się usmiechnie. I tak jest z basowkami Fender (i Squiera), jak dla mnie im
    bardziej wyslurzony, poobijany Prec tym więcej ma uroku.

    W dodatku ma normalna menzure i calkiem szeroki gryf, wiec nie przyzwyczaisz
    się do czegoś co sprawi, ze nie będziesz umiala grac na zadnym innym basie.

    zpbacz sobie:

    http://www.maczosbass.pl/prod,626,Squier_Affinity_P-Bass.htm

    tak, tez uwazam ze czarny z biala plytka nie wyglada porywajaca (szczegolnei
    porownujac z Epiphonem, , który jest naprawdę charakterny z wygladu) to uwierz
    mi, ze zdarzaja się fajniejsze schematy. np.:

    http://www.guitar-wallpapers.com/512-Billy-Sheehans-Fender-Precision-Bass.normal.jpg

    http://www.vintage-guitars.se/1970_Fender_Precision_Bass_279814.htm

    https://basoofka.net/galeria/6592,precel/

    https://basoofka.net/galeria/9607,fender-precision-bass-1961-vintage-white/

    https://basoofka.net/galeria/20826,fender-precision-bass-rocznik-59/ (ten wyjatkowo typowy jeśli chodzi o swoj
    urok)

  6. @Immo: Tylko może być ciut ciężki.

    To se dziewczyna będzie grac na siedzaco 😀

    Tez polecam tego Squiera VM

    edit:

    Z priva miedzy mna a Immo:

    „No chyba, ze Jazza jej podpowiedziec. Z tym, ze JB jak dla mnie to bas dla już
    majacych jakiś charakter w palcach dlatego, ze o ile Prec ma to swoje
    charakterystyczne brzmienie to wg. mnie JB charakteryzuje się tym, , że jest dość
    pasywny jeśli chodzi o barwe ale pozwala wydobyc indywidualne brzmienie palcow
    grajacego (tak przynajmniej jest z moim Jazzem, ze kto na nim nie gram to
    brzmial inaczej :D). Przyszlo mi to na mysl bo, w sumie ma cienszy gryf i
    więcej można sobie gałeczkami pokrecic. Ale z drugiej strony jeśli chodzi o
    nauke to tez nie ma sensu, bo jak się nauczy grac na szerokim to już na
    wszystkim zagra, a kombinowanie zbytnie przy brzmieniu na początku zwykle
    sprowadza się do maskowania brakow w technice.

    Takwiec, jeśli dziewczyna jest bardzo ambitna to niech bierze Jazza, a jak chce
    się solidnei nauczyc grac i zawsze brzmiec zajebiscie to niech bierze Precla.”

  7. a ja bym tak trochę z innej beczki, ktoś na forum ma do sprzedania całkiem
    fajną gitarkę pana Langowskiego

  8. Wybieram się dzisiaj do Katowic więc pochodzę po sklepach i zobaczę co i
    jak się prezentuje :] Więc jak wrócę to bądźcie gotowi na pytania z mojej
    strony 😛 (dzięki za tak wielki odzew)

  9. Trzeba było powiedzieć wcześniej, też się zastanawiałem, czy nie skoczyć
    dziś do RnR, zobaczyć, czy mają coś nowego… 😛

  10. A właśnie, gdzie w Kato są jakieś dobre sklepy
    muzyczne?

    Immo mówisz o Opolskiej 1? :]

  11. RnR – Opolska 1: Dużo sprzętu, ale ekipa wiecznie zabiegana
    i często mają Cię gdzieś, jeśli nie jesteś Pilichowskim czy Kupichą.
    Dlatego zawsze się waham przed wejściem tam… Ceny ujdą, ale w necie i tak
    taniej. Można się potargować, zwłaszcza na obitym czy uszkodzonym
    sprzęcie.

    RnR siedzi w Gibsonach/Epiphoneach, Schecterach, Cortach.

    Riff – Krasińskiego 5: Też dość dużo sprzętu, choć
    ostatnio basowa posucha. Obsługa często zabiegana, nie mam opinii o nowej
    ekipie, ale stara była kapitalna, czyniąc z tego sklepu najlepszy Riff w
    Polsce. Teraz są tacy se, nie grzeją i nie ziębią. Ceny też niezbyt
    rewelacyjne, nie wiem, czy da się targować.

    Riff siedzi w Fenderach/Squierach, Yamahach i Ibanezach.

    Gamuz – Staromiejska 14: bardziej oldschoolowy sklep muzyczny,
    obsługa specyficzna, ale ogólnie lubię ten sklep. Ceny? Sam nie wiem, są
    znośne raczej, ale bez rewelacji; nie wiem, jak z targowaniem.

    Mają rożny sprzęt, w tym całkiem fajne, ale drogie G&L.

  12. Immo daj znać kiedy będziesz się wybierał, bo jednak czasowo się dzisiaj
    nie wyrobiłam :/

  13. Wolny Czas i ja ostatnio pozostajemy w napiętych stosunkach. Coś wziął się
    na mnie obraził i rzadko chce mnie odwiedzać 🙁

    Chyba poszło o pracę, zwyczajnie się zazdrosny zrobił.

    A poważniej – teraz tylko weekend chyba, ale nie wiem, głowy nie dam, czy
    szefostwo nie wpadnie na pomysł anulacji weekendów.

  14. Alez Szanowni Koledzy, preciez to jawna dyskryminacja jest. Gdyby to Szanowna
    Kolezanka była klasycznym przedstawicielem samca interesujacego się Japonia,
    Szanowna Moderacja zamknelaby ten temat po drugim poscie. Jako iz nie mogę się
    zgodzic z tak jawnym analnym gwalceniem regulaminu mam zamiar odwolac się do
    Szanownej Moderacji o naklonienie Szanownej Kolezanki do dodania zdjec w trybie
    natychmiastowym jako zadoscuczynienia za wyrzadzone krzywdy, w przeciwnym
    wypadku znajdziemy dom Szanownej Kolezanki i przekazemy adres Szanownej
    Moderacji, , która będzie wiedziala już co robic. Hyhy.

  15. Może skasuję konto skoro was tak razi ta Japonia…?

    Odnośnie wypowiedzi: „znajdziemy dom Szanownej Kolezanki” – życzę powodzenia
    i owocnych poszukiwań.

    :]

    (Dajcie znać chłopcy trochę wcześniej, to zacznę już parzyć kawę
    :D)

    Z wyrazami szacunku,

    Małe Mo

  16. Ja jestem usprawiedliwiony, bo mnie tu dawno nie było i miałem niezmierna
    ochote komus pomoc! 😀

  17. Ja jestem usprawiedliwiony, bo jestem modem i miałem niezmierny obowiązek
    komuś pomóc! 😀

  18. haha dzięki, dzięki;]

    Przeglądałam sobie forum i natknęłam się na coś takiego jak „wzmacniacz
    słuchawkowy”. Czy mógłby ktoś wytłumaczyć na jakiej zasadzie działa
    takie ustrojstwo? :]

  19. Masz mala puszeczke, zwykle na baterie no i to robi brzmienie do basu albo
    gitary i wypuszcza je przez gniazdko sluchawkowe. no i mozesz tego sluchac
    przez sluchawki albo uzywac jako przedwzmacniacz do nagrywania. nawet spoko
    patent.

  20. Biorąc pod uwagę stosunek ceny, ja bym wolał kupić albo normalny wzmacniacz
    albo multiefekt, który działa w sumie tak samo jak wzmacniacz słuchawkowy,
    ale dodatkowo umożliwia zmienianie brzmienia… 😛

    Słuchawkowiec jest spoko w podróży, ale nie oszukujmy się – w pociągu i
    tak nie będziesz grała 😛

  21. W tym wypadku chodzi mi tylko o zminimalizowanie kosztów :/ (bo w żadnej
    kapeli na razie nie zamierzam grać:P )

  22. Jak masz kasę, to kupuj piec, nawet najmniejszy, najtańszy i
    najbadziewniejszy. Na początku fajnie jest się czasem wybrać do znajomych,
    wspólnie pograć chociażby u nich w domu i czegoś się od nich nauczyć. A
    bez wzmacniacza się nie da.

  23. 86 wpisów w temacie powitalnym. Skąd ja wiedziałem, że nowa kobieta
    pojawiła się na forum? 😀

    Witaj. Graj, ćwicz dużo i uważaj na bolące łapy.

  24. Czyli możemy przyjąć, że Fender Squier VINT.MOD. PRECISION AM + Ashdown
    TourBus 10 będzie ok? No i jakiś kabelże do tego.

  25. Tylko, że koniecznie kupuj w tej kolorystyce:

    Jest on wykonany w 100% z klonu. Biały jest wykonany z agathisu, który jest
    znacznie słabszym drewnem jeśli chodzi o jakość dźwięku. Cena jest ta
    sama, a jakby sprzedawca mówił, że „żółtego nie ma, ale możemy dać
    biały”, to grzecznie podziękuj. 😀

  26. Witam koleżankę.

    Miałem 3 epi w łapie czarnego EB-3 o którym pisałem, potem wskoczył
    jeszcze cherry EB-0 i EB-3 wszystkie tak syfiate, że do dzisiaj mnie
    mdli…

  27. Co świadczy o nierówności tych instrumentów, bo ten, który ja ogrywałem
    był mięsny i fajny 😀

    Ale nie ma co ryzykować 😀

  28. ej nie wiedzialem ze ten VM jest caly klonowy! P-Bass z klonu mnia mniam.
    Idealny do dzikiego slapu jak dla mnie.

  29. ja założyłbym mu grube stalówki, wrzucił pickupy seymoura, walnął
    masywniejszy most i grałbym na nim metal 😀

  30. No i proszę! Okazało się, że kumpel z którym trenuję frisbee gra w
    zespole na basie 😀

  31. Takiego powitania to dawno nie widziałem. Aż się połasiłem na setny
    komentarz.

    EDIT:

    Ja jak się przeprowadziłem do innego akademika, to mam teraz 1 basistę i 4
    gitarzystów pod ręką. I chyba jeszcze nie wszystkich znam 😛

  32. Wchodzi człowiek styrany po pracy na forum a tu „Hello” i 100 postów. Co
    oznacza ni mniej ni więcej jak tylko nowa, młoda dziewczyna na forum 😀

    Witam uniżenie 🙂

  33. Wszyscy intensywnie witają nową koleżankę, ale o Tobie nie
    zapomnieliśmy!

    Jak tam, znalazłaś już bas marzeń? 😀

  34. miło ;D

    Na razie mam sesję marzeń… :/ Ale jak się skończy to biorę się ostro za
    bieganie po sklepach 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.