Wita Was całkowity żółtodziób, co to do tej pory miał w łapach jeden bas
i grał na nim 40 minut, bez praktycznie żadnej wiedzy o nim, jedynie z
kiepskim „doświadczeniem” na akustyku, jeśli w ogóle doświadczeniem w
cudzysłowie można nazwać moje umiejętności. Za to grałem na nie byle
czym, bo Hohnerze HRB DLX – i do tej pory nie posiadam go, bo nie chcę się
spieszyć z kupnem. Mam już takie prawie pewne miejsce w zespole, który jak
wypali, będzie się składał ze mnie, zielonego basisty, zielonego
perkusisty, jednego z gitarą nieco obytego oraz jednego całkiem dobrego – 9
lat już gra (ma 17). „Moje” zespoły… zresztą, co tu wypisywać:
www.lastfm.pl/user/Tebbit/
…i to by było na tyle.
Czy jesteście bassistami i gracie na swoim instrumencie już od dłuższego czasu?
Czy kiedykolwiek graliście na basie Hohner HRB DLX?
Czy macie jakieś doświadczenie w grze na akustyku?
Czy posiadacie już swoje miejsce w zespole muzycznym?
Czy jesteście zielonymi basistami i szukacie sposobu na poprawienie swoich umiejętności?
Czy nigdy nie mieliście w rękach innych instrumentów poza basem?
Czy cenicie sobie jakość brzmienia swojego basu?
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek nad kupnem nowego instrumentu?
Czy uważacie, że wasze umiejętności potrafią zadowolić publikę?
Czy kiedykolwiek mieliście okazję grać w zespole z innymi zróżnicowanymi muzykami?
powodzenia
Siema 😉
ja zaczynalem tak samo:P…na pierwszej probie pierwszy raz bas w reku;P
Witaj zbłąkany wędrowcze
———————————————————–