No wiec mam takie pytanie:
W jaki sposob można uczyc się tej pieknej techniki? Czy ma sens coś takiego jak
„nauczyciel Growla” albo coś takiego? Ogolnie jak polecalibyscie się tego
uczyc, poniewaz nie mam zadnych pomyslow
Jak powinienem zacząć uczyć się growlingu na basie?
Czy uważasz, że warto szukać nauczyciela do nauki growlingu?
Jaki styl growlingu na basie poleciłbyś dla początkującego gracza?
Jakie materiały polecacie do nauki techniki growlingu?
Czy powinienem koncentrować się na nauce growlingu zanim przejdę do innych technik basowych?
Czy są jakieś ćwiczenia, które pomogą mi w nauce growlingu?
Czy muszę posiadać specjalny sprzęt, aby grać growling na basie?
Czy jest jakaś określona sekwencja nauki growlingu, którą powinienem follować?
Czy jest jakiś konkretny styl growlingu, który jest najłatwiejszy do nauczenia się?
Jakie są najczęstsze błędy popełniane podczas nauki growlingu na basie?
Wypij parę kolejek spirytusu, poproś kogoś żeby Cię nagrał jak rzygasz, a
potem spróbuj wydawac z siebie takie odgłosy ale bez pozbywania się jedzenia
z żołądka.
Najsampierw musisz się nauczyc śpiewac z przepony (w tym Ci już jakiś
nauczyciel śpiewu, za drobną opłatą, chętnie pomoże).
jak masz glos to dasz radę, sam próbowałem trochę poryczeć, ale niestety
nawet chórki zepsuły mi głos na cały wieczór -.- chociaż pewnie da radę
się tego nauczyć
Napewno da rade ;] Przepona to podstawa Growling nie jes trudny wiec nauczyciel
jest zbedny 🙂
Wydaję mi się, że do naprawdę dobrego growlingu (a nie darcia ryja) trzeba
mieć głos i trzeba umieć śpiewać. Widać to na przykładach 😉 Nie ma
znaczenia czy śpiewasz, czy growlujesz, linie wokalną i tak prowadzić
musisz, a growl to taki przester, więc jest trudniej 😛
Growl to przester :D:D Fajne porównanie 😛
po pięciu sekundach spędzonych na magicznej stronie
http://www.gooogle.com 😉
Nie przeglądałem dokładnie ww forum, ale myślę, że tam uzyskasz lepsze
odpowiedzi na męczące Ciż pytanie niż na forum basowym. ^^
Przepona przeponą, ale gardła używać trochę trzeba. Podobno Nergal pluł
od tego krwią po sesjach w studiu 😀
Sam chciałbym nauczyć się krzyczeć (np. tak jak kolo z Mudvaynea), ale
największym problemem jest brak wolnej przestrzeni… To Ci się przyda
najbardziej 😉
podobno picie keczapu pomaga. Po sobie wiem, że po OSTRYCH daniach lepiej się
ryczy. 🙂
to jest opis grindowego wokalu ;d, ja słyszałem od wokalistów ze da się
nauczyć growlowac przez chórek kościelny ;p wiec poprę kolegę podstawa to
z przepony
A powinieneś przeglądnąć 😉 Po oględnym zapoznaniu się z nazwami tematów
i ich zawartością, stwierdzam, że długo trzaby kopać, żeby do czegoś
sensownego się dokopać 😉
A z tego co słyszałem od growlującego znajomego, u niego to działa na
zasadzie przepona + wibracje z klaty (czy jakoś tak ;)) zero gardła
Ja się zamierzam zapisać na jakieś lekcje emisji i artykulacji wokalnej w
klimatach metalowych, aby w chórkach poryczeć, ino jeszcze nie wiem gdzie 😛
:>
Większość tematów na tym forum to spam w stylu „Carmen Electra Giving A
head And Taking A Load!” albo „Five guys fcking hard two grandmas in all
holes”, więc życzę powodzenia wszystkim, którzy zdecydują się na
poszukiwania na tym forum 😀
f*ck, fucktycznie 😛 Sorry. Ale tam też można rzucić temat 😉 A poza tym to
nie ma jakiś forum „wokalowych”? Muszą być, tylko mi się już nie chce
szukać bo mnie to nie interesi ;P
A co do śpiewu- może skrobnąć jakiś mini tekst do czytelni? W sumie
ekspertem nie jestem, śpiewać ładnie nie śpiewam, ale miałem dużo
metodyki na studiach jak uczyć śpiewu…
Byliby chętni to czytać w ogóle? 😉
/forum/viewtopic.php?id=33591
Osobiście od siebie powiem jeszcze tak: jeżeli zaczyna boleć gardło, to
widać coś robisz źle. Aha, no i sąsiedzi niewrażliwi na wrzaski na pewno
się przydadzą.
Zakwas pisz. Najlepiej coś jak nie potrafiąc śpiewac zrobich hurek które nie
opiera się tylko na krzyczeniu do mica.
No to może kiedyś napiszę. Ale raczej nie prędko ;P
Growl… odwieczne marzenie każdego fana black/death metalu który jest zbyt
cienki na grę na instrumencie:PP wszystkim się wydaje że to zwykłe darcie
ryja, a tak nie jest… (glenn benton z deicide :D) ale co do growlu od strony
szkolnej:
1. śpiewaj dode, mandaryne, metalike… cokolwiek… w ten przyjemny sposób
uczysz się oddychać.
2.śpiewaj z przepony-ćwicz na utworach klasycznych np „la donna mobile”.
będziesz miał kupe śmiechu, i dobrą rozgrzewke.
3. nie nadwyrężaj gardła. najlepiej zacznij od szeptu. wrzuc sobie jakiś
kawałek, i szepcz do tego jak najgłośniej potrafisz. (w ten sposób
ćwiczysz też mięśnie przepony)
4. do growlu, trzeba zmiękczyć struny głosowe. najskuteczniej, jest wypić
2-3 kieliszki wódki. gwarantuje że poczujesz różnice
5. słuchaj dużo muzyki, i próbuj ze słuchu naśladować barwy wokalne
różnych artystów. w ten sposób znajdziesz tą, która najlepiej wychodzi na
Twoim gardle (drugi wokalista mojego zespołu świetnie naśladuje Emperor i
Death, za to ja uzupełniam to „Peterem”)
6. a najważniejsze jest, żebyś czuł się swobodnie… idź na sale prób,
włącz głośno muze, i drzyj się w niebogłosy (po uprzedniej rozgrzewce)…
jeśli nie będziesz myślał o tym że komuś przeszkadzasz, czy też że
jestes kiepski, to na pewno sam znajdziesz ten „punkt” w gardle z którego
wydobywasz najciekawszy growl…
PS ja nauczyłem się oddychać przeponą w churze kościelnym… zapisałem się
tam tylko ze względu na darmową lekcje śpiewu i nie żałuje:PP okazało się
że mam przyzwoity baryton:P
|
Na wstępie zaznaczam że nie jestem wokalistą i pewnie nigdy nie będę, ale
zauważyłem pewną nieprawidłowość 😛
Załóżmy że ktoś pisze „śpiewaj z przepony, a nie gardłem” – wypowiedź
bez sensu, bo skoro przepona to największy mięsięń oddechowy, to jak go
można porównać do gardła? a po drugie, jak wydawać dźwięki przeponą
skoro struny głosowe są w krtani.
po prostu rządzę m/
Rozumiem że chodzi o oddychanie przeponą podczas śpiewu ale to nie jest
żadna filozofia więc w czym problem?
W osadzeniu dźwięku.
Hmmm… chyba zacznę growlować 😀
ja trochu umiem growlowac poprsotu jak nikogo nie ma w domu puszczasz muze
bierzesz tekst do lapy i drzesz morde ja tak parę lat robilem i się
nauczylem
sex alkohol and metal
Fajnie byłoby umieć growlować \m/
mój kumpel 3 lata sięuczył i teraz mu wychdozi coś ala Nergal 😀 gdyby
growlowalo się „z przepony” to po 20 tracisz głos. jak najbardziej trzeba
nauczyć się oddychać przeponą. mi wychodzi coś ala Peter i w ogóle bez
treningu odkryłem, że potrafie wydawać głosy podobne, ja w norweskich
zespołach black metalowych 😐 😛
Blackowy gardłowy najłatwiejszy jest.
a ja umiem coś ala Chuck na Sound Of Perseverance
________________________________________________________________________________________________________
@J and D
to nie jest gardłowy. wychodzi mi nice i gardło nie tknięte
a ja umiem swiniaczyc!
nie wierzysz? sprawdz!
http://www.myspace.com/krzykdziewicy
„Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”
ja chodzę do gima KATOLICKIEGO i planujemy po growlować na SACROSONGU-konkurs
piosenki religijnej ciekawe które miejsce zajmiemy ale to dopiero na początku
grudnia to mamy dużo czasu do ćwiczenia 😀
Ej, a jak czuję, że drżą mi płuca podczas growlu to jest źle czy dobrze?
😀 No nie mogę zaczaić jak tą przeponę ruszyć. W najlepszym razie wychodzi
mi coś takiego jak tu w refrenie (0:41)
powiem tyle —-> XfaustX, zarąbiście świniaczysz 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=QnO8NuqfvWI
MASTER!
@mlost
koniecznie nagraj ten twój growl na konkursie piosenki chrześcijańskiej
:D:D
koniecznie ale nie wiadomo czy nam wyjdzie 😛 musimy dużo ćwiczyć 😀
ale bardziej nagrywaj miny klerów, bo to będzię gwóźdź programu :D:D
jezu ale bzdury tu piszecie, dwa słowa melissa cross
http://www.melissacross.com/indexIntro.html , zawodowa nauczycielka growlu, uczyła
między innymi wokalistkę arch enemy, gościa z sick of it all i parę jeszcze
znanych osób, naucz się z jej dvd albo zobacz to
https://www.youtube.com/user/HowToScream , w necie możesz ściągnąć dvd
melissy tam jest wszystko zawodowo wyjaśnione, i nie słuchaj rad typu – drzej
mordę, przez to wiele osób traciło głos w trakcie koncertów, a ta metoda
jest bezpieczna i sto razy lepsza i nie zdzierasz sobie gardła
Z tego co wiem i co doświadczyłem (coś tam się próbowało :)) growlowanie
za pomocą gardła jest wysoce niewskazane. Wcale nie trzeba się drzeć żeby
growlować, można to robić nawet normalnie mówiąc. Łopatologicznie: growl
ma wydobywać się tak bardziej z głębi, a nie z miejsca z którego wydobywa
się dźwięki mówiąc normalnie. Ma to brzmieć mniej więcej jak warczenie
psa. Próby growlowania gardłem spowodują, że zostanie ekspresowo zajechane.
W najgorszym wypadku dojdzie do trwałego uszkodzenia. Wokalista Avenged
Sevenfold na dwóch pierwszych albumach sobie growlował i screamował. Robił
to jakoś niepoprawnie i miał farta, bo skończyło się tylko na
operacji.
Z tym zmiękczaniem strun to racja, po alkoholu łatwiej ;). Słyszałem także
o patencie „piwo z jajkiem” ale osobiście nie miałem okazji wypróbować.
Growl generalnie trzeba wytrenować, z tym że niektórzy mają do tego
naturalne predyspozycje i przychodzi im to dużo łatwiej.
A, przypomniało mi się. Gdzieś na youtubie widziałem jak Opeth prowadzi
coś w rodzaju lekcji growlu. Wpisz w wyszukiwarkę coś w tym stylu i szukaj.
żadnego alkoholu ani głupich mikstur, przeczytaj/zapoznaj się z linkami
które podałem, to wszystko leży w technice wydobywania dźwięku, przeponie
technice above the pencil autorstwa melissy, a w ogóle to rozróżnia się fry
i death no i jeszcze ten nieszczęsny pig squel, dowiedzcie się najpierw a
potem piszcie 😛
kolesiówa wydała 2 dvd na ten temat – zen of screaming 1 i 2, więc chyba
coś na ten temat wie zwłaszcze że uczyli się u niej:
A Life Once Lost
Ankla
A Static Lullaby
Adam Green
Aiden
All That Remains
Andrew W.K.
Arch Enemy
Armor for Sleep
Ashes of Your Enemy
Kevin Bacon
Ben Lee
Between The Trees
Biffy Clyro
Bloodsimple
The Bravery
Bullet For My Valentine
Candiria
The Chariot
Chimaria
Coheed and Cambria
Cradle of Filth
Daath
Dangerous Muse
Darkest Hour
Dead Poetic
Diamond Nights
Divine Heresy
Drop Dead Gorgeous
Early Man
Emanuel
Emory
Envy on the Coast
Every Time I Die
Exodus
From Autumn to Ashes
Full Blown Chaos
Genghis Tron
God Forbid
God or Julie
H20
Haste the Day
Ill Nino
It Dies Today
Killswitch Engage
Lamb of God
Machine head
Madball
Madina Lake
Maroon 5
Matt Sweeney
Maylene and the Sons of Disaster
Melissa Auf der Maur
Mutiny Within
My American Heart
Necro
Nora
#12 Looks Like You
Patent Pending
Push Play
Santogold
Say Anything
Senses Fail
Shadows Fall
Shai Halud
Sick Of It All
Silverstein
Spank Rock
Sky Eats Airplane
SliPKnoT
Still Remains
Stone Sour
Stretch Armstrong
The A.K.A.s
The Agony Scene
The Audition
The Bleeders
The Graduate
The Showdown
36 Crazyfists
Throwdown
Thursday
Tommy Vext
Trivium
Underoath
Unearth
Valencia
Walls of Jericho
Young Love
i wiele było przypadków kiedy przyszedł ktoś po koncercie ze zrytym
gardłem i prosił o pomoc, więc na prawdę jeśli chodzi o growl to tylko –
zen of screaming
Co do growlu, to mnie https://www.youtube.com/watch?v=W4tLqFrTSow to rozwala za każdym razem
jak oglądam 🙂
to jest grołl !
Może i zrobie tutaj małą promocje kumplom ze znajomego zespołu ale co tam
😉
ANUS MAGULO – to jest tró pig squeal, tró teksty i tró muza. Przy nich death
metal to kinderpunk 😀
(oczywiście nie mówie do końca serio jak coś 😀 )
http://www.myspace.com/anusmagulo
też polecam Zen Of Screaming. sprawdza się z*ebiście, fajne ćwiczenia (np.
growlowanie alfabetu podskakując:D) które w cholerę dają. mam obie
części. 🙂