Gra siostra zakonna z księdzem w piłkę nożną.Siostra broni.
ksiądz strzela:
-k*rwa ale mi zeszło
Na to siostra:
-Niech ksiądz nie przeklina bo Bóg księdza pokarze piorunem z nieba
Ksiądz strzela po raz drugi:
-No k*rwa ale mi zeszło
Siostra na to:
-Mówiłam już coś księdzu
Ksiądz strzela trzeci raz:
-oo k*rwa ale mi zeszło
Nagle piorun z nieba,siostra dostała.Leży zabita.I słychać głos z
nieba…
– o k*rwa ale mi zeszło
🙂