Gram dwoma palcami. Mój problem polega na tym że kiedy schodzę strunę
niżej używając palca wskazującego (a nie „faka”) efektywność gry spada,
przy szybszych motywach sprawia mi to dużo problemów. Zastanawiam się czy
nie będzie mi przeszkadzał ow przyszłości jeśli grał będę schodząc
tylko „fakiem”. Wiem że dużo zależy od tego jak mi jest wygodnie ale to
dopiero czas pokaże a wole nie nabierać złych nawyków.
Jak mogę poprawić efektywność gry na niższej strunie, używając palca wskazującego?
Czy używanie faka zamiast palca wskazującego jest rozwiązaniem na mój problem w grze na niższej strunie?
Czy powinienem grać tylko za pomocą faka, aby uniknąć problemów z grą na niższej strunie?
Czy istnieje jakiś sposób na zachowanie efektywności gry przy szybszych motywach na niższej strunie?
Czy powinienem zacząć ćwiczyć grę na niższej strunie za pomocą faka, aby się przyzwyczaić?
Czy używanie faka zamiast palca wskazującego wpłynie na moją grę w przyszłości?
Co powinienem zrobić, aby uniknąć nabierania złych nawyków w grze na niższej strunie?
Czy powinienem zacząć grać na niższej strunie wolniej, aby uniknąć problemów?
Czy można poprawić technikę gry na niższej strunie, aby uniknąć problemów z efektywnością przy szybszych motywach?
Czy istnieje jakiś materiał edukacyjny, który mógłby mi pomóc poprawić grę na niższej strunie za pomocą palca wskazującego?
mam takie pytanko. zaczynam dopiero grac na basie i nie wiem co robic z
palcami. znaczy hmm. uderzac strune czy raczej szarpac. prostymi palcami czy
niekoniecznie. czy po uderzeniu struny palec opierac na wyzszej strunie czy
jak. ogolnie jak maja się zachowywac palce prawej reki.
https://www.youtube.com/watch?v=NWVIhzW40EM
Tak jak ten pan. Tylko, że kciuka możesz opierać o przystawkę.
hmm a jak np. gracie szybko nie wiem np. battery palcami czy coś innego
szybkiego palcami to tez opieracie palce na strunach wyzej??
a to znowu ja bo mi się przypomnialo:D jak gracie 3 palcami to uzywacie ich
caly czas kolejnosci serdeczny srodkowy wskazujacy czy jak sa jakieś
specyficzne piosenki to lecicie jak wygodniej??
EDYTUJEMY POSTY!
nie wiem który raz już to dziś piszę
Edytuj posty.
Stary zaczekaj z 3 palcami. Oprzyj kciuk o przystawkę i dawaj. Najpierw
wyćwicz podstawy. 3 palce to se na razie możesz w… 😛
Ćwiczenia naprzemienne, schodzenie strunę niżej, wyżej itd.
Układ palców najważniejszy 🙂 Dwoma palcami ja bym nie mógł grać.
Jak tu się prędko nauczyć grać:)? Jakaś recepta? Np „Whiplasha” Metallici
za chiny ludowe bym nie wyrobił.
Jak prędko? graj wiertarką..
Albo weź kostkę.
Jak nauczyć się w ogóle?
-ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć…
Szybko to można z czworaka dziewkę zbrzuchacić 😉
Cwiczyć, ćwiczyć. Nie covery, tylko proste palcówki. Potem szybciej,
szybciej, trudniej i o.
I już Whiplash 🙂
edit:Akulapetaku mnie wyprzedził.
Tez tak myslalem ale teraz się od tego odzwyczajam. Granie jednym palcem dwoch
sasiednich strun to dobry nawyk i nalezy go PIELEGNOWAC, bo oszczedza dużo
energii, jest szybszy, a dobrze wycwiczony daje te same efekty brzmieniowe.
Amen
PS. Oczywiscie jeśli mowa jest o przechodzeniu z wyzszej struny na nizsza.
Muszę wam powiedzieć, że nigdy nie miałam takich wątpliwości.
Wyćwiczyłem naprzemienne palcowanie i reszta przyszła automatycznie. Nie
rozmyślałem którym palcem zagrać, bo używałem tego, którego chciała
użyć moja ręka by osiągnąć odpowiedni próg czy strunę. Wygoda i wybór
palcowania samo się kształtuje.
Najwazniejsza jest i tak wygoda grajacego. Graj tak jak Tobie jest wygodnie a
nie jak Ci inni mowia. 😉
A predkosc? przyjdzie z czasem. Cwicz wolno, w miarę postepow zwiekszaj tempo.
Ja robie tak: włączam metronom na 70 bpm i tak po kolei jade gamy, skale,
pantatoniki, jakieś cwiczenia na rozciagniecie paluchow jeszcze bardziej, od
góry do dolu po gryfie, od dolu do góry, schodki itp. jak zrobie wszystko to
wtedy dopiero zmieniam tempo o 10 wzwyz. Oczywiscie niektore rzeczy robie po
kilka razy dla wiekszej wprawy. Jest to mozolne i nudne jak cholera ale daje
naprawdę dobe efekty.
Trzeba pamietac o systematycznosci na początku i pozniej. Wogole o niej trzeba
pamietac.
______________________________________________________________
The Gods Made Heavy Metal And They Saw That It Was Good!
They Cant Stop Us Letem Try, For Heavy Metal We Will Die!
Ja zaczynam od 50 a niektórzy polecają od 40 😛 (kończę zazwyczaj na 200 a
później od nowa tylko że 16-tki)
Ja jak zaczynałem grać (a było to 4 miechy temu) to grałem kostką, potem
se pomyślałem że to lamerstwo i zacząłem grać palcami. I chciałem grać
od początku 3. No i ćwiczyłem te 3 palce a teraz to już używam każdego
palca automatycznie. I spokojnie mogę zasuwać ósemkami w tempie 250 😀
Więc ja polecam każdemu aby od początku grali 3.
—————————————————————-
[quote=Król Ryś]Ja jak zaczynałem grać (a było to 4 miechy temu) to
grałem kostką, potem se pomyślałem że to lamerstwo i zacząłem grać
palcami. I chciałem grać od początku 3. No i ćwiczyłem te 3 palce a teraz
to już używam każdego palca automatycznie. I spokojnie mogę zasuwać
ósemkami w tempie 250 😀
Więc ja polecam każdemu aby od początku grali 3.
A wychodzi Ci to jakoś dobrze? Tzn każdy palec brzmi mniej więcej tak samo?
Ja powiem Ci Rysiu, że pieprzysz i poproszę o nagranie po raz któryś.
|ósemki w tempie 250 to nic nadzwyczajnego bo to po prostu 16 w 125 😛 a w 125
to chyba każdy zagra
ja nie zagram… 😛
Ale nie każdy rowniutko trzema palcyma. Pozatym ja mam spore problemy z 16 w
125 BPM.
Bo Ryś lubi gadać, a jak ktoś go o dowód poprosi to milknie na długi
czas.
hej witam 😉
Próbuje gra na basie palcami i ciekawi mnie czy to normalne, że struna
szarpnięta palcem środkowym brzmi inaczej niż ta wskazującym? Chodzi o to,
że przy graniu wskazującym słychać takie jakby pyknięcie… niestety w
moim DEFILu nie ma przystawek i mogę tylko grac na sucho i nie wiem czy to
różnica była by słyszalna tez na wzmacniaczu?
pozdrawiam!
Zazwyczaj jest tak, że inaczej brzmi jednym a inaczej drugim czy nawet trzecim
palcem.
Jednakże celem jest takie wyćwiczenie techniki żeby tej różnicy nie
było.
Pyknięcie możesz być dlatego, że wskazującym grasz nieco mocniej i struna
może skakać na siodełku. Trzeba ćwiczyć i kupić lepsze wiosło, bo ten
DEFIL może Ci nieźle technikę zepsuć.
…może, ale nie musi…
hej, niestety ale to nie chodzi o to, że mocniej gram palcem wskazującym, po
prostu struna szarpnięta tym palcem brzmi inaczej no tak jak napisałem jest
takie pyknięcie (to sama struna, nie chodzi o siodełko ani nic podobnego)nie
wiem, może na wzmacniaczu by tego nie było słuchać. no nic trudno jakoś
się trzeba się męczyć…
pozdrawiam!
Bzdura. Popatrz jak się ustawiają akcenty. No chyba że jesteś jednym z tych
śmiesznych ludzi którzy zawsze grają wszystkie nuty tak samo akcentowane…
Mam takie pytanko – szarpiąc struny, wiadomo, że palec, który akurat nie
szarpie opada na strunę, którą ma zaraz szarpnąć, przez co szarpie z
pozycji opierającej się już o tę strunę, a nie z powietrza. Jest to
błąd?
Mógłby mnie ktoś oświecić, po co akcentować mocne czesci taktu?
żebyś wraz z perkusją tworzył zajebistą sciane rytmu , żeby publika
wiedziała kiedy się bujać lub kiedy machac lbem(zalezy co grasz:P)
Nie jest to błąd, tak ma być.
a z powietrza to jest blad/inaczej brzmi?
Z powietrza może nie brzmi inaczej, ale za to nie tłumisz nie używanych
strun wtedy.
Jeszcze co do akcentowania: jeśli jest akcent naturalny, to zawsze się go
gra, czy on i tak musi być zapisany w nutach tym trójkącikiem? Czy to
uderzenie zaakcentowanej struny jest o wiele mocniejsze od zwykłego?
When you pluck the string your finger should roll over the top over the string.
Most beginners and converting guitar players have the tendency to pull out away
from the strings. This results in a very thin, scratchy tone. You will get a
meatier, bassier tone by rolling over the string. It is much like the stroke of
a paintbrush. Your plucking finger should follow through towards your palm, or
to rest on the next string below the one you are plucking.
String below w tym zdaniu to sruna niższa (grubsza), czy struna poniżej
(czyli cieńsza)?
Your plucking finger should follow sru towards your palm, or to rest on the
next string below[…]
A którą strune masz bliżej dłoni? pewnie te grubsze
Zauważ, że jest napisane „next string below the one you are
plucking” więc nie ejst to takie oczywiste.
A „tendency to pull out away from the strings” to po prostu granie zgiętym
palcami, która jakby popują strunę od dołu?
A co do mojego pytania o akcentowania:
Jeszcze co do akcentowania: jeśli jest akcent naturalny, to zawsze się go
gra, czy on i tak musi być zapisany w nutach tym trójkącikiem? Czy to
uderzenie zaakcentowanej struny jest o wiele mocniejsze od zwykłego?
mógłby ktoś pomoc?
Weź to nawet na logikę, atakując strunę opuszkiem palca (nie wiem jak Ty
ale ja mam opuszki od wewnetrznej strony dłoni) przesuwasz palec w stronę
grubszych strun. Układanie palca na cieńszej strunie po zakończeniu ataku
mijałoby się z celem.
Tendency to pull out away from the strings to granie zgietymi palcami…ale
raczej nie popowanie,chociaz mozesz to nazywac i tak.
[url]https://pl.wikipedia.org/wiki/Akcent_%28muzyka%29[/url] akcent Nie chce
mi się kopiować z wiki
Uderzenie akcentowane nie musi być o wiele mocniejsze. Posłuchaj sobie jakiś
dobrych kapel gdzie bas leci cały czas ósemkami a noga sama wytupuje rytm ,
zobaczysz jak to jest tam akcentowane
Z akcentami chodzi mi o jakiś utwór np. klasyczny, który nie jest grany razem
z perkusją. Czy w takim utworze występują akcenty naturalne?
Przeczytaj jeszcze raz artykul z wiki i może się dowiesz. chodzi mi konkretnie
o czesc „akcenty naturalne”
OCzywiście przeczytałem. Wynika z tego, że należy akcentować mocne
części taktu wynikające z budowy metrycznej. Ale jeśli kompozytor chce
uzyskać efekt, że każda nuta brzmi identycznie, to można to jakoś
zapisać/zdarza się coś takiego?
Wydaje mi się, że nie trzeba nic specjalnego zaznaczać w partyturze żeby
kawałek był super nudny i bez polotu.
Teraz moje pytania po cholere takie problemy wynajdujesz?
A ja mam pytanie kompletnie z innej beczki ;D Miał ktoś może kiedyś od
grania palcami taki bąbel z wody na palcu wskazującym? Mnie się pod koniec
wakacji zrobił (wcześniej przez rok grania nic takiego nie miałem),
przebiłem go i tam potem wiadomo odrosła ta skóra. Ale wciąż tak do końca
nie aagoiło się, gdy gram dłużej to ponownie mnie boli zaczyna bolec
opuszek. Ciężko mi to opisać tak dokładnie… Może ktoś miał podobne
doświadczenia i umiałby powowiedzieć mi co robię nie tak?
Wystarczy poszukać na forum. I się przyzwyczaić
Witam,
od dawna przymierzam się do zakupu basoofki, na klasycznej gitarze gram od
niedawna, po prostu chce się wczuc w gitarę. Ale bas, wiadomo, zupelnie inna
gra. I stad moje pytanie – czy znacie jakieś cwieczenia na gre trzema palcami?
Do tej pory na klasyku grałem kostka i trudno mi się gra palcami ^^ Bede
wdzięczny za przyklady fajnych cwiczen, w szkole mam mase wolnego czasu , który
można wykorzystac na tego typu rzeczy ^^
ćwiczeń na granie 3 palcami było mnóstwo, niech ci się zachce tylko
poszukać
Zgadza się, ale mi bardziej chodzi o cwiczenia, hmm, bez gitary. Cwiczenie
miesni palcy czy coś w tym stylu ^.^
Było gdzieś na tym forum – jak idziesz po schodach, to z łapy robisz ludzika
(palce prawej łapy robią za nóżki), który popierdziela rowno z tobą po
poręczy. Fajnie się sprawdza przy ćwiczeniu naprzemienności targania strun
techniką dwupalczastą. Myślę że jak zrobisz sobie takiego trzynogiego
mutanta to sprawdzi się i przy trzypalczastej.
Niestety – trzeci palec mam bezwładny – (przecięte ścięgna kilkanaście lat
temu) – ale między innymi w ten sposób próbuje go przywrócić częściowo
chociaż do życia – może kiedyś da się wykorzystać.
Nie radziłbym opierać o przystawkę, a to z tego powodu, że struny niższe
będą wybrzmiewać podczas grania :D. Jak gra się szybko to oczywiście kciuk
przynajmniej na ostatniej strunie, lecz gdy gra się wolniej to kciuk powinien
podążać za palcami. Chyba że ktoś się nauczył tłumić w inny sposób
jak np. Patitucci 3 i 4 palcem ;].
Jeśli chodzi o szybkie granie jest kilka sposobów. Jeśli ćwiczysz tylko
riff w utworze to najlepiej osobno wyćwiczyć prawą rękę, żeby wiedzieć,
którym palcem szarpać, a później lewą (tu już może trochę mniej). Ja
preferuje metodę, żeby zacząć od 40 bpm i później przyspieszać w
zależności od trudności riffu (przy bardzo trudnych to nawet o 1 bpm
dziennie :D)
Ćwiczenie na palce bez gitary to polecam Vario Grip lub podobne urządzenie
(gdzieś chyba nawet był o tym temat na forum ;])
Ja jak gram na cieńszych strunach to automatycznie wkładam paluchy 3 i 4 tak
że tłumią grubsze struny no i kciuk tez tak samo schodzi niżej
Pytanie związane z grą palcami – opierać przdramię o body, czy nie?
Grać tak, żeby mięśnie przedramienia nie męczyły się, a dłoń była do
niego równolegle ułożona. Oczywiście tylko teoretycznie.
Obejrzyjcie szkółkę Gary Willisa na ten temat – jest na jotubie.
możesz opierać, to zależy co preferujesz, czy grasz na stojąco czy
siedząco, no i na jakiej wysokości trzymasz gitarę. wg mnie najciężej gra
się jak gitara leży ci nisko na pasku, a najwygodniej jak masz ją na
wysokości swojego brzucha.chociaż i tak po długim graniu czuć zmęczenie
rąk.
To jest praktycznie niewykonalne, przy basie uwieszonym wyżej.
ale do czego ta dłoń ma być równoległa?
robbas – przeciez napisał, że teoretycznie.