Gitary basowe Rockbass

Witamn nie znalazłem podobnego wątku więc zakładam nowy. Czy może mi ktoś
udzielić informacji na temat tego wiosła czy jest to sprzęt dobry ?
www.allegro./item407108733_rockbass_streamer_4_double_pickup_super_bass_mbs.html

Chętnie kupiłbym jakiś bas z prawdziwym basowym soundem (ala fender).
Słyszałem również, że za małe pieniądze można kupić bardzo dobre
wiosło (bodajże Ibanez Roadstar) to prawda ? Pozdrawiam.

Podziel się swoją opinią
jakubbaranowski
jakubbaranowski
Artykuły: 27

5 komentarzy

  1. Gdzieś czytałem o takim rockbassie … i nie były to ciepłe słowa 😉
    Natomiast stare ibanezy to jest pewniak, roadstar i rzadsza seria blazer. Sam
    mam Fender z wysokiej półki, ale swojego blazera muszę kiedyś odzyskać i
    to nie tylko z sentymentu 🙂

  2. Rockbassy to dobre wioselka. Dobrze brzmią, są wygodne, i można wytargować
    niezłą zniżke bo ludzie coś ich nie lubią 😀 .Ibanez…cóż…Ibanez to
    Ibanez 🙂 .

  3. Mialem okazje pograc na rockbassie. Nie wiem, czy to wina beznadziejnego
    ustawienia akcji i backlineu, ale mam zupelnie inne zdanie niż kolega
    Fan_of_Myung. strasznie topornie, brzmienie za cholere mi się nie podobalo, ale
    to w sumie w porownaniu z moim BTB (, który nawiasem mowiac wlascicielowi tez się
    bardziej podobal od jego rockbassa) no ale w koncu roznica w cenie jest nie bez
    powodu. jednak za cenę rockbassa można coś fajniejszego kupić 😛

  4. To już zależy od gustu i od tego co chcesz. Za ta kase i tak zawsze znajdzie
    się coś lepszego, ale wazniejsze jest to co chcesz. Np. Mazdah chcial precla,
    ma precla i jest happy(tylko nie pamietam w którym temacie to powiedział
    Mazdah).

  5. Wyższe modele Rockbasa niczym nie ustępują gorszym/średnim Warwickom.
    Porównywałem to
    http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=11&cat_id=3&prod_id=341
    z tym
    http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=8&cat_id=3&prod_id=165
    (ten Warwick miał jeszcze pickupy emg) i jakość była porównywalna.
    Osobiście przypadł mi bardziej Warwick – mruczał.

    Natomiast stare Ibanezy…ooo chłopie. Mam Mazdahowego Ibanez Blazera (p-bass)
    i Ci powiem ze grałem jeszcze tylko na 4 lepszych basach: 2 sadowszczakach,
    fenderze jazzie american deluxe fmt i jednym nexusie. Wszystkie wymienione
    kosztują 11k, ja dałem ok 10x mniej. Tego basu mi osobiście Nexus
    pozazdrościł. 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.