Fretless

Fretless

Dzisiaj miałem okazję porazpierwszy zagrać na lutniczym fretlessie…
Urzekło mnie brzmienie gitary bezprogowej, oraz niesamowita miękkość gry…
Ale przedewszystkim to że brzmienie było zupełnie inne 😀

I mam pytanie, czy w metalu (niekoniecznie najcięższym) sprawdzi się
fretless, tzn mi się wydaje że mógłbym tak grać 😉 Ale czy znacie może
jakiś basistów grających coś mocniejszego i to na fretlessie ❓

Podziel się swoją opinią
Gorgoroth
Gorgoroth
Artykuły: 0

16 komentarzy

  1. No i basista Death na fretlessie grał… Skoro tam się bezprogowiec
    sprawdził, no to chyba nie ma przeszkód… 🙂

  2. No to muszę sobie Death posłuchać – szczerze mówiąc słyszałem o nich
    dużo ale nigdy nie słuchałem, z własnym zespołem będę grał ostrzejsze
    motywy, ale w domu ostatnio ćwiczę łagodniej.

  3. (allegro.pl/item122147668_bas_5_strunowy_fretless_lutniczy_kania.html) A to bas który przekonał mnie do fretlessów – może na zdjęciach nie
    wygląda aż tak wspaniale, ale taki jest 😀

    Kania wrzucił go na necie 😀

  4. @Gorgoroth: (allegro.pl/item122147668_bas_5_strunowy_fretless_lutniczy_kania.html) A to bas który przekonał mnie do fretlessów – może na zdjęciach nie wygląda aż tak wspaniale, ale taki jest 😀
    Kania wrzucił go na necie 😀

    brzyyyyyyyyyydal!

  5. niu dizajn……. Widzialem ja już…. Szczerze mowiac, wole tradycyjne
    ksztalty. Kania ma jeszcze gitarkę o nazwie „spider”…. mam chyba arachnofobie
    ;-)… Ciekawe, czy on to sam projektuje, czy jakiś nieżyczliwy mu podsuwa
    projekty 🙂

  6. Ejjj ten bas może i dzwinie wyglada, ale na żywo jego wykonanie i drewno robi
    wrażenie i dostępność do wszystkich 36 progów oraz wygoda gry zamiata…
    Brzmienie z tego Bartolinii pasywnego i dechy jest rewelacyjne 😀

  7. wizualnie jest super podoba mi się

    nie wiem jak to brzmi

    podobienstwo do zon bass (ala Michael M )

  8. Ogólnie to bas mnie trochę ceną zaskoczył – ciekawe czy wynika to z drewien,
    bo przystawka kosztuje 500zł (wiem pytałem się Kani), klucze 200zł, struny 200zł, mostek prawdopodonie robił sam… więc 900zł. Zostane 2700zł na
    drewno + robocizne… Wiem że zwykle u Kani można się zmiescic z porządnym
    basem w 3500zł ale posiadającym jakiś EQ + 2x przystawki…

    Wielkie dzięki Dżizi za tą strone o fretlessach

    Teraz już wiem że to nie dlamnie (a przynajmniej nie do tego co głównie
    gram) – choć brzmienie fretlessa jest zabójcze, może kiedyś jak będę
    miał dużo pieniędzy to sobie sprawie takie cudo, jak narazie zamówię
    dobrą progówkę 😀

  9. Ten bas ma trzy oktawy.

    Generalnie cena basu w dużej mierze zależy od drewna użytego do jego budowy.
    Heban jest drogim drewnem.

  10. @Kapral: Ten bas ma trzy oktawy.
    Generalnie cena basu w dużej mierze zależy od drewna użytego do jego budowy. Heban jest drogim drewnem.

    Nie przesadzaj, bo np. w GMR-ze gryf z hebanu kosztuje 100zł więcej niż
    tradycyjny, czyli aż takie drogie to to nie jest.

  11. @JavnyMike:

    @Gorgoroth: (allegro.pl/item122147668_bas_5_strunowy_fretless_lutniczy_kania.html) A to bas który przekonał mnie do fretlessów – może na zdjęciach nie wygląda aż tak wspaniale, ale taki jest 😀
    Kania wrzucił go na necie 😀

    brzyyyyyyyyyydal!

    ufo jakkieś a nie 😆

  12. Ja gram metal na kontrabasie… tam też nie ma progów. I myślałem że na
    przyszłość fretless by się przydał – nawet się zastanawiałem czy nie od
    Kani bo skoro też robi kontrabasy elektryczne to mógłby zrobić coś „pod
    kontrabasistę”.

    Steve DiGiorgio poza Death grał w wielu innych kapelach.

    http://www.en.wikipedia.org/wiki/Steve_DiGiorgio

    Główny problem z brakiem progów w metalu to to że żeby nie fałszować
    powinieneś słyszeć siebie i jakiś punkt odniesienia (gitarę czy klawisze
    czy co) w miarę wyraźnie. A o to czasem trudno…

Możliwość komentowania została wyłączona.