Nudziłem się ostatnio, więc postanowiłem coś pokombinować z basem ;D
wnerwiało mnine że lakier ciągle mi się muzga wiec rozkręciłem baśkę i
nakleiłem na całą frontową powierchnię korpusu czarną matową folię
samoprzylepną. Wygląda teraz fachowo, ale nie wiem czy mi się zdaje, ale
chyba lekko brzmienie się zmieniło O_o nie wiem czy to samosugestia czy to
możliwe… Co tym myślicie??
Czy nudziłeś się ostatnio i postanowiłeś pokombinować z basem?
Czy wnerwia Cię, że lakier na Twój bas się muzga?
Czy kiedykolwiek rozkręciłeś baśkę swojego basu?
Czy nakładałeś kiedykolwiek folię samoprzylepną na powierzchnię korpusu swojego basu?
Czy widzisz zmiany w brzmieniu swojego basu po naklejeniu folii?
Czy myślisz, że folia samoprzylepna może mieć wpływ na brzmienie?
Czy testowałeś swojego basa przed i po naklejeniu folii?
Czy cieszysz się z fachowego wyglądu swojego basu po naklejeniu folii?
Czy kiedykolwiek próbowałeś zmieniać brzmienie swojego basu na własną rękę?
Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad zmianą wyglądu swojego basu, aby uzyskać inny charakter brzmienia?
Od folii? Wątpię. Może inaczej poskładałeś gitarę;)
Jeśli pytasz się czy brzmienie mogło się od tego zmienić to tak ale cały
czas nie rozumiem na co ci ta folia…
Folia był nałożona w celach czysto estetycznych, więc jeśli negatywnie
wpływa na dźwięk to mogę ją zdjąć 😉
A gitarkę poskładałem chyba prawidłowo, gryf przykręciłem w prawidłową
stronę, a Pickupy w odpowiednich otworach wstawiłem ;D
Ale pickupy mogłeś osadzić niżej/wyżej, a gryf słabiej dokręcić. To
samo tyczy się mostu 🙂
Też mam coś takiego na basie, wygląda całkiem znośnie, z daleka
niewprawnym okiem można ocenić, że to matowy lakier 😛 Tylko gorzej, jak
coś takiego się zadrze, bo wtedy łatwo to idzie dalej.
Pickupy są ok, ale teraz coś mnie olśniło- co jeśli np przykręciłem
pickup odwrotnie- obrót o 180 stopni? może to zaszkodzić brzmieniu?
raczej mało możliwe, żebyś to zrobił – przewód wychodzi z pickupa z tej
strony bliżej elektrowni. Nie, nie ma to wpływu na brzmienie, cewka jest ta
sama pod wszystkimi strunami. Są tacy, którzy twierdzą, że gitara (czy bas)
brzmi tym lepiej, im dłużej nie była rozkręcana… coś w tym jest, gryf z
korpusem są ustabilizowane w tej samej pozycji od lat etc… myślę, że
raczej to mogło znienić brzmienie Twojego basu niż nalepka. Lutnicy ze
Stewart-McDonald radzą, żeby po założeniu strun i naciągnięciu ich
prawie do pożądanego stroju, raz jeszcze popuścić wkręty
mocujące gryf i znów mocno dokręcić, po czym nastroić gitarę… ma to
pomóc częściom instrumentu optymalnie się razem ułożyć. Brzmi
ryzykownie…
___________________________________________________________
(www.sapfoto.com)